"The Bear” wraca! Czwarty sezon serialu, który zachwycił widzów (szczególnie kobiety!). To nie tylko serial o kuchni – to serial, który wrzuca nas prosto w środek gorącej, emocjonalnej kuchni życia. The Bear, uznany za jeden z najbardziej autentycznych i intensywnych seriali ostatnich lat, powraca z czwartym sezonem.
Carmen „Carmy” Berzatto (fenomenalny Jeremy Allen White), Sydney (Ayo Edebiri) i Richie (Ebon Moss-Bachrach) nie odpuszczają – znów będą balansować na cienkiej granicy między perfekcją a katastrofą, próbując wynieść swój lokal i siebie samych na nowy poziom.
Czwarty sezon to opowieść o ambicji, presji, przyjaźni i wyczerpaniu, ale też o tym, że nie wszystko da się uratować – nawet przy najlepszych intencjach i najostrzejszym nożu w dłoni. "The Bear" pozostaje serialem o gotowaniu tylko z pozoru. Tak naprawdę mówi o życiu w trybie ciągłego ognia, w którym trzeba zdecydować, co warto pielęgnować, a co trzeba wreszcie – choćby z bólem – odpuścić.
Sukces serialu to w dużej mierze zasługa Jeremy’ego Allena White’a, który stworzył rolę, obok której nie da się przejść obojętnie. Jego Carmy jest jednocześnie genialny i rozdarty, pełen pasji, ale i destrukcyjnego perfekcjonizmu. White za tę rolę zdobył Złotego Globa i uznanie krytyków na całym świecie – i nic dziwnego, bo dawno nikt nie pokazał na ekranie tak prawdziwego zmęczenia ambicją.
Nowy sezon The Bear to kontynuacja serialowego fenomenu, który trafia do widzów dzięki emocjonalnej prawdzie, błyskotliwym dialogom i genialnej pracy kamery. Kto jeszcze nie zna tego tytułu – najwyższy czas wejść do kuchni. A kto zna – wie, że będzie gorąco.
4 sezon "The Bear" (i wszystkie poprzednie) od 26 czerwca na Disney.
