"Brat" - mocny film o rodzinie na granicy rozpadu ze świetną rolą Agnieszki Grochowskiej - prosto z Gdyni

"Brat" to wstrząsająca historia o rodzinie, której codzienność zostaje wystawiona na skrajną próbę. W centrum opowieści znajduje się czternastoletni Dawid – chłopak, który przejmuje odpowiedzialność za młodszego brata i stara się sprostać oczekiwaniom matki marzącej o nowym życiu, wolnym od ciężaru przeszłości i nieobecności męża odbywającego wyrok w więzieniu. Dawid, obdarzony talentem i determinacją, chce znaleźć równowagę pomiędzy obowiązkami szkolnymi, rodzinnymi i wymaganiami ulicy.

Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy pojawia się Konrad, jego trener sportowy – jedyna dorosła osoba, której chłopak w pełni ufa. To spotkanie uruchamia lawinę wydarzeń, które zadecydują o losach rodziny, stojącej na granicy rozpadu, ale i szansy na ocalenie. Każda próba ułożenia życia i wyrwania się z sideł przeszłości bombardowana jest przez ojca, który kontroluje rodzinę zza krat. Prawie do końca go nie widzimy, ale czujemy jego przerażającą obecność.

Lojalność wobec ojca, ale świadomość jego przewinień paraliżuje chłopaka. Na szczęście nie na zawsze. Bardzo dobry film! I doskonała rola nastoletniego Dawida (Filip Wiłkomirski), matki (Agnieszka Grochowska) i trenera (Julian Świeżewski). Największe oklaski należą się jednak reżyserowi i scenarzyście, Maciejowi Sobieszczańskiemu. Od pierwszej minuty filmu mamy ściśnięte gardło, rozumiemy, co się może wydarzyć, czujemy emocje bohaterów i ich bezsilność. 

Temat rozbitych rodzin i dzieci dorastających w cieniu więzień dzieci w wielu filmach. Produkcje takie jak "Animal Kingdom" (mroczna opowieść o rodzinie uwikłanej w świat przestępczy. Historia skupia się na siedemnastolatku, który po śmierci matki trafia pod opiekę krewnych – bezwzględnych, ale lojalnych wobec siebie gangsterów), czy polska Symetria" (jeden z najgłośniejszych polskich filmów więziennych, który ukazuje, jak pobyt za kratami niszczy nie tylko samego osadzonego, ale też jego bliskich) pokazują, jak trudne jest poszukiwanie stabilności, gdy rodzicielskie wsparcie zostaje nagle przerwane, a dzieci zmuszone są szybciej dorastać. Szczególnie, jak w filmie "Brat", kiedy ojciec nie przeżywa za kratkami skruchy i z więzienia kontroluje każdy ruch rodziny. 

Premiera kinowa "Brata" zaplanowana jest na  5 grudnia.