Świeży, czysty i ponadczasowy. Taki jest kolor roku 2026 według Instytutu Pantone. Ten lekki, nieco złamany odcień bieli ma być naszym wytchnieniem w świecie przeładowanym bodźcami. Wprowadza spokój, równowagę i poczucie harmonii. I jest wręcz stworzony do aranżacji kwiatowych!
Cloud Dancer to nie tylko odcień bieli, ale i pewien nastrój, jaki niesie za sobą jego nazwa. Kolor ten, w świecie pełnym wizualnego chaosu, daje nam chwilę wyciszenia i zapowiedź świeżego początku. Odwołanie do chmury (obłoku) i tańca automatycznie budzi skojarzenia z czymś lekkim, subtelne miękkim i kojącym. Dla mnie to… obraz kwitnącej wiosną kaliny koralowej ‘Roseum’, która rośnie w moim ogrodzie, ale trzeba przyznać, że kolekcja kwiatów, które w pełni oddają ducha Cloud Dancer jest dużo bogatsza i naprawdę zachwycająca. Od pełnych, puszystych piwonii, przez eleganckie róże, aż po subtelne jaskry azjatyckie i eustomy czy delikatne rośliny o koronkowych kwiatostanach jak dzika marchew. Oto najpiękniejsze kwiatowe inspiracje w tym kolorze.
Dla florystów ta uniwersalna, subtelna biel otwiera zupełnie nowy rozdział i zachęca do kreatywności – kształty i rozmaite struktury roślin zyskują na znaczeniu. Bukiet w bieli nie musi być nudny, może być wyrafinowanym dziełem sztuki uwodzącym niezwykłą formą i subtelnymi wariacjami tonów i faktur. Bukiety w duchu Cloud Dancer są lekkie i pełne ruchu. Królują w nich kwiaty o miękkiej formie i falujących płatkach takie jak piwonie, frezje, orchidee, goździki o delikatnej fakturze, jaskry.
Cloud Dancer na pewno doskonale uzupełni współczesne, białe palety ślubne, ale w 2026 roku znajdziemy go nie tylko w bukietach panny młodej. Ten neutralny odcień łączy się przecież bez trudu z innymi kolorami: wiosennymi pastelami, letnimi intensywnymi barwami, jesiennymi odcieniami ziemi oraz zimowymi bielami. Dla florystów oznacza to większą swobodę twórczą - bez ograniczeń sezonowych.