Jakich kosmetykow do włosów używać rano, a jakich wieczorem? 11 wskazówek ekspertów

Nowoczesna pielęgnacja włosów coraz częściej czerpie z zasad chronobiologii, czyli nauki o rytmach dobowych organizmu. Okazuje się, że pora, w której sięgamy po kosmetyki, ma realny wpływ na ich skuteczność. Rano nasze włosy – podobnie jak skóra – są narażone na działanie czynników zewnętrznych: słońca, wiatru, wilgoci czy stylizacji. Wieczorem natomiast wchodzą w fazę regeneracji, podczas której warto dostarczyć im składników naprawczych i nawilżających. To subtelna, ale istotna różnica, która potrafi sprawić, że włosy odzyskają blask, sprężystość i naturalną równowagę. Ważne wskazówki jak dbać o włosy zgodnie z dobowym rytmem daje Honorata Wierzbowska, edukatorka marki L’Oréal Professionnel:

1. W dzień potrzebują ochrony i energii. Poranek to czas, w którym cebulki włosów i skóra głowy są najbardziej aktywne metabolicznie. Warto więc zacząć dzień od delikatnego pobudzenia mikrokrążenia.
2. Jeśli borykamy się z wypadaniem lub przerzedzaniem włosów, właśnie o poranku warto zastosować wcierki, które działają wtedy najefektywniej.
3. Masaż przed myciem to świetny pomysł na początek dnia. Krótki, minutowy masaż szczotką lub rollerem poprawia ukrwienie skóry głowy i "budzi" cebulki.
4. Oczyszczanie i nawilżenie rano. Wybierajmy łagodny szampon, który nie zaburza naturalnej bariery hydrolipidowej skóry głowy. Rano sprawdzi się formuła z niacynamidem czy proteinami pszenicy. Po umyciu – lekka odżywka nawilżająca, aby włosy były miękkie, ale nie obciążone.
5. Ochrona przed wszystkim, co może się wydarzyć w ciągu dnia. Przed wysuszeniem włosów warto jest je zabezpieczyć sprayem z termoochroną lub użyć kilka kropli olejku wygładzającego. Jeśli planujesz wyjście na słońce, wybierz kosmetyk z filtrem UV – promienie słoneczne to jeden z głównych wrogów koloru i płynności włosów.
6. Aromatyczny akcent. Poranny rytuał może też pobudzać zmysły – mgiełka do włosów z nutą cytrusów, mięty lub eukaliptusa doda energii i pozytywnego nastroju.
7. Włosy w ciągu dnia są narażone na tarcie, wiatr, wilgoć i zanieczyszczenia. Jeśli spędzamy czas w mieście lub pracujemy w klimatyzowanych pomieszczeniach, warto mieć pod ręką kilka sprytnych rozwiązań takich jak mgiełka odświeżająca z aloesem lub hydrolatem z róży – przywraca miękkość i nadaje piękny zapach oraz suchy szampon – doda objętości u nasady i pochłonie nadmiar sebum. Związane w luźny warkocz włosy lub niska kitka ochronią końce włosów przed ocieraniem się o ubrania.
8. Oczyszczanie. Wieczorem włosy, podobnie jak skóra, potrzebują chwili oddechu. To idealny moment na regenerację. To wtedy włączamy do pielęgnacji oczyszczanie skóry głowy. Po całym dniu warto dokładnie usunąć sebum, pot i resztki produktów stylizacyjnych. W tym celu świetnie sprawdzą się szampony peelingujące i maski oczyszczające np. z kwasami AHA, solą morską lub glinką. Wystarczy używać ich raz w tygodniu.
9. Odżywianie. Wieczorem włosy lepiej przyswajają składniki aktywne. Po myciu nakładamy maskę bogatą w ceramidy, proteiny lub oleje roślinne i pozostaw na kilka minut, by mogła zadziałać głębiej.
10. Masaż z olejkiem. Rytuał, który działa zarówno na urodę, jak i na zmysły. Kilka kropel olejku jojoba, rozmarynowego, lawendowego lub ylang-ylang wmasuj w skórę głowy. Pobudzisz krążenie, rozluźnisz napięcia i wesprzesz wzrost włosów.
11. Odpoczynek nocny. Na noc zwiążmy włosy w luźny warkocz lub kok, by uniknąć plątania i łamania. Wymieńmy też poszewkę na jedwabną – to prosty sposób, by rano włosy były gładkie i się nie elektryzowały. Podczas snu organizm skupia się na regeneracji. To również czas odbudowy keratyny w strukturze włosa. Przed snem możesz rozpylić ziołową mgiełkę z lawendą lub rumiankiem – ukoi zmysły, a przy okazji odświeży włosy.

Godziny pielęgnacji włosów naprawdę mają znaczenie

Włosy, tak jak skóra, mają swój biologiczny zegar. W dzień wymagają ochrony przed czynnikami zewnętrznymi, a nocą – wsparcia procesów naprawczych. Regularność i rytuały tworzą system, który reguluje wydzielanie sebum, poprawia mikrokrążenie skóry głowy, wzmacnia cebulki i zapobiega łamliwości i przesuszeniu włosów. Potwierdza to także Michał Urbaniak, założyciel, Hair Republic Warsaw. "W pielęgnacji włosów coraz częściej mówimy o rytuale dobowym, bo włosy, podobnie jak skóra, reagują na zmiany w rytmie dnia i nocy. Kluczowe jednak jest dopasowanie pielęgnacji do typu włosów i kondycji skóry głowy", tłumaczy ekspert i dodaje, że w przypadku włosów cienkich i delikatnych najlepiej sprawdzą się lekkie odżywki w sprayu, mgiełki z proteinami lub filtry UV nie obciążą, ale nadadzą objętości i elastyczności. Dla włosów suchych lub falowanych można dodać kroplę lekkiego olejku lub serum wygładzającego dla efektu miękkości i blasku. 

"Wieczorem pielęgnacja powinna być bardziej regenerująca, ale nadal precyzyjna. Włosy grubsze, suche czy po koloryzacji skorzystają z nocnych masek lub odżywek z aminokwasami, ceramidami i olejami roślinnymi. W przypadku włosów cienkich lepiej wybrać kuracje w sprayu lub toniki odżywcze do skóry głowy, które nie obciążają, a wspierają wzrost i równowagę mikrobiomu", dodaje Michał Urbaniak.

Rytuał, który staje się stylem życia

Pielęgnacja włosów 24/7 nie jest obowiązkiem, lecz przyjemnym rytuałem uważności. Kilka minut rano i wieczorem wystarczy, by włosy stały się mocniejsze pełne życia i blasku. Bo piękne włosy to nie tylko efekt kosmetyków, ale codziennej troski, harmonii i świadomego rytmu. Oto produkty, które pomogą w odpowiedniej pielęgnacji włosów, zgodnie z cyklem dobowym: