Markę Ćmielów wyróżnia wyjątkowa i długa tradycja. Ćmielowska fabryka porcelany działa nieprzerwanie od ponad 230 lat, dzięki czemu możemy wciąż podziwiać i nabywać wzory, które królowały na polskich stołach w XIX wieku. Warto poznać lepiej ćmielowską porcelanę, ponieważ za każdym wzorem kryje się unikalna opowieść o historii polskiego wzornictwa. To klasyka, która wspaniale sprawdzi się na święta.
Krucha i delikatna potrafi przetrwać stulecia. Towarzyszy nam na co dzień i od święta. Porcelana, bo o niej mowa, jest od wieków podziwiana, zaś najlepsi projektanci potrafią wydobywać jej wyjątkowe piękno. Porcelana z Ćmielowa gości zarówno w polskich domach, jak i na stołach przedstawicieli państw, rodzin królewskich oraz dyplomatów. Znajduje się również w Kancelarii Prezydenta RP, na Dworze Jego Królewskiej Wysokości Filipa, Króla Belgów oraz w wielu placówkach dyplomatycznych i dworach arystokratycznych na całym świecie. Jeden z fasonów znalazł się nawet wśród prezentów dla amerykańskiej pary prezydenckiej.
Ciężko znaleźć polską markę, która kryje w sobie takie dziedzictwo. Korzenie Ćmielowa sięgają XVII wieku. W 1790 roku w Ćmielowie powstał zakład porcelany (dziś Polskie Fabryki Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A). Najpierw w Ćmielowie wytwarzano gliniane garnki i fajans. Wraz z upływem czasu wytwórnia nabierała mocy, jej pełny rozruch nastąpił wraz z nadejściem roku 1809. Pierwszym właścicielem i inicjatorem fabryki był Hrabia Jacek (Hiacynt) Małachowski. A co ze słynną porcelaną? Jej produkcja ruszyła około 1838 roku. Wtedy też upowszechniło się zdobienie naczyń techniką druku w różnych kolorach, co znacznie usprawniło produkcję, a sama porcelana stała się o wiele bardziej dostępna. Wtedy nikt nie spodziewał się, że z niewielkiej pracowni powstanie światowej sławy fabryka porcelany, której wyroby cenią - w Polsce, jak i w wielu miejscach na świecie– miliony sympatyków.
Ukłonem w stronę tamtego okresu jest serwis Rococo Anna, którego projekt (pod nazwą Rococo Sevres) narodził się w XIX w. Muszelkowa ornamentyka i reliefowe dekoracje nawiązują do epoki rokoka.
Wielbiciele klasycznej elegancji zachwycą się także kolekcją Sofia. To kompozycja klasycznej bieli i eleganckiej formy z nowoczesnym designem. Stworzona z myślą o codziennych chwilach spędzanych z rodziną i bliskimi. Sofia uwiedzie swoim wdziękiem, tych, którzy doceniają estetykę i celebrowanie codziennych, z pozoru „zwykłych” posiłków.
Istotnym okresem w dziejach Ćmielowa były również lata 20. i 30. XX wieku, kiedy rekordy popularności bił styl art déco. W tym czasie powstały serwisy będące kwintesencją tej estetyki, m.in. Kula, Pułaski, czy Płaski. To propozycje dla najbardziej wymagających pasjonatów. Ponadczasowa estetyka najstarszych w Polsce porcelanowych wyrobów zadowoli nie tylko doświadczonych kolekcjonerów, ale także każdego, kto poszukuje piękna szczegółu, podziwia kunszt ręcznego wykonania i ceni tradycję polskiego wzornictwa. Wymienione zestawy można podziwiać w muzeach na wystawach poświęconych polskiemu designowi. W tamtym czasie powstała również niezwykła zastawa Empire Belweder, zaprojektowana na zamówienie ówczesnego prezydenta RP, Ignacego Mościckiego. Zdobienia malowane wysokokaratowym złotem podkreślają biel porcelany oraz charakterystyczną dla art déco szlachetną prostotę formy.
Dbałość o klasyczne proporcje oraz elegancką prostotę można dostrzec także w kolekcji Astra Złota Sepia. Jej delikatna forma jest kwintesencją wysublimowanego kształtu i idealnie wyważonych proporcji. Ornamentowa kalka oraz złote zdobienia to duet klasycznej elegancji.
Druga połowa lat 50. XX wieku w Polsce to czas odwilży, który można było dostrzec również w projektach sztuki użytkowej. Do rozwoju polskiego wzornictwa przemysłowego przyczyniło się także powstanie w 1950 roku Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. Wybitni projektanci pracowali z fabrykami, a przykładem takiej współpracy może być Ćmielów i Wincenty Potacki. Projektant porcelany związał się z Ćmielowem w 1955 roku, ponieważ w latach 50. i 60. fabryka w Ćmielowie stała się centrum nowoczesnego, awangardowego designu. Jednym z serwisów, który szczególnie przypadł do gustu miłośnikom „białego złota” była zaprojektowana przez Potackiego Goplana, która charakteryzowała się typową dla epoki geometryzacją i prostotą. Nadal dostępny serwis Goplana można nabyć w różnych wersjach dekoracji.
Warto tu także wspomnieć o figurkach porcelanowych. Od kilku lat figurki stały się przebojem aukcji sztuki, zaś najpiękniejsze egzemplarze można oglądać na wystawach poświęconych polskiemu designowi. Po wojnie porcelanowe figurki wprowadzały do wnętrz polskich domów powiew świeżości i nowoczesności. Przykładem może być chociażby figurka Lena przedstawiająca postać kobiety. Również zaprojektowana przez Wincentego Potackiego, Lena jest jednym z oryginalnych wzorów z lat 60. XX wieku wciąż dostępnym w sprzedaży w fabryce Ćmielów.
Od zawsze, jednym ze znaków rozpoznawczych fabryki w Ćmielowie, która od 2018 roku wchodzi w skład Polskiej Grupy Porcelanowej, było dbanie o najmniejszy detal w procesie produkcji oraz zachowanie dziedzictwa ćmielowskiej porcelany. Dzięki temu wciąż dostępne są kolekcje, które stanowią sentymentalny powrót do przeszłości poprzez odtwarzanie najstarszych, jedynych w swoim rodzaju, kolekcjonerskich fasonów porcelanowej zastawy stołowej.
Dbanie o tradycję nie kłóci się jednak z dbaniem o rozwój. Spośród nowości warto zwrócić uwagę na kolekcję Astra Meander. Kolekcja Astra Meander to kompozycja piękna, elegancji i delikatności. Subtelny kształt, wyrafinowane dekory w pełnych lekkości barwach zieleni oraz nienachalne złocenia, tworzą finezyjną całość, od której nie sposób oderwać oczu.
Miłośnicy klasyki w nowoczesnym wydaniu pokochają również kolekcję Astra Królewski Błękit. To wyjątkowa kolekcja stworzona dla miłośników luksusowej porcelany. Zastawa o kultowym fasonie, z dodatkami złota i błękitu przywołuje na myśl królewskie przyjęcia, dzięki czemu sprawdzi się doskonale w trakcie dostojnych spotkań w najlepszym gronie.
Wszystkie zestawy dostępne są na porcelana.pl.