Zimowa elegancja w wydaniu Francuzek od lat opiera się na najwyższej jakości, dopracowanych proporcjach i subtelnym nawiązaniu do przeszłości. Efekt? Zima miękka w dotyku, świetlista w kolorze i zbudowana na akcesoriach o rzeźbiarskiej linii. Oto 3 kierunki, które według Francuzek nadadzą zimie 2026 ponadczasowej elegancji.
Spis treści
Pierwsza z tendencji to płaszcze ze sztucznego futra – interpretowane na nowo, lżejsze i bardziej strukturalne niż te, które dotychczas dominowały na wybiegach. W 2026 roku projektanci proponują krótkie, geometryczne fasony w odcieniach kawy z mlekiem i chłodnego beżu oraz dłuższe, miękko opływające sylwetkę modele utrzymane w ciemnym brązie i bordo. Francuzki cenią je za zdolność dodawania stylizacjom objętości bez efektu przesady: wystarczy połączyć je z prostymi spodniami i skórzanymi kozakami, by uzyskać wyważoną, paryską linię. Sztuczne futro staje się w sezonie zimowym nie manifestem, lecz elementem codziennego komfortu w luksusowym wydaniu.
Drugim ważnym kierunkiem na zimę 2026 są białe, długie wełniane płaszcze – jeden z najbardziej wymagających, a jednocześnie najbardziej efektownych trendów sezonu. Wydłużona sylwetka, świetlisty kolor i precyzyjny krój pozwalają traktować taki płaszcz niemal jak architektoniczną konstrukcję. Francuzki noszą je z monochromatycznymi zestawami w tonacji kości słoniowej lub w połączeniu z czernią, która podkreśla minimalistyczny styl zestawu. Biały płaszcz, nawet w zestawie z klasycznym dżinsem, zachowuje aurę starannie skomponowanej stylizacji w duchu hasła "mniej znaczy więcej".
Do łask wracają także eleganckie toczki - niewielkie, subtelnie zdobione nakrycia głowy, które wprowadzają do zimowych, miejskich stylizacji element wytworności. W 2026 roku dominują modele o prostej formie, wykończone filcem lub z delikatną woalką. Francuzki traktują toczek jako biżuterię stylizacji: łączą go z prostymi, klasycznymi płaszczami, pozostawiając resztę kompozycji w minimalistycznym tonie. W efekcie akcesorium staje się kluczowym punktem, budującym charakter całego looku. Trend ten, choć odważny, ma w sobie coś ponadczasowego, jest jak subtelne przypomnienie o złotej erze couture.
Kaszkiety i berety inspirowane stylem retro pojawiają się w zaskakująco zróżnicowanych odsłonach. Noszone są nie tylko przez miłośniczki klasycznego paryskiego szyku, ale także przez młodsze pokolenie, które odkrywa je na nowo. W trendach na zimę 2026 dominują tkaniny o wyczuwalnej fakturze: wełna, tweed, miękka skóra. Beret powraca w wersji wyprofilowanej, lekko strukturalnej, często uzupełnionej dyskretnym haftem lub metalową aplikacją. Kaszkiet natomiast zyskuje bardziej elegancki charakter – dzięki wąskiemu daszkowi i dopracowanemu fasonowi przypomina akcesoria noszone przez francuskie ikony lat 60. Akcent retro wprowadza do zimowych stylizacji miękkość i lekko nostalgiczną nutę, która idealnie wpisuje się w paryskie podejście do mody: łączenie współczesności z historią.