Brasnoletki w rozmiarze XL wchodzą na salony z rozmachem. Te wyraziste ozdoby, przyciągające wzrok swoimi monumentalnymi formami, zdominują zarówno codzienne, jak i wieczorowe stylizacje. Nie da przejść się obok nich obojętnie — i właśnie o to chodzi.
Nadchodzi czas odważnych akcentów. Projektanci z renomowanych domów mody, takich jak Balmain, Chanel, Acne, Sportmax i Zimmermann, w swoich najnowszych kolekcjach postawili na bransoletki w rozmiarze XL, czyniąc z nich kluczowy element sezonu. Masywne złoto, surowe srebro o industrialnym charakterze, organiczne kształty inspirowane naturą oraz nowoczesne, geometryczne konstrukcje – imponujące dodatki podkręcą całą stylizację i wniosą nową energię. Im większe, tym lepiej. Im bardziej wyraziste, tym bardziej na czasie.
Bransoletka XL to mocny akcent, który potrafi całkowicie odmienić charakter stylizacji. Choć wygląda na biżuterię „do zadań specjalnych”, świetnie odnajduje się w codziennych zestawach – wystarczy umiejętnie ją zestawić. Najlepiej prezentuje się w towarzystwie prostych, czystych form.
Na co dzień noś ją do klasycznych basiców – biała koszula oversize, dżinsy z wysokim stanem i sandały na płaskiej podeszwie stworzą idealne tło dla masywnej, metalicznej bransolety. Do biura możesz postawić na elegancki garnitur w jasnym kolorze (beż, szarość, błękit, mięta), i do tego ozdobę maxi o prostej formie. Niech definiuje całość. Na wieczór pozwól sobie na więcej – bransoletka z połyskującym wykończeniem, złota lub wysadzana kryształami, świetnie uzupełni prostą, gładką sukienkę bez rękawów. Możesz też sięgnąć po total look (np. biały, czarny, brązowy) gdzie stanie się jedynym, ale mocnym akcentem. W klimacie boho postaw na kilka bransolet z naturalnych materiałów – drewna, rafii, kamieni – i noś je warstwowo, najlepiej na gołej skórze, w duecie z lnianą, długą sukienką i kowbojkami.
Bransoletki w wersji maxi ma w ofercie wiele marek. Ciekawe modele znajdziesz m.in. H&M, COS, Bimba Y Lola i Mango.
Bransoletka COS, cena: 300 zł
