Zwykle lekarz włącza je do pakietu badań dla pacjentów po czterdziestce, ale niektórzy z nas powinni badać się już jako trzydziestolatkowie!
Najbardziej niebezpieczne choroby? Te, które atakują bezobjawowo – nie dają wyraźnych symptomów, nie alarmują, że coś jest nie tak, lecz postępują w najlepsze, stanowiąc coraz większe zagrożenie dla zdrowia. Jedną z nich jest hiperurykemia.
Na czym polega to schorzenie i dlaczego powinnyśmy dołożyć wszelkich starań, by się przed nim uchronić? Hiperurykemia to nic innego jak podwyższone stężenie kwasu moczowego we krwi. Może spotkać każdego, dlatego tak ważne jest, by skutecznie się przed tym zabezpieczyć.
Jak wygląda profilaktyka hiperurykemii? Przede wszystkim zakłada regularne kontrolowanie stężenia kwasu moczowego we krwi – wystarczy sprawdzać jego poziom raz w roku. Kiedy powinniśmy się niepokoić? Alarmujący stan to ten, gdy przekracza on 6 mg/dl w przypadku zdrowych kobiet oraz 7 mg/dl u zdrowych mężczyzn. Zdarza się jednak, że za niepokojące lekarze uznają już niższe jego rejestry na poziomie 5 mg/dl (np. u osób z podwyższonym ryzykiem sercowo-naczyniowym).
Ci z nas, którzy które nigdy nie badali stężenia kwasu moczowego, powinni to zrobić najpóźniej około 40. roku życia, a jeśli dodatkowo jesteśmy w grupie ryzyka (np. nasi bliscy krewni chorowali na choroby układu sercowo-naczyniowego), powinniśmy monitorować wyniki już po ukończeniu trzydziestki.
Dlaczego to takie ważne? Podwyższonego stężenia kwasu moczowego w żadnym razie nie powinniśmy bagatelizować! Hiperurykemia może przyczynić się do rozwoju dny moczanowej, kamicy moczanowej, nadciśnienia tętniczego, insulinooporności, a także powikłań chorób sercowo-naczyniowych.
Hiperurynemia przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, a rozpoznanie następuje dopiero wtedy, gdy chory trafia do szpitala z udarem mózgu, zawałem, ciężkim nadciśnieniem tętniczym czy zaawansowaną cukrzycą.
Jak leczyć hiperurykemię? Warto zacząć od próby ustalenia dlaczego wystąpiła, bo przyczyny mogą być różne. U jej źródeł mogą leżeć m.in.: nadmierne wytwarzanie kwasu moczowego, zmniejszone wydalanie kwasu przez nerki lub zbyt wysoki poziom fruktozy w diecie. Odpowiednio wczesne wykrycie tego schorzenia pozwala szybko wdrożyć właściwe leczenie i zapobiec wystąpieniu groźnych chorób sercowo-naczyniowych.
Terapia hiperurykemii będzie polegała przede wszystkim na skutecznym obniżaniu poziomu kwasu moczowego we krwi: wykorzystuje się farmakoterapię oraz indywidualne zalecenia lekarskie. Ich uzupełnieniem będzie odpowiednia dieta i zmiana trybu życia na bardziej aktywny.
Więcej informacji o hiperurykemii i profilaktyce tej choroby można uzyskać na stronie kampanii Obniżamy Kwas Moczowy na Facebooku pod linkiem www.facebook.com/obnizamykwasmoczowy oraz na Instagramie pod adresem @obnizamy_kwas_moczowy.