Maso Corto/Val Senales w Południowym Tyrolu to dzika dziewicza dolina, która rozciąga się przez należące do włoskiego himalaisty Reinholda Meissnera wzgórze Juval, pasmo górskie Texelgruppe i malownicze krajobrazy lodowcowe u szczytu doliny aż po znajdujące się na końcu doliny Alpin Arena Senales. Oto, dlaczego zimowe wakacje warto spędzić właśnie tam.
Niewielka liczba mieszkańców oraz wyjątkowe okoliczności przyrody charakteryzujące dolinę Maso Corto/Val Senales , a do tego gwarantowany całoroczny skrzący się w słońcu puszysty śnieg czynią tę lokalizację idealnym miejscem wypoczynku na łonie natury. To tu zafundujemy sobie całkowity reset i doświadczymy relaksu w nowym, nieznanym dotąd wymiarze.
Co sprawia, że to właśnie ten rejon Południowego Tyrolu rok w rok przyciąga turystów? Rustykalne chaty służące za przystań dla zmęczonych wędrowców i narciarzy, wyciągi w kurorcie narciarskim Alpin Arena Senales, do których nie ma kolejek i nade wszystko szerokie, przystosowane dla amatorów sportów zimowych o różnym stopniu zaawansowania stoki sprawiają, że dolina Maso Corto w Południowym Tyrolu niezmiennie pozostaje ulubioną destynacją nawet najbardziej wymagających miłośników zimy.
Spora część terenu narciarskiego doliny Maso Corto, bo aż 42 km tras zjazdowych na wysokości od 2000 do 3200 m, znajduje się na terenie lodowca. Sezon narciarski w kurorcie narciarskim Alpin Arena Senales otwiera się w ostatnich dniach września i trwa do początku maja, a aktywni zawodnicy docenią nie tylko wymagające trasy, ale też zjazdy przygotowane z myślą o mniej o doświadczonych sportowcach w Schnalstal Gletscher. To tu międzynarodowe drużyny narciarskie przygotowują się do zawodów na stoku Grawand i Leo-Gurschler, a gwiazdy narciarstwa klasycznego korzystają z tras biegowych do treningu wysokościowego.
Narciarze odwiedzający tę cześć Południowego Tyrolu mają tu do dyspozycji jedną z wielu wyjątkowych tras.
Ośrodek narciarski Alpin Arena Senales gwarantuje najlepszą zabawę na ośnieżonych, superszerokich komfortowych stokach o zróżnicowanym stopniu trudności, rozciągających się na wysokości od 2011 m do 3212 m. Wiją się one wzdłuż lodowca Hochjoch Ferner, aż po tereny Maso Corto w dolinie. W tym sezonie możemy zafundować sobie tam przejażdżkę kolejką linową, która zabierze nas z Maso Corto na lodowiec w ekspresowym tempie 6 minut.
Sezon trwa tu od jesieni do wiosny. W tym roku pierwsze stoki otworzyły się dopiero 25 listopada, w związku z budową kolejki, zaś nowo wybudowana kolejka na lodowiec oraz stok na lodowcu będą działać od 23 grudnia. W 2024 roku sezon narciarski zakończy się już 7 kwietnia, z uwagi na dalsze prace remontowe i modernizacyjne. Alpin Arena Senales zadowoli zarówno pasjonatów nart z dużym doświadczeniami, jak też wszystkich tych, którzy dopiero się uczą lub odwiedzają Południowy Tyrol z dziećmi. Tych ostatnich zachwycą szczególnie okolice Lazaun.
W miejscu, w którym stacja kolejowa kończy swój bieg, ostatni fragment trasy na lodowiec pokonuje się pieszo, częściowo po skałach, częściowo po stalowych schodach na wysokości 3200 m. Po około 20 minutach wspinaczki zastaje nas widok, który zapisze się w pamięci na zawsze. To zapierająca dech w piersiach panorama 126 trzytysięczników wznoszących się na terytorium trzech krajów.
Schnalstal oferuje nie tylko piękne stoki, ale również wyjątkowe doświadczenia. Odwiedzając okolice Maso Corto warto wybrać się na całodniową wycieczkę śladami jednej z największych tutejszych tajemnic. Zimą raz w tygodniu organizowany jest wyjątkowy skitour, który prowadzi do Ötzi. To tam znajdują się piramidy upamiętniającej odnalezienie Człowieka Lodu, którego w 1991 roku dokonało dwoje alpinistów, Erika i Helmut Simon na górze Tisenjoch na wysokości 3210 m. Wycieczka trwa około 7 godzin i wymaga podstawowych umiejętności narciarskich.
Co jeszcze sprawia, że warto zaplanować zimowy urlop właśnie w Maso Corto?
Zespół certyfikowanych instruktorów narciarstwa i snowboardu, wśród których nie brakuje zawodników Pucharu Świata i byłych członków włoskiej kadry narodowej, niezmiennie od 1967 r. dba o to, by świadczyć najwyższej jakości usługi, dzięki czemu mamy szansę szlifować warsztat narciarski i poprawić technikę pod okiem najlepszych z najlepszych nawet jeśli mamy się za prawdziwie wytrawnych narciarzy.
A jeśli nasza największą pasją są biegówki, w Maso Corto mamy możliwość stanąć w szranki z innymi profesjonalistami na wysokogórskiej trasie Hochjoch. Od września do połowy grudnia mamy tam do dyspozycji krętą trasa o średnim stopniu trudności i długości 5-10 km prowadzącą przez otwarty teren, która jest przy tym najwyżej położoną trasą do narciarstwa biegowego w Południowym Tyrolu. Ponadto, wielu początkujących i doświadczonych narciarzy biegowych poczuje się jak w domu na szlaku Lazaun, który jest niezawodny pod względem śniegu. Łatwa trasa do narciarstwa biegowego (3 km) czynna jest od połowy grudnia do kwietnia i oferuje wspaniały widok na szczyty lodowca Maso Corto.
Ale będąc w Maso Corto warto na chwilę odpiąć narty i oddać się pieszym wędrówkom śnieżnymi trasami wzdłuż starych górskich gospodarstw i odkrywaniu jaskiń lodowca na rakietach śnieżnych. Wykupując wycieczkę z przewodnikiem możemy przeżyć wyjątkową przygodę odwiedzając wnętrze jednej z nich na wysokości 2800 metrów.
Z kolei górska stacja nowej kolejki linowej jest idealnym punktem wyjścia do skitouringu, a imponujący szczyt Weißkugel i wiele innych trzytysięczników tego obszaru sprawiają, że jest to bezdyskusyjnie jeden z najatrakcyjniejszych terenów narciarskich Alp.
Z kolei miłośnicy wyśmienitej kuchni mogą odwiedzając Maso Corto spróbować jednego ze specjałów związanych z hodowlą owiec w tym rejonie. Prowadzona zgodnie z tradycją transhumancji, czyli pierwotną, ekstensywną formą pasterstwa sprawia, że surowce pozyskane od tych zwierząt są najwyższej jakości, co przekłada się na wyśmienite menu, jedyne w swoim rodzaju menu.
W galerii przedstawiamy najciekawsze migawki z Maso Corto - niech obrazy mówią za siebie i służą jako najmocniejszy argument za tym, by odwiedzić to miejsce jeszcze tej zimy!
