Na czym polega fenomen tzw. wampirzego liftingu, ulubionego zabiegu Kim Kardashian, wyjaśnia dr Magdalena Łopuszyńska, dermatolog z Gabinetu Kosmetyki Lekarskiej Bella.
Tak w skrócie – chodzi o pobudzanie naturalnego potencjału organizmu do odbudowy tkanek. Wstrzyknięcie uzyskiwanego z krwi osocza bogatopłytkowego umożliwia uwolnienie z niego czynników wzrostu, co w konsekwencji powoduje namnażanie komórek, tworzenie się naczyń krwionośnych oraz nowych struktur kolagenu. Już po dwóch-trzech tygodniach po zabiegu skóra staje się bardziej elastyczna, promienna i gładka.
Zdecydowanie. Zabiegi z osoczem z prawdziwym liftingiem nie mają nic wspólnego. Nie mogą bowiem poprawić owalu twarzy. Mają za to mnóstwo innych zalet. Na przykład taką, że do skóry wprowadzamy preparat uzyskany z krwi pacjenta – jest to więc metoda bardzo bezpieczna, naturalna i ekologiczna. Najlepsze efekty daje u osób, których skóra nie straciła jeszcze potencjału autoregeneracyjnego. U starszych też mamy dobre efekty, ale żeby je uzyskać, trzeba wykonać więcej zabiegów.
Zabieg PRP Regeneris, który na świecie został wykonany już 20 milionów razy – więc mamy pewność, że jest skuteczny i bezpieczny – przebiega w trzech fazach. Pierwsza to pobranie krwi w systemie zamkniętym do probówki z separatorem. Druga polega na uzyskaniu koncentratu płytkowego za pomocą odpowiedniej wirówki. Trzecia to podanie preparatu bogatopłytkowego do skóry z zastosowaniem metody mezoterapii. W ten sposób możemy rewitalizować nie tylko skórę twarzy, lecz także okolice oczu blisko granicy rzęs. Osocze stosuje się też w leczeniu łysienia u kobiet i mężczyzn, wygładzaniu blizn potrądzikowych oraz przyspieszaniu gojenia po zabiegach laserowych.
Zestaw do Regeneris składa się ze sterylnych jednorazowych probówek, strzykawek i urządzeń transferowych zapakowanych w podwójnie sterylizowane blistry jednorazowego użytku. Mamy więc gwarancję, że preparat, który wstrzykujemy do organizmu, nie miał kontaktu ze środowiskiem zewnętrznym i żadnymi zanieczyszczeniami. Czasem pacjenci się dziwią, że Regeneris nie jest zabiegiem tanim, mimo że jego bazą jest ich własna krew. Niestety, bardzo kosztowny jest jednorazowy zestaw niezbędny do jego wykonania.
Zabieg zawsze trzeba dobrać do potrzeb pacjenta. Różnią się one nie tyle skutecznością, ile zakresem działania. Regeneris Cellular Matrix to połączenie osocza i kwasu hialuronowego, więc zarówno intensywnie nawilża skórę, jak i pobudza ją do regeneracji. Natomiast fibryna to koncentrat płytek krwi zawieszony w matrycy fibrynowej, która zapewnia dłuższe utrzymywanie się preparatu w miejscu podania. Osocze stosujemy na większe powierzchnie, a fibrynę miejscowo.