Céline Dion wydała niepokojące oświadczenie. Tajemnicza choroba uniemożliwia jej występowanie na scenie. Szczegóły dotyczące stanu zdrowia piosenkarki zdradziła jej siostra...
Co się dzieje z Céline Dion? Gwiazda najpierw opóźniła swoją planowaną na październik rezydenturę w Las Vegas, a teraz odwołała kilkanaście koncertów, które w marcu i kwietniu miały się w USA i Kanadzie. W opublikowanym na Instagramie oświadczeniu artystki możemy między innymi przeczytać:
Miałam nadzieję, że do tej pory będę w formie, ale zdaje się, że muszę być bardziej cierpliwa i stosować się do zaleceń moich lekarzy. Nasze show wymaga dużej organizacji i przygotowań, i musieliśmy dzisiaj podjąć decyzje, które wpłyną na nasze plany za dwa miesiące. Będę taka zadowolona. kiedy już wrócę do pełnego zdrowia, a my wszyscy będziemy mieli za sobą pandemię, i nie mogę się doczekać powrotu na scenę – napisała Céline Dion.
Jak można się było spodziewać, oświadczenie gwiazdy wywołało lawinę domysłów. Media od dawna interesowały się stanem zdrowia eterycznej piosenkarki, sugerując że Céline Dion cierpi na anoreksję. W 2019 roku te domysły wydawały się być bardzo prawdopodobne... To właśnie wtedy, podczas paryskiego Tygodnia Mody Dion zaprezentowała światu swój nowy styl i wyjątkowo szczupłą sylwetkę.
Przez wiele tygodni niepokojący wygląd gwiazdy był szeroko komentowany przez dziennikarzy i fanów. Faktycznie, sterczące obojczyki, chude ramiona oraz widoczne żebra Céline Dion trudno było zignorować. Diwa zapewniała wtedy między innymi podczas wywiadu udzielonego ABC News, że nic jej nie dolega: – To prawda, że jestem trochę chudsza. Ale wszystko jest w porządku, nie dzieje się ze mną nic złego. Swoją wyjątkowo szczupłą sylwetkę Dion tłumaczyła... zajęciami baletowymi. – Ćwiczę cztery razy w tygodniu. Ludzie mówią: "Ona jest dużo chudsza", ale ja po prostu ciężko pracuję. Lubię się ruszać, a utrata wagi jest tego konsekwencją.
Informacja o odwołaniu części występów, które miały się odbyć podczas trasy koncertowej "Courage", zaskoczyła i zaniepokoiła fanów gwiazdy. Zwłaszcza, że oświadczenie Céline Dion jest dość enigmatyczne, za to plotki dotyczące jej stanu zdrowia alarmujące. Już w październiku ubiegłego roku pojawiły się doniesienia o "skurczach mięśni", które miały uniemożliwiać Dion normalne funkcjonowanie. To wtedy starsza siostra piosenkarki, Claudette Dion tłumaczyła: – Ona (red. Céline Dion) mówiła mi, że scena, na której występuje ma dość stromy spadek, a to stanowi problem dla jej mięśni, nóg i stóp.
Polskim fanom Céline Dion pozostaje nadzieja, że gwiazda dojdzie do siebie i planowane na czerwiec koncerty w Łodzi i Krakowie odbędą się zgodnie z planem.
