Żyjemy szybko, jemy przetworzone jedzenie, a choroby cywilizacyjne dosięgają nas coraz wcześniej. Na szczęście coraz więcej osób zaczyna wracać do korzeni i zgodnego z naturą życia. Przykład? Znów modne robią się pełne probiotyków kiszonki. Kisimy już prawie wszystko: kapustę, ogórki, rzodkiewki czy marchewkę. A co by się stało gdybyśmy procesowi fermentacji poddali herbatę? Powstałaby kombucha. Ten niezwykle zdrowy napój podbija świat. Na czym polega jego fenomen?
Kombucha (znana też jako kambucha) to słodko-kwaśny, musujący napój powstały ze słodzonej herbaty poddanej fermentacji przez tak zwany grzybek herbaciany. „Grzybek”, inaczej nazywany "scoby" to nic innego jak kolonia mikroorganizmów - przeróżnych bakterii i drożdży. Ma dość osobliwą, galaretowatą konsystencję, okrągły kształt i jasny - biały lub beżowy kolor. Barwa samej kombuchy, która na jego bazie powstaje, może być z kolei rozmaita - od jasnoszarej aż po ciemno-brązową, w zależności od rodzaju herbaty użytej do jego przygotowania. Najlepiej nadaje się do tego rodzaju napoju herbata czarna lub zielona. Poza tradycyjnym, podstawowym składnikiem kombuchy, jakim jest herbata, można do fermentacji użyć również coca-coli, wina, mleka oraz ekstraktów z ziół. Alternatywnych wersji kombuchy wciąż przybywa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kombucha ma wiele właściwości zdrowotnych. Obecność kwasu mlekowego, octowego, jabłkowego, szereg witamin i minerałów - wszystko to wspiera układ odpornościowy i wpływa pozytywnie na odbudowę flory bakteryjnej w jelitach. Dzięki zawartość witaminy C, działa oksydacyjnie. Posiada również witaminy z grupy B (B1, B2, B6, B12), przez co będzie idealnym wzbogaceniem diet roślinnych. Należy pamiętać, że kombucha zawiera również alkohol i kofeinę, dlatego nie poleca się jej dzieciom i kobietom w ciąży. Z uwagi na ilość cukru z napoju powinni zrezygnować również diabetycy. Nie zaleca się również kombuchy osobom o niskiej odporności - stworzona w nieodpowiedni sposób w domowych warunkach może zawierać groźne dla takich osób chorobotwórcze grzyby. Z kolei osoby zdrowe, które kombuchę pić mogą, powinny zaczynać od małych ilości, aby przyzwyczaić swój organizm do tego napoju.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zasada numer jeden - kombuchę robimy w szklanym naczyniu, najlepiej dużym słoju. Kwasy powstałe podczas fermentacji mogą zniszczyć inne materiały, a szkło będzie na nie odporne. Drugim ważnym krokiem będzie zakup grzybka, czyli "scoby" - można go znaleźć w internetowych sklepach lub punktach ze zdrową żywnością. Poza tym potrzebować będzie dwóch łyżek liściastej herbaty, 2-3 litrów wody, 4 łyżek cukru, 200 ml gotowej kombuchy lub 2 łyżeczki octu winnego oraz gazę. Co dalej?
Wyświetl ten post na Instagramie.