Morskie kolory, subtelny połysk, zjawiskowe falbany naśladujące fale oceanu wyglądają eterycznie i romantycznie. Nic dziwnego, że trend mermaidecore pokochały aktorki i modelki. Jednak trend inspirowany "Małą syrenką" można nosić nie tylko na czerwonym dywanie. Idealnie sprawdzi się również na plażę i romantyczne randki. Oto jak robią to gwiazdy.
Lato 2023 bez wątpienia zapamiętamy jako czas filmowych uniesień. Także tych w modzie. Podczas, gdy część aktorek i aktorów poddała się trendowi barbiecore, reszta zakochała się w równie spektakularnym, ale bardziej wytwornym mermaidecore. Nowa ekranizacja klasycznej bajki Hansa Christiana Andersena „Mała syrenka” z 2023 roku (z Halle Bailey w głównej roli) spowodowała, że w modzie rozszalał się trend na mermaidecore. Pierwsze oznaki widoczne były już podczas rozdania Złotych Globów 2023, kiedy na syreni trend postawiła m.in. Jessica Chastain, Julia Garner, Michelle Williams czy Margot Robbie.
Julia Garner w inspirowanej morskimi falami sukience na gali Złotych Globów 2023123rf
Sam trend nie jest jednak nowy, wystarczy przypomnieć sobie Darryl Hannah i kultowy film "Plusk" z 1984 roku i sukcesywnie wraca na pokazach mody, zwłaszcza w kolekcjach Blumarine czy Schiaparelli na 2023 rok.
Jednak mermaidecore to nie tylko spektakularne suknie na filmowych galach, ale także czerpanie inspiracji do manicure, wyboru dodatków czy plażowych stylizacji. Na czym polega mermaidecore, jakie gwiazdy ubierają się w suknie inspirowane syrenkami i czemu warto przemycić te akcenty nie tylko w galowych strojach?
Kolory mermaidecore : Miranda Kerr i Riley Keuogh w subtelnych odcieniach morskiej toni
Morska paleta używana w trendzie mermaidecore jest bardzo szeroka, lecz mówimy tutaj głównie o subtelnych pastelach. Błękity, subtelne róże jak z wnętrza muszli, delikatne fiolety, zieleń w odcieniu morskiej piany to właśnie barwy, które kojarzą się z podwodnym życiem syren. Na takie kolory postawiła między innymi modelka Miranda Kerr czy wnuczka Elvisa, aktorka Riley Keuogh.
Naśladując rybią łuskę, projektanci chętnie sięgają również po błysk – głównie w postaci cekinów, ale nie tylko - jak aktorka Jessica Chastaine na rozdaniu Złotych Globów w sukni od Oscara de la Renty.
Mówiąc o błysku nie możemy zapomnieć o złocie – projektanci chętnie sięgają po ten kolor przypominający plażę lub zatopione skarby. Nie boją się łączyć go również z mocniejszymi kolorami - taka jak czerwień w sukience Gucci noszonej przez Julię Garner. Połysk, delikatna siateczka i wyraźne nawiązania do muszli powodują, że sukienka świetnie wpisuje się w mermaidecore.
Z drugiej strony do mermaidecore nawiązują popularne w tym sezonie, nie tylko wśród gwiazd, szydełkowe sukienki. Przypominają rybackie sieci, w które wplątują się podążające za trendem syreny. Jennifer Lawrence postawiła na elegancką sukienkę od Diora, zaś Miranda Kerr poddała się wakacyjnemu nastrojowi w mikrosukience z pasującą do niej torebką.
Fasony mermaidecore: Syreni ogon u Zendayi i morskie fale Michelle Williams
Najbardziej oczywistym fasonem w przypadku trendu mermaidcore będzie oczywiście suknia z trenem a la syreni ogon. Obcisła góra przechodzi w rozszerzający się, szeroki tren na spodzie sukni. Taką suknię od Armaniego wybrała m.in. Zendaya, która połączyła ją z fryzurą w subtelne fale.
Projektanci w morskim trendzie pokochali również falbany, które mogą uzupełniać codzienne stylizacje np. bluzki z falbanami noszone do jeansów. Na suknię marki Gucci przypominającą fale zdecydowała się aktorka Michelle Williams na gali Złotych Globów.
Nie dziwi równie, że syrenie nawiązania znajdziemy również w .. strojach na plażę. Kostiumy kąpielowe naśladujące noszone przez rysunkową Arielkę muszelki w miejsce góry od kostiumu pokochały gwiazdy, takie jak modelka Emily Ratajkowski.
Dla osób, które nie lubią dosłownie kopiować trendów idealnym rozwiązaniem będą subtelne morskie nawiązania takie jak bluzka z wyszytym koralowcem noszona do spodni w stylu Kai Gerber.
Blake Lively pokazuje jak bawić się biżuterią w stylu mermaidecore
Mermaidecore idealnie sprawdza się również w postaci dodatków i akcesoriów. Kształt muszli i perły pojawiają się przy okazji biżuterii – naszyjników, kolczyków czy bransoletek. Blake Lively nosi ten trend do wakacyjnej stylizacji.
Jednak te kształty znajdziemy również jako akcesoria do włosów, torebki a nawet ozdoby na butach. Torebki z muszli czy kolczyki w kształcie koralowca znajdziemy m.in u uwielbianej przez gwiazdy takie jak Suki Waterhouse czy Jennifer Lopez marki Cult Gaia.
Korzystając z syreniego trendu nie trzeba być dosłownym. Zamiast muszli czy pereł można postawić na wygląd, który przywodzi na myśl Wenus wynurzającą się z morza. Fryzury w trendzie mermaidcore zwracają uwagę szykiem i romantyzmem. Pięknie ułożone fale są oczywistym tropem, kojarzącym się w disnejowską Arielką. Jednak gwiazdy, takie jak Zendaya, równie chętnie decydują się na efekt mokrych włosów, wyglądających jak prosto z morskiej kąpieli.
Towarzyszą im morskie makijaże – nie tylko smokey eye w morskich odcieniach, ale również błyszcząca, „mokra cera” i perłowy efekt. Także na paznokciach - trend #pearlnails pokochała modelka Hailey Bieber.
Nie trzeba zmieniać domu w podwodny pałac, aby zainspirować się trendem mermaidecore we wnętrzach. Wystarczy kilka gustownie dobranych drobiazgów, aby dodać wnętrzom romantycznego, morskiego sznytu.
Mermaidecore idealnie sprawdzi się zwłaszcza w sypialni. Na jakie dodatki postawić? Delikatne drobiazgi z perłowym połyskiem, błyszczące akcesoria lub elementy wyposażenia w odcieniach błękitu będą właściwym tropem. Mogą być to poduszki w kształcie muszli, inspirowane conchami tacki na biżuterię lub nawiązania do koralowców. Takie dodatki świetnie wyglądają zwłaszcza w wnętrzach nawiązujących do art déco.
