Nowa odsłona "Seksu w wielkim mieście" już ponad miesiąc jest w centrum uwagi nie tylko fanów kultowego serialu. A co słychać u Kim Cattrall, czyli słynnej Samanthy Jones, która w nowej produkcji HBO się nie pojawia?
"I tak po prostu...", czyli kontynuacja serialu "Seks w wielkim mieście" wzbudza silne, choć mieszane emocje. Jedną z największych kontrowersji dotyczących tej wyczekanej przez fanów SATC produkcji były fakt, że nie wystąpi w niej Kim Cattrall. W oryginalnym serialu emitowanym w latach 1990-2004 oraz w dwóch filmach kinowych o tym samym tytule (z 2008 i 2010 roku) Cattrall wcielała się w rolę Samanthy Jones – pewnej siebie specjalistki o PR-u, która kochanków zmieniała jak rękawiczki. Ale w "I tak po prostu..." Samanthy nie ma, bo – trochę tak, jak w prawdziwym życiu – skonfliktowała się z główną bohaterką serialu, czyli graną przez Sarah Jessikę Parker Carrie.
Kim Cattrall – praca i partner gwiazdy "Seksu w wielkim mieście"
Nieobecność Samanthy Jones w kontynuacji "Seksu w wielkim mieście" i grającej ją Kim Cattrall na planie serialu to skutek ciągnącego się od lat i stopniowo narastającego konfliktu między nią, a Sarah Jessiką Parker. Cattrall do udziału w "I tak po prostu..." nie skusiły ani pieniądze, ani perspektywa reanimowania jej kariery. Wielu może zdziwić zwłaszcza to ostatnie, bo od czasu pracy przy ostatniej filmowej wersji "Seksu w wielkim mieście" Kim Cattrall nie udało się zagrać żadnej znaczącej roli, a serial "Obłudna gra" ("Filthy rich"), którego była gwiazdą i producentką, zniknął z ekranów telewizorów już po pierwszej serii.
Ewidentnie jednak aktorka drastycznie zmieniła priorytety i postanowiła skoncentrować się na życiu z dala od blasku fleszy. Przede wszystkim Kim Cattrall nie zamierzała godzić się na finansową nierówność (Sarah Jessica Parker zarabiała znacznie więcej niż pozostałe aktorki grające główne role w "Seksie w wielkim mieście"). Bardzo ważna była też dla niej atmosfera na planie. W jednym z wywiadów zaraz po ogłoszeniu, że – pomimo gotowego scenariusza – nie powstanie trzeci film kinowy o Carrie, Samancie, Charlotte i Mirandzie, Cattrall powiedziała:
Przez całe życie się uczysz, a ja się nauczyłam, żeby pracować z dobrymi ludźmi i starać się dobrze bawić.
Duże znaczenie miały też pewnie tragedie, które dotknęły rodzinę Kim Cattrall. Najpierw jej ojciec zaczął cierpieć na demencję, później samobójstwo popełnił jej młodszy brat – 55-letni Christopher. Nie bez znaczenia była też zapewne nagonka medialna, jakiej Cattrall doświadczyła po tym, jak odmówiła zagrania w filmie "Sex And The City 3". Zarzucano jej wtedy pazerność i bycie divą, i nikt z obsady "Seksu w wielkim mieście" nie stanął w jej obronie.
Jakiś czas temu Kim Cattrall wystawiła na sprzedaż swój piękny dom amerykańskim Hamptons i razem z partnerem, Brytyjczykiem Russelem Thomasem, przeniosła się do zakupionego w 2014 roku domu na Wyspie Vancouver. W tym miejscu aktorka spędziła młodość i tu nadal mieszka duża część jej rodziny. – Nie mam tu nic do roboty poza chodzeniem na spacery – zdradziła Cattrall w rozmowie z dziennikarzem internetowego magazynu "House & Home".
I tak, gdy jej serialowe koleżanki triumfalnie powróciły na ekrany wraz z nową odsłoną "Seksu w wielkim mieście", Kim Cattrall zaszyła się na kanadyjskiej prowincji. Ostatnio jej aktywność zawodowa ograniczyła się do... pracy głosem. Aktorka jest narratorką w serialu "How I Met Your Father", którego gwiazdą jest Hilary Duffm i jedną z postaci występujących w audiobooku "Self Center".
Co Kim Cattrall myśli o nowym "Seksie w wielkim mieście"?
Gdy na początku grudnia zeszłego roku zbliżała się wyczekiwana premiera kontynuacji serialu "Seks w wielkim mieście", Kim Cattrall wybrała się do Rzymu. Dzień po oficjalnej premierze "I tak po prostu..." aktorka opublikowała filmik nakręcony przez jej partnera w tradycyjnej włoskiej restauracji. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów "Seksu w wielkim mieście" proszących Kim o chociaż gościnny występ w jego kontynuacji lub chwalących jej decyzję o niepojawianiu się w "I tak po prostu..."
Zapewne nauczona złym doświadczeniem z czasów medialnych przepychanek z ekipą "Seksu w wielkim mieście", Kim Cattrall nie reagowała na komentarze dotyczące nowego serialu. Ale pod jednym ze zdjęć z rzymskich wakacji pojawił się wpis, na który zdecydowała się odpowiedzieć. Jedna z obserwujących ją fanek napisała: – Mam nadzieję, że przeżywasz swoje najlepsze życie. Kim Cattrall odpisała jej: – Zawsze i na zawsze.
