"Żeby mieć piękne usta, wymawiaj tylko piękne słowa", mówiła Audrey Hepburn. My mamy jeszcze garść praktycznych rad, jak prawidłowo pielęgnować i jak dbać o usta. Ich wygląd mówi wiele o tym, jak systematyczna jesteś w pielęgnacji oraz ile masz lat. Co zrobić, by usta wyglądały dobrze? Oto plan działania.
Spis treści
Jak dbać o usta? Aby poznać odpowiedź na to pytanie, warto w pierwszej kolejności z bliska im się przyjrzeć. To wyjątkowa część twarzy. Nie tylko ze względu na urodę, lecz budowę anatomiczną. Delikatna, cienka skóra prawie pozbawiona gruczołów łojowych wymaga troskliwej pielęgnacji. Błyskawicznie wysycha, gdy wilgotność otoczenia spada. – Przesuszona, skłonna do łuszczenia się i pękania skóra to najczęściej problem osób o suchej cerze – mówi kosmetolog, dr n. med. Izabela Załęska. – Może jednak świadczyć o toczącej się w organizmie chorobie (alergii, infekcji, braku witamin). Bywa też efektem ubocznym leczenia trądziku antybiotykami lub preparatami z pochodnymi witaminy A – dodaje nasza ekspertka. Skóra ust jest cztery razy cieńsza niż ta na twarzy i nie opala się (a opalenizna jest formą samoobrony skóry). Dlatego usta wymagają co najmniej takiej samej troski jak twarz: złuszczania, nawilżania, odżywiania. I osobnego zestawu kosmetyków do ust:
Latem używasz błyszczyka? Uwaga! Kosmetyk przyciąga promienie UV i wzmacnia ich działanie, zwiększa więc ryzyko poparzenia. A modne matowe pomadki wysuszają cienką, delikatną skórę ust. Dlatego latem w dzień najlepiej używać ochronnych sztyftów z filtrami UV.
Delikatna skóra wokół ust szybko się starzeje, a przez to m.in. zmienia się ich kształt. Jak dbać o usta i zapobiegać ich starzeniu?
– Zabiegi na usta coraz częściej pojawiają się w ofercie gabinetów kosmetycznych – dodaje Izabela Załęska. – Polecam je zwłaszcza osobom spędzającym dużo czasu w klimatyzowanych pomieszczeniach, często podróżującym samolotami, wszystkim, którzy skarżą się na ciągłe wysuszenie i pierzchnięcie ust. Zabieg na usta zazwyczaj składa się z demakijażu, delikatnego pilingu drobnoziarnistego lub kwasowego, nałożenia odżywczej maski, czasem także masażu mięśnia okrężnego ust, który odpowiada za ich napięcie i zapobiega opadaniu kącików. – Nie zapominaj, że usta też się starzeją – zwraca uwagę kosmetolog. – Z wiekiem zmienia się ich struktura, stają się mniej jędrne, tracą koloryt i wyrazistość konturów. Aby spowolnić ten proces, warto regularnie sięgać po kosmetyki zawierające lipidy, kwas hialuronowy, mocznik, peptydy biomimetyczne poprawiające napięcie skóry. I obowiązkowo zabezpieczać wargi preparatami chroniącymi przed słońcem.
Nie lubisz inwazyjnych zabiegów, ale zależy ci na większej objętości ust? Wypróbuj u kosmetyczki zabieg Intraceuticals oparty na technologii umożliwiającej "wtłoczenie" do naskórka kwasu hialuronowego. Daje efekt spulchnienia i nawilżenia.
– Czy ma sens korzystanie z zabiegów, jeśli nie mam ochoty na powiększanie ust? – zapytałam lekarza medycyny estetycznej dr Iwonę Radziejewską. – Oczywiście! Najczęściej wykonujemy zabiegi po to, by nawilżyć nadmiernie przesuszone usta, poprawić ich koloryt, a także zniwelować tworzące się wokół nich drobniutkie zmarszczki. Używamy do tego niezbyt gęstego, mało usieciowanego kwasu hialuronowego. Dzięki temu nie zmieniamy kształtu ust, nie powiększamy ich, ale poprawiamy ich wygląd i przywracamy komfort pacjentkom, które nie mogą sobie poradzić z uporczywą suchością skóry. Kwas hialuronowy to doskonały rezerwuar wody, którą stopniowo uwalnia się do tkanek. Usta stają się gładkie, bardziej napięte i odzyskują wyraziste kontury. – Zabiegi nawilżające polecam także pacjentkom z nawracającą opryszczką – mówi dr Radziejewska. – Oczywiście nie wolno wykonywać ich, gdy choroba jest aktywna, prowadzimy wówczas kurację acyklowirem. Zabieg na usta odbywa się w znieczuleniu miejscowym, dostępne są także preparaty, które mają w składzie lek znieczulający. Przez pierwsze 2–3 dni usta mogą być opuchnięte, będą więc wyglądały na powiększone. Nie obawiaj się jednak – gdy obrzęk zniknie, nikt nawet nie zauważy, że korzystałaś z zabiegu. Stosuj zimne okłady, polecone przez lekarza preparaty pielęgnacyjne z arniką, smaruj usta tłustym balsamem lub wazeliną, ponieważ przez pierwsze dni mogą być – paradoksalnie – bardziej przesuszone.
Jak jeszcze dbać o usta? Na przykład serwując im szybki i prosty masaż. Nie trwa dłużej niż zwykłe rozsmarowanie kremu. Jeśli będziesz robić go regularnie, na przykład przy serialu albo za kierownicą, stojąc w korku, nie musisz wygospodarowywać czasu na dodatkową rutynę pielęgnacyjną. I już po dwóch tygodniach zauważysz, że usta są gładsze, a ich kąciki nie opadają smutno.