Philippine Leroy-Beaulieu od 3 lat wciela się w rolę Sylvie Grateau - stylowej szefowej francuskiej agencji marketingowej. Jej postać mogłaby dziś śmiało rywalizować o miano królowej stylu z Carrie Bradshaw. A sama Philippine uczyć nas, jak modnie prezentować się po pięćdziesiątce.
Styl Philippine Leroy-Beaulieu. Jak w prawdziwym życiu nosi się odtwórczyni roli stylowej Sylvie Grateau?
Philippine Leroy-Beaulieu świat zna głównie z serialu "Emily in Paris". W przeboju Netflixa aktorka wciela się w postać stylowej bizneswoman. Zresztą zagraniczne media już jakiś czas temu okrzyknęły jej bohaterkę - Sylvie Grateau - nową francuską ikoną mody. Czy sama gwiazda w prywatnym życiu także uwielbia odważne i supermodowe looki? Jak przyznała podczas pewnego wywiadu, w rzeczywistości nie spotkamy jej wystylizowanej w taki sam sposób, jak na planie tego serialu.
Uwielbiam być przesadnie ubrana w "Emily in Paris", ponieważ nie robię tego w prawdziwym życiu. Nie nosiłabym tych szpilek na paryskich chodnikach. Ale to nie ma znaczenia. Cały zamysł polegał na tym, aby podkręcić modę bardziej niż w rzeczywistości - powiedziała Philippine w rozmowie z "The New York Times".
I choć może Philippine Leroy-Beaulieu na co dzień nie wybiera podobnych outfitów, jak Sylvie, obok jej stylizacji też trudno przejść obojętnie. Jej styl to połączenie klasyki z nowoczesnością. Gwiazda "Emily in Paris" dużą uwagę skupia również na detalach. Czego jeszcze możemy się od niej nauczyć? Oto 6 modowych lekcji, które odebrałyśmy od tej 59-latki.
1. Klasyka w połączeniu z nowoczesnością zawsze daje świetny rezultat
Nie od dziś wiadomo, że klasyka to rozwiązanie dobre na wszystko. Jeśli jednak obawiasz się nudnego efektu, stawiaj na projekty z nutką nowoczesności. Przykład? Philippine Leroy-Beaulieu na premierę trzeciego sezonu serialu "Emily in Paris" założyła czarną midi bez ramiączek, z oryginalnym zakończeniem w okolicy dekoltu. Aktorka całość uzupełniła wysokimi kozakami w zwierzęcy print oraz skórzanymi rękawiczkami. Obstawiamy, że trudno było przejść obok niej obojętnie.
2. Garnitur to nowa mała czarna
Nie od dziś wiadomo, że mała czarna to podstawa kobiecej garderoby. Prostą, ciemną sukienkę możemy bowiem założyć niemal na każdą okazję. I choć mogłoby się wydawać, że tego typu projekty nie mają żadnej konkurencji, parę sezonów temu na horyzoncie pojawił się damski garnitur. Oczywiście moda znała już wcześniej takie rozwiązania, ale trendy jeszcze nigdy tak mocno nie trzymały tego kompletu w swoich szeregach. Jeśli więc następnym razem będziesz zastanawiać się, co założyć, poza czarną sukienkę rzuć też okiem w kierunku spodni i pasującej do nich marynarki. Philippine Leroy-Beaulieu postawiła na marynarskie pasy, ale gładki komplet także okaże się strzałem w dziesiątkę.
3. Mniej znaczy więcej
Długa, czarna, satynowa sukienka brzmi jak nuda? Absolutnie nie. Wystarczy wybrać model z delikatnym zdobieniem na ramionach czy przy dekolcie, a całość nabierze nietypowego wyrazu. Philippine Leroy-Beaulieu ma świadomość, że to w prostocie jest największa siła.
4. Nogi można pokazywać w każdym wieku
Istnieje błędne przekonanie, że dojrzałym kobietom nie wypada już nosić krótkich spódnic czy sukienek. Czy tak jest naprawdę? Absolutnie. Oczywiście istnieją okazje, na które nie wypada wystylizować się w mini. Na co dzień jednak nie musisz się ograniczać. Jeśli czujesz się dobrze z długością do połowy uda, śmiało możesz sięgać po takie kreacje. Philippine Leroy-Beaulieu wie, że moda nie zna wieku.
5. Diabeł tkwi w szczegółach
Prosty look można podkreślić oryginalnymi dodatkami. I nie zawsze muszą to być buty czy torebka. Błyszczące kolczyki w rozmiarze XXL już mogą przynieść efekt wow. Philippine Leroy-Beaulieu zdecydowała się nie tylko na nietypowy model, ale także i niestandardowy kolor biżuterii.
6. Kwiecista sukienka to must-have w damskiej garderobie
Poza małą czarną i garniturem warto mieć w swojej garderobie także kwiecistą sukienkę - i to nie wcale w letnim wydaniu. T z grubszego materiały i utrzymana w ciemniejszych barwach doskonale sprawdzi się na jesienne wyjścia i ożywi nieco look. Do tego typu kreacji dobrze jest dobrać długie kozaki - najlepiej w odcieniu, który występuje w princie sukienki. Jeśli do takiego zestawu dorzucisz marynarkę, otrzymasz stylizację do biura. Jeśli skórzaną kurtkę - propozycję na wieczór.
