Pękające usta to uciążliwy problem, który może wskazywać na niedobór witamin w organizmie, jego odwodnienie, a nawet zaburzenia hormonalne. Na szczęście, można zazwyczaj można sobie z nim poradzić, stosując się do kilku prostych zasad.
Spis treści
Pękające usta to dolegliwość, która zaczyna się zazwyczaj niewinnie – od nieprzyjemnego uczucia napięcia skóry na wargach, ich nieestetycznego pomarszczenia i szorstkości. Z czasem, jeżeli nie zostaną wdrożone odpowiednie środki zaradcze – dobrane ze względu na przyczynę takiego stanu – usta zaczynają pękać.
A pękanie ust to nie tylko dolegliwość nieprzyjemna czy przewlekła (mówiąc czy jedząc utrudniamy popękanej skórze gojenie się), ale też potencjalnie niebezpieczna. Bo pękające usta są bardziej narażone na infekcje o podłożu grzybiczym, wirusowym lub bakteryjnym.
Pękające usta to dość powszechny problem. I w zasadzie dla nikogo nie powinien on być zaskoczeniem. Skóra na wargach jest przecież wyjątkowo cienka i delikatna. Znajduje się w niej również niewielka ilość gruczołów łojowych. A gruczoły łojowe wytwarzają sebum, czyli substancję, która nawilża, natłuszcza oraz zabezpiecza skórę przed odwodnieniem i czynnikami środowiskowymi. Niewielka ilość sebum na wargach oznacza więc, że są one gorzej chronione przed utratą wody, słońcem czy wiatrem.
Stan skóry na wargach zależy od pogody, naszego stylu życia oraz sposobu, w jaki ją pielęgnujemy. Ostre słońce czy mroźny wiatr powodują wysychanie skóry na ustach i jej pękanie. Pękające usta mogą też wskazywać na odwodnienie organizmu. Skóra na wargach staje się sucha i spierzchnięta, gdy zbyt często je oblizujemy, albo stosujemy wysuszające kosmetyki. Jeśli chodzi o te ostatnie, to jako główną przyczynę pierzchnięcia warg wskazuje się zawarte na przykład w szminkach matujących glinkę i krzemionkę, czyli substancje absorbujące wodę i matujące.
Pękające usta mogą być też skutkiem ubocznym przyjmowania niektórych leków. Przesuszenie i w konsekwencji pękanie skóry na wargach pojawia się przy stosowaniu leków moczopędnych albo doustnego leku na trądzik, zawierającego pochodną witaminy A (izotretynoiny). Pękające usta w skrajnych przypadkach mogą być także oznaką poważnych chorób – problemów z tarczycą, cukrzycy, atopowego zapalenia skóry, łuszczycy czy infekcyjnego albo alergicznego zapalenia czerwieni wargowej.
Pękające usta to często skutek niedoboru witamin. Skóra na wargach zwykle pęka przez brak witamin z grupy B – a zwłaszcza witaminy B2. Pękanie ust może również wskazywać na niedobór witaminy A oraz żelaza. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie suplementów zawierających brakujące witaminy oraz zmiana diety.
Jak wiadomo, witaminy naturalne występujące w produktach spożywczych są często lepiej przyswajalne niż te syntetyczne, wchodzące w skład suplementów. Dlatego, by uzupełnić brakujące witaminy i w ten sposób poradzić sobie z problemem pękających ust warto regularnie jeść:
W przypadku uparcie pękających ust warto zaopatrzyć się w którąś z dostępnych w aptekach maści. Wybierając taki apteczny kosmetyk należy szukać wśród jego składników nawilżającego i łagodzącego podrażnienia panthenolu oraz zapobiegających wysychaniu skóry na wargach i zabezpieczających ją lanoliny, wosku pszczelego i masła shea.
Doskonale w pielęgnowaniu pękających usta sprawdza się też maść z witaminą A, która wygładza skórę na wargach, zabezpiecza ją przed wysychaniem i potencjalnie szkodliwymi czynnikami środowiskowymi (np. chłodem) oraz ułatwia jej regenerację. Inną maścią, którą poleca się przy pękających ustach jest maść na brodawki przeznaczona dla kobiet karmiących piersią.
Pielęgnując pękające usta powinno się przede wszystkim skoncentrować na ich nawilżeniu i natłuszczeniu. W ciągu dnia warto jest stale mieć pod ręką pomadkę pielęgnacyjną, której najważniejszym składnikiem będzie emolient nie tylko zapobiegający odwodnieniu skóry na wargach, ale też wspomagający jej regenerację.
Takim składnikiem jest na przykład skwalan, olej z pestek malin, masło shea, olej ze słodkich migdałów czy lanolina. Idealnie byłoby, gdyby ten stosowany na dzień kosmetyk miał też filtr przeciwsłoneczny. Na noc można nakładać na usta przeznaczoną dla nich maseczkę, która od zwykłej pomadki różni się zazwyczaj nie tylko formą, ale także bogatszym składem.
Po peeling do ust możemy sięgnąć dopiero wtedy, kiedy na naszych ustach nie będzie już otwartych ranek. Usunięcie ze spierzchniętych (ale nie popękanych!) ust martwego naskórka ułatwi ich pielęgnację i przyspieszy regenerację. Do złuszczenia naskórka na ustach można użyć zarówno dedykowanego im peelingu, jak i ręcznika frotté, włosia szczoteczki do zębów lub bardzo przez nas lubianego "naparstka" do warg Glov Scrubex.
Wspomniany przez nas peeling do ust można wykonać samodzielnie mieszając cukier trzcinowy z wazeliną lub łyżeczką gęstego miodu. Bogaty w witaminy oraz mikroelementy miód będzie też doskonałym składnikiem domowej maseczki na pękające usta, działa on bowiem bakteriobójczo, przeciwzapalnie i nawilżająco. Wystarczy łyżeczkę miodu – samego lub wymieszanego z oliwą z oliwek lub odrobiną rozgniecionego awokado – nałożyć na wargi na 20 minut.
Pękającym ustom trzeba stworzyć odpowiednie "warunki", tak, żeby skóra na wargach miała szansę się wygoić i wzmocnić. Oprócz stosowania odpowiednich kosmetyków, dobrze jest także zwrócić uwagę na ilość wypijanych płynów i dietę. Jeśli chodzi o tą ostatnią, to dobrze uzupełnić ją o pokarmy zawierające substancje wspomagające regenerację skóry i zapobiegające jej wysychaniu – zwłaszcza kwasy Omega-3 (można je znaleźć w orzechach i awokado) oraz wapń i cynk (bogate w nie są między innymi kefir, migdały, płatki owsiane, rośliny strączkowe).