Trendy

5 ekologicznych materiałów, które podbijają świat mody

5 ekologicznych materiałów, które podbijają świat mody
Eko projekty marek Bodymaps, Drivemebikini oraz imprm studio
Fot. mat. prasowe

Jesteśmy coraz bardziej świadomymi klientami i coraz bardziej zwracamy uwagę na materiały, z których wykonane są nasze ubrania. Chcemy być ekologiczni i przy okazji nie przyczyniać się do zanieczyszczania środowiska. Wiele marek zrezygnowało już dawno z naturalnych futer, a teraz coraz więcej z nich planuje również stopniowe odejście od skór naturalnych. Czym je zastąpią? Oto najlepsze, ekologiczne materiały, które już podbijają branżę modową.

Piñatex – skóra z liści ananasa

Piñatex to materiał wytworzony z liści ananasa, które są odpadem w produkcji rolniczej. Ma on skóropodobną fakturę, dlatego jest świetną alternatywą skóry naturalnej oraz skaju. Przy jego produkcji nie używa się nawozów sztucznych, pestycydów ani dodatkowych ilości wody! Piñatex jest wodoodporny, wytrzymały i elastyczny. Coraz więcej znanych marek przekonuje się do tego materiału. Możemy znaleźć go w trampkach Hugo Bossa, butach Puma czy ubraniach firmy H&M. 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez The Ideality (@theideality)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Fashion Manifesto Magazine (@fasmamag)

Frumant - skóra z jabłek

Innym zamiennikiem skóry naturalnej jest Frumant, czyli skóra powstała z jabłek. Do jego produkcji wykorzystuje się wytłok jabłkowy, który jest największym odpadem organicznym z przetwórstwa owocowo-warzywnego w Polsce. Dzięki innowacyjnej metodzie przetwarzania powstał wytrzymały, imitujący skórę materiał, który w 100% można poddać recyklingowi i kompostacji. Nie jest to jeszcze tak popularny materiał jak Piñatex, ale skórę z jabłek wykorzystała m.in. Kat Von D w swojej kolekcji butów.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Von D Shoes (@vondshoes)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez L U X T R A (@luxtralondon)

Plastikowe butelki

Rocznie na świecie produkowane jest około 330 milionów ton plastiku rocznie. Liczba ta stale rośnie. Okazuje się jednak, że dużo z plastikowych odpadów można przetworzyć i wykorzystać ponownie, chociażby w branży modowej. Adidas razem z proekologiczną organizacją Parley for the Oceans przetwarzają butelki PET wyłowione u wybrzeży Malediwów na formę przędzy poliestrowej, której używają przy produkcji butów. Z plastikowych butelek korzysta też duet Vin + Omi. Z przetworzonego plastiku przygotowali oni słynną pelerynę Debbie Harry, wokalistki zespołu Blondie, z bardzo wymownym hasłem. Efekt materiału ze zrecyklingowanych butelek jest tak niesamowity, że ludzie często pytają, czy to nie jedwab! Oby jak najwięcej marek szło w tą stronę.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Omi (@omi_vinandomi)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Biżuteria z butelek PET (@ekoista)

Econyl z oceanicznych odpadów

Econyl to przędza pochodząca z recyklingu. W całości wykonana jest z odpadów oceanicznych, między innymi ze starych sieci rybackich. Poddaje się je procesowi puryfikacji i regeneracji, dzięki czemu przędza ta zyskuje właściwości materiałów z pierwszego obiegu. Materiały wykonane z Econylu mają same plusy! Poza tym, że są bardzo ekologiczne, chronią też przed promieniami UV, świetnie oddychają i zachowują pełne krycie. Ubrań wykonanych z Econylu nie musimy szukać daleko. Coraz więcej polskich marek, m.in. Bodymaps, Drivemebikini i Imprm, tworzy piękne, niepowtarzalne kostiumy kąpielowe właśnie z tego materiału.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Drivemebikini (@drivemebikini)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez imprm studio (@imprm_studio)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Bodymaps (@bodymaps)

Orange Fiber – jedwab ze skórki pomarańczy

Kolejnymi owocami poza ananasami i jabłkami, które można wykorzystać w modzie są pomarańcze. Włosi znaleźli sposób na tworzenie przędzy poprzez wydzielanie celulozy ze skórek pomarańczy. W ten sposób powstał Orange Fiber, czyli alternatywa dla jedwabiu. Materiał jest piękny, ale na razie niebotycznie drogi. Cena krawatu wykonana z Orange Fiber to koszt koło 500 zł. Nie zniechęca to jednak projektantów. Słynny dom mody Salvatore Ferragamo stworzył z niego jedną ze swoich kolekcji, a w ślad za nim poszły bardziej komercyjne marki, np. H&M.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @blackorangebrand

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Orange Fiber (@orangefiberbrand)

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również