Kompozycje z czerwonych jagód i kwiatów działają energetyzująco, białe i zielone – wyciszają. Piękny bukiet upiększy dom i poprawi humor, zwłaszcza jeśli ułożysz go sama. Zgodnie z trendami mieszamy rośliny iglaste, susz i świeże kwiaty. Ale efektownie będzie wyglądać nawet pojedyncza gałązka sosny. Jak dobrać rośliny cięte do wnętrza, mebla, wazonu i... nastroju? Podpowiadają floryści z łódzkiej kwiaciarni Badylarz.
Kiedy jako studenci odbywaliśmy praktyki ogrodnicze w Holandii, urzekło nas, jak powszechne są tam kwiaty cięte – opowiada Mateusz Janeczek z łódzkiej kwiaciarni Badylarz. – Bukiety stały w każdym domu o każdej porze roku. Zwyczaj dekorowania wnętrz świeżymi kwiatami, nie tylko od święta, dotarł i do nas. – Przyczynił się do tego Instagram – zauważa Luiza Janeczek. – Oglądając piękne aranżacje autorstwa influencerów, chcemy robić podobne. Sprzyja temu wybór pięknych wazonów w sklepach internetowych. Klienci kwiaciarni kupują nie tylko okolicznościowe bukiety, ale również rośliny do codziennych aranżacji: gałązki bawełny, eukaliptusa, trawy pampasowe, zielone goździki, gipsówkę. Hitem jest ilex, czyli ostrokrzew okółkowy. Efektowny i trwały, może stać w wazonie nawet trzy tygodnie. Do dekoracji wnętrz wykorzystujemy gałązki sosny wejmutki, rosnący na ugorach żarnowiec oraz susz: miechunkę, proteę, len, banksię, zatrwiany i trawy leśne – wylicza florystka. Jak z gustem układać je w domu?
Mateusz Janeczek radzi, by zadbać o odpowiednie proporcje między wielkością naczynia i kwietnej aranżacji: powinny wynosić co najmniej 1:1. Jeśli wazon jest duży, a kwiaty ledwie wystają, całość nie będzie wyglądać dobrze. Kompozycja może być za to nawet dwa razy dłuższa od flakonu. Floryści radzą też dostosować bukiet do wielkości pomieszczenia. W wysokim sprawdzi się okazały wazon z rozłożystą kompozycją, w małym – drobny bukiet. Znaczenie ma również kolor ścian: kompozycja w czerwonej tonacji sprawdzi się w „ciepłym” pokoju, w „chłodnym” może wprowadzić dysonans. Barwy kwiatów wpływają na nastrój: czerwienie i pomarańcze dodają wigoru, zielenie i biele wyciszają. – Modne są aranżacje z kilku wazonów – dodają eksperci.
O ile mały okrągły bukiet wygląda źle w podłużnym flakonie, kilka kul w tubach różnej długości i grubości stworzy zgrabną kompozycję.
Żeby efekt nie był nudny, nie stawiaj ich w linii i równych odstępach. Skąd czerpać kwiatowo-wnętrzarską wiedzę? Niektóre sklepy internetowe (m.in. Westwing, Fabryka Form) publikują praktyczne instrukcje: jak łączyć kształty, materiały, faktury. Biophilic design, czyli projektowanie i dekorowanie wnętrz w zgodzie z naturą, to dziś najmodniejszy trend. Oby kwitł!