Witamina C to jeden z najpopularniejszych i najbardziej wszechstronnych składników kosmetyków. Dzięki niej skóra wolniej się starzeje, jest bardziej sprężysta, ma wyrównany koloryt i jest mniej narażona na powstawanie przebarwień.
Witamina C ma znaczący wpływ na stan naszej skóry. Przede wszystkim uczestniczy ona w reakcjach enzymatycznych, których efektem jest powstanie nowych włókien kolagenowych - podstawowego budulca skóry. Witamina C wspomaga też regenerację skóry, a w duecie z witaminą E - silnym antyoksydantem - zapobiega utlenianiu nienasyconych kwasów tłuszczowych bariery hydrolipidowej naskórka. To wystarczające powody, żeby suplementować witaminę C i dostarczać ją do organizmu wraz z pożywieniem. Ale warto też szukać jej w składach kosmetyków. Bo nakładana wraz z nimi na skórę, witamina C zapewnia jej piękny wygląd i przedłuża jej młodość.
Najczęściej występującymi w kosmetykach postaciami witaminy C są kwas L-askorbinowy, palmitynian askorbylu oraz ester fosforowy kwasu askorbinowego. Witamina C w produktach pielęgnacyjnych - serach czy kremach - stymuluje produkcję kolagenu. Ponadto jest ona także silnym antyoksydantem, uszczelnia naczynia krwionośne, działa przeciwzapalnie, zapobiega powstawaniu przebarwień i rozjaśnia te już istniejące oraz zmniejsza rumień wywołany promieniowaniem UVB, stanowiąc doskonałe uzupełnienie działania filtrów słonecznych.
Witamina C to składnik całoroczny - kosmetyki z nią w składzie możemy stosować zarówno zimą, jak i w środku lata. Ze względu na swoje kompleksowe działanie kosmetyki z witaminą C są polecane w zasadzie wszystkim - osobom młodym, tym z cerą dojrzałą, naczynkową lub po prostu poszarzałą, ziemistą.
Może się zdarzyć, że witamina C podrażni skórę. - Ale dzieje się tak zazwyczaj tylko wtedy, kiedy jest w bardzo wysokim stężeniu i w czystej postaci kwasu askorbinowego - uspokaja kosmetolog i ekspert do spraw pielęgnacji perfumerii Douglas, Monika Mantewka. I dodaje: - Oczywiście ważne jest również połączenie witaminy C z innymi składnikami i na to należy zwrócić uwagę.
Zazwyczaj odradza się równoczesnego używania kosmetyków zawierających witaminę C i kwasy lub retinol. Za kontrowersyjne uważa się też łączenie witaminy C z niacynamidem, bo jego skutkiem ubocznym może być podrażnienie skóry. Nie występuje ono jednak, gdy w preparacie - zamiast czystej witaminy C - zastosowana będzie jej pochodna. Poleca się za to jednoczesne stosowanie witaminy C i resweratrolu lub rutyny, które wzmacniają jej działanie antyoksydacyjne oraz spowalniają jej utlenianie.
Witamina C jest tak skutecznym i wszechstronnym składnikiem kosmetycznym, że możemy znaleźć ją w składzie najróżniejszych produktów - w kremach do pielęgnacji okolic oczu, maskach, serach... I w każdym z nich nieźle się ona sprawdzi. - Jeżeli jednak chcemy, żeby witamina C zadziała w jakimś określonym kierunku, to zdecydowanie lepiej jest sięgać po serum - podpowiada Monika Mantewka. - Są to produkty specjalistyczne, stworzone po to, by zadziałać na jakąś konkretną potrzebę skóry.