Zwykle lubimy robić zakupy, chociaż coraz częściej stają się one dla nas wyzwaniem. W czasach wysokiej inflacji i niepewnej sytuacji gospodarczej Polacy szukają rozwiązań, które pomogą im wydawać mniej i mądrzej. Razem z PayPo podpowiadamy kilka ułatwiających zakupy rozwiązań!
Jak wynika z raportu badania "Shopper Barometr Polska 2022" przeprowadzonego przez in-Store Media Polska aż dla 77 procent Polaków zakupy to zdecydowanie przyjemność, a tylko 23 procent naszych rodaków postrzega je jako przykry obowiązek. Równocześnie, pomimo tego, że kupowanie zasadniczo sprawia nam frajdę, zmienia się to jak kupujemy.
Jak robimy zakupy?
Choć wciąż mamy słabość do tradycyjnych zakupów, coraz chętniej korzystamy ze sklepów internetowych. Jak wynika z badania Ernst & Young Global Limited, w maju 2022 roku 33 procent Polaków deklarowało, że będzie zamawiać produkty online zamiast kupować je w sklepach stacjonarnych. To o 9 punktów procentowych (wzrost z 24 procent) więcej niż jeszcze w marcu 2021 roku.
Jesteśmy też podczas zakupów... ostrożniejsi. Z raportu UCE Research i Grupy BLIX wynika, że aż 60 badanych Polaków ogranicza swoje wydatki na bieżące zakupy. Rosnące ceny, lęk przed pogorszeniem sytuacji gospodarczej w kraju i brak oszczędności powodują, że zaczynamy oszczędzać. Staramy się mniej wydawać przede wszystkim na ubrania (46,9 procent respondentów), słodycze i przekąski (44,5 procent respondentów), napoje alkoholowe (40,8 procent respondentów), sprzęt RTV i AGD (35,8 procent respondentów) i kosmetyki (30,3 procent respondentów).
Co ciekawe, oszczędności coraz częściej szukamy w internecie. Pod koniec sierpnia Izba Gospodarki Elektronicznej przedstawiła wyniki zleconego przez siebie badania i ponad jedna trzecia biorących w nim udział osób zdradziła, że zamierza kupować w sieci "wszystko co możliwe". Natomiast ze względu na chęć oszczędzania i wygodę aż 78 procent badanych przynajmniej części zakupów dokonuje online.
Pogarszająca się sytuacja gospodarcza spowodowała, że coraz częściej kupujemy w internecie produkty, w które dotychczas zaopatrywaliśmy się stacjonarnie. Są to przede wszystkim rozrywka, jedzenie z dostawą do domu, szkolenia i kursy, a także produkty RTV i AGD oraz ubrania. Co 10. badany przyznał też, że w znacznym stopniu przeniósł do internetu zakupy kosmetyków, elektroniki i produktów dziecięcych.
Są jednak sposoby, by te nasze oszczędne zakupy internetowe jeszcze bardziej usprawnić, uczynić bardziej przyjemnymi i – co najważniejsze – mniej obciążającymi dla naszych domowych budżetów. Wystarczy kupować razem z PayPo.
Kup teraz, zapłać później
Zawartość naszego portfela nie zawsze odpowiada naszym aktualnym potrzebom. Niespodziewane wydatki takie jak zakup prezentu z okazji urodzin koleżanki, nowej kreacji na ślub znajomych czy butów do jazdy konnej dla córki, która nagle zainteresowała się jeździectwem mogą nie zmieścić się w naszym miesięcznym domowym budżecie.
I tu z pomocą przychodzi PayPo – lider płatności odroczonych w Polsce. Wystarczy robiąc zakupy online, wybrać PayPo jako metodę płatności. To PayPo opłaci nasze zakupy internetowe w sklepie, a my na spłatę należności mamy nawet do 30 dni – i to bez dodatkowych kosztów. Dzięki temu, gdy pojawi się konieczność jakiegoś nieplanowanego wcześniej zakupu, nie musimy uszczuplać naszych oszczędności czy pożyczać pieniędzy.
Jak wynika z badania przeprowadzonego w ubiegłym roku przez Centrum Badawczo-Rozwojowe Biostat Polacy uwielbiają akcje promocyjne i branie w nich udziału traktują jako przejaw "mądrego kupowania". W 2021 roku aż 73 procent uczestników badania skorzystało z różnego rodzaju promocji, a 50 procent respondentów robi to raz w miesiącu lub częściej. Za to z badania przeprowadzonego przez firmę ARC Rynek i Opinia wynika, że szukanie zakupowych okazji stało się dla nas szczególnie istotne w związku z kryzysem gospodarczym będącym następstwem epidemii koronawirusa.
Tym bardziej podejrzewamy, że wytrawni łowcy zniżek docenią ofertę PayPo. Bo PayPo działa w myśl zasady "Smarter Shopping", oferując konsumentom nie tylko wygodną, szybką i bezpieczną formę płatności, ale też możliwość robienia mądrych i udanych zakupów – także dzięki regularnie pojawiającym się ofertom i rabatom dostępnym w Twoich ulubionych sklepach działających z PayPo.
Upewnij się, że faktycznie chcesz zatrzymać kupiony produkt
Każdemu czasem zdarza się nietrafiony zakup. Sukienka, która tak pięknie prezentowała się na modelce, na nas może już nie wyglądać tak dobrze. Wymarzone szpilki często okazują się koszmarnie niewygodne. A etui do smartfona, które koniecznie chciało mieć nasze nastoletnie dziecko, w dniu pojawienia się w domu totalnie traci na atrakcyjności.
Ale z PayPo nieudany zakup tak naprawdę... nie jest zakupem. Bo produkt możemy otrzymać zanim za niego zapłacimy. Dzięki temu spokojnie sprawdzimy go w domu i zdecydujemy, czy faktycznie chcemy go zatrzymać. Ostatecznie, zapłacimy za niego tylko wtedy, kiedy rzeczywiście z nami zostanie.
Nie martw się o zwrot pieniędzy
Nieudany zakup to nie tylko rozczarowanie, ale też często nerwowe czekanie na zwrot pieniędzy. Wyobraźmy sobie, że źle wymierzyliśmy łóżko do dziecięcej sypialni i to, które zakupiliśmy, zwyczajnie się w niej nie mieści. Jeśli nie chcemy, żeby nasz pociecha spała na podłodze, natychmiast musimy kupić nowy mebel. I dzięki PayPo możemy sobie na to pozwolić. Dlaczego?
W przypadku oddania przedmiotu do sklepu, nie musimy czekać na zwrot pieniędzy. Bo z PayPo płacimy przecież tylko za to, co faktycznie zatrzymamy. A to oznacza, że zachowujemy płynność finansową i nie musimy wstrzymywać się z kolejnym zakupem do momentu aż odzyskamy pieniądze za ten nieudany.
