Delikatne, cieliste sandałki to doskonałe rozwiązanie na letnie stylizacje. Buty w beżowym odcieniu dodają lekkości i stanowią idealne uzupełnienie pastelowych sukienek oraz jasnych, lnianych garniturów. Stylistka wybiera najpiękniejsze modele na szpilce, słupku i płaskiej podeszwie.
Cielisty, beżowy kolor ma w sobie dwie wyjątkowe cechy, dzięki którym stanowi idealne uzupełnienie letnich stylizacji. Po pierwsze, dodaje lekkości. W naturalny sposób łączy się z odcieniem skóry, przez co stanowi neutralne tło dla kreacji. Nie przytłacza jej. Wręcz przeciwnie, pozwala jej odgrywać pierwszoplanową rolę. Pasuje zarówno do bieli, pasteli, jak i czerni. Po drugie, dodaje elegancji. Ten ponadczasowy odcień beżu nigdy nie wychodzi z mody i zawsze jest w dobrym tonie. Rodzaj obcasa oraz krój sandałków w tym kolorze to już kwestia wygody i indywidualnych preferencji.
Jasnobeżowe, cieliste sandałki z cienkich paseczków na wysokiej szpilce to model pełen lekkości i gracji. Unosi sylwetkę i optycznie wydłuża nogi. Ten rodzaj butów polecany jest zwłaszcza do krótszych kreacji, które odsłaniają nogi. Dzięki nim będą pięknie wyeksponowane. To samo tyczy się niższych obcasów, chociaż już bez efektu jak przy 10 lub 12-centymetrowej szpilce. Jeśli chodzi o cieliste sandałki na słupkowym obcasie to grubszy obcas, nie będzie dawał już takiego wrażenia ulotności, ale zapewni za to znacznie większą stabilność i o wiele lepiej sprawdzi się w terenie podczas letniego przyjęcia w ogrodzie. Nawet na co dzień, w biurze czy na zakupach, taki obcas zapewni dużo większy komfort chodzenia. Jeśli nie jesteśmy entuzjastkami ani szpilek, ani słupków to zostaje nam jeszcze jedno rozwiązanie. Płaska podeszwa. To najbardziej wygodny model, który dzięki swojej delikatności, nawet mimo braku obcasów również doskonale uzupełni letnie sukienki i garnitury.
