Poznali się w 2016 roku, podczas kręcenia teledysku, w którym Sam Asghari wcielił się w uwodzonego przez Britney Spears gospodarza szalonej imprezy. Po zakończeniu zdjęć do klipu, Asghari dał Britney swój numer telefonu, a niedługo później ona zaprosiła go na sushi. Pięć lat później Sam się oświadczył i został przyjęty. O tym jednak, czy ostatecznie mogło dojść do ślubu tej pary zadecydował... sąd. Wkrótce małżeństwo księżniczki pop i trenera marzącego o aktorskiej sławie zakończy się. Co się stało?
Sam Asghari – kim był, nim poznał Britney?
Zanim trafił na plan klipu do piosenki "Slumber Party", 22-letni wtedy Asghari pracował jako model, dostał też niewielką rolę w teledysku do piosenki Fifth Harmony – "Work From Home". Karierę w show-biznesie Sam rozpoczął stosunkowo późno, bo dopiero w wieku 21 lat – to wtedy jego starszej siostrze udało się namówić go do wzięcia udziału w pierwszym castingu. Fay Asghari doskonale wiedziała, że jej umięśniony i mierzący prawie 190 cm brat ma odpowiednie warunki, żeby... dobrze na nich zarobić.
Sam Asghari raczej nie planował kariery modela czy aktora. Odkąd jako dziecko przyjechał do Ameryki z Iranu, jego życiem był sport. Był to dość oczywisty wybór – 12-letni Sam, przybywając do USA, nie znał języka angielskiego i czuł się bardzo samotny. – Zostawiłem w Teheranie swoją rodzinę, która wciąż przechodziła przez proces imigracyjny i była sprawdzana przez FBI – wspominał Asghari w wywiadzie udzielonym amerykańskiemu magazynowi "Forbes". – Zostawiłem moje trzy siostry i mamę. Mój tata był już wtedy w Ameryce, a ja nie widziałem go od jakiś pięciu lat. Przyjazd do USA, gdzie mówiono w zupełnie innym języku, był dla mnie z całą pewnością szokiem kulturowym.
Najpierw Sam ćwiczył akrobatykę, a potem zaczął grać w piłkę nożną i football amerykański. Kiedy stracił stypendium sportowe Uniwersytetu Nebraska, Asghari wrócił do Los Angeles i zamieszkał w trzypokojowym mieszkaniu z dwoma współlokatorami. Równocześnie pracował jako ochroniarz w klubie nocnym i sprzedawca w sklepie z elektroniką, sprzedawał też karty członkowskie do klubu fitness. Pracując na trzy zmiany, nie miał siły na regularny trening, ani czasu na porządne posiłki. W efekcie bardzo przytył, osiągając wagę ponad 130 kg.
W 2013 roku Sam Asghari postanowił zmienić swoje życie: – Nie chciałem dłużej żyć z depresją i rozczarowaniem – powiedział w rozmowie z magazynem "Men's Health". – Musiałem zacząć od nowa. I zaczął! W ciągu następnych sześciu miesięcy, dzięki ćwiczeniom i diecie, Sam schudł prawie 45 kg. Dzięki nowemu stylowi życia nie tylko wyprzystojniał, ale też zaczął nową karierę (jest trenerem personalnym i próbuje sił w aktorstwie) oraz poznał jedną z największych gwiazd popu – Britney Spears.
Sam Asghari i Britney Spears – połączyło ich sushi i ćwiczenia
Pierwsze spotkanie Sama Asghariego z Britney Spears nie przebiegło najlepiej. Sam próbował być zabawny i kiedy gwiazda przedstawiła mu się na powitanie powiedział: – Przepraszam, jak masz na imię? Żart przystojniaka nie zrobił na Britney wrażenia, ale już rozmowy z nim między kolejnymi ujęciami – tak. Jeszcze przed zakończeniem dnia zdjęciowego wymienili się numerami telefonów, a niedługo później wybrali na pierwszą randkę (Britney zadzwoniła do Sama) na swoje ulubione jedzenie – sushi. Od tamtej pory byli nierozłączni.
27-letni Asghari ćwiczył z Britney, medytował z nią i gotował dla niej zdrowe posiłki. Towarzyszył jej podczas występów w Las Vegas, a w 2019 roku cierpliwie czekał, aż opuści prywatną klinikę po trwającej 30 dni intensywnej terapii. Wspierał ją też w podjętej na nowo w czerwcu 2021 roku walce o wolność i samodzielność. Bo od 13 lat gwiazda nie mogła decydować o swoich finansach, ani podejmować ważnych życiowych decyzji. A te ostatnie dotyczyły także ich wspólnego życia i przyszłości ich związku.
Britney Spears i Sam Asghari – wspólna przyszłość w rękach sądu
W szokującym oświadczeniu, które Britney Spears złożyła przed sądem 23 czerwca 2021 roku, gwiazda ujawniła, jak niewielki ma wpływ na własne losy i zażądała zwrócenia sobie wolności. Ta 40-letnia wtedy kobieta pozostawała bowiem pod całkowitą kontrolą swojego ojca.
Powiedziano mi, że nie mogę wyjść za mąż, ani urodzić dziecka. Mam założoną spiralę, żeby nie zajść w ciążę. Chciałam ją wyjąć, żeby móc zacząć próbować zajść w ciążę, ale nie pozwala mi się pójść w tym celu do lekarza, bo kontrolujący mnie ludzie nie chcą, żebym miała więcej dzieci – powiedziała w swoim oświadczeniu przed sądem Britney Spears.
Przesłuchanie Britney Spears, ze względów formalnych, nie przyniosło spodziewanych rezultatów. Mimo to, Sam Asghari trwał przy gwieździe. W rozmowie z dziennikarzem "Men's Health" powiedział:
Dorastałam z trzema siostrami i częścią mojej osobowości jest po prostu bycie wspierającym dla mojej rodziny, a ona jest rodziną. Zawsze będę ją wspierać. Ona jest kolejnym błogosławieństwem, które mi się przytrafiło.
Okazuje się jednak, że oburzenie społeczne, jakie wywołało zeznanie gwiazdy, wywarło wrażenie na jej ojcu. Na początku września Jamie Spears złożył w sądzie pismo, w którym poprosi o zniesienie ubezwłasnowolnienia Britney. Pięć dni później Asghari poprosił ją o rękę. Britney Spears przyjęła wart (zaledwie) 70 tys. dolarów pierścionek zaręczynowy z czterokaratowym diamentem.
Od decyzji sądu zależało, czy Britney Spears będzie mogła decydować o swoim losie, a Sam Asghari będzie jej trzecim mężem. W 2004 roku przez 55 godzin piosenkarka była żoną kolegi z dzieciństwa – Jasona Alexandra, a w 2004 roku wyszła za mąż za Kevina Federline'a (to małżeństwo zakończyło się w 2007 roku).
Britney Spears – nowe życie, mąż i ciąża
Po tym jak w listopadzie ubiegłego roku ostatecznie zakończył się trwający 13 lat okres jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, Britney Spears zaczęła nowe życie. Gwiazda nie tylko całkowicie odcięła się od swojej rodziny, ale też dość uszczypliwie skomentowała publikacje biografii swojej młodszej siostry.
Britney zarzuciła Jamie Lynn Spears, że ta próbuje wykorzystać jej popularność, by zagwarantować swojej książce sprzedaż. Piosenkarka stwierdziła też, że jej młodsza siostra "nigdy na nic nie musiała zapracować", a przez ostatnie 15 lat w zasadzie nie uczestniczyła w jej życiu.
Już w październiku ubiegłego roku Spears zapowiedziała też, że będzie się domagała zadośćuczynienia za krzywdy, których doświadczyła od członków swojej rodziny:
To jest wiadomość dla mojej rodziny – Britney napisała w poście opublikowanym na Instagramie. – Za to, że zraniliście mnie bardziej niż kiedykolwiek się dowiecie. Wiem, że moje ubezwłasnowolnienie wkrótce się skończy, ale ja wciąż chcę sprawiedliwości!!!
Pomimo tych deklaracji i wciąż silnego poczucia krzywdy, Britney Spears cieszy się odzyskaną wolnością i żyje pełnią życia. Hucznie obchodziła swoje 40. urodziny, spędziła trochę czasu w luksusowym kurorcie na Maui, z urlopu wróciła do domu ze ślicznym szczeniakiem i zatrudniła nową asystentkę. I to nie koniec zmian w jej życiu!
W opublikowanym niedawno na Instagramie poście Spears napisała:
Tyle schudłam przed moją podróżą na Maui, żeby zaraz znowu wrócić do poprzedniej wagi. Myślałam: "Co się stało z moim brzuchem???". Mój mąż powiedział: "Jesteś w ciąży z jedzeniem, głuptasie!!!". No i zrobiłam test ciążowy... i... będę miała dziecko. Cztery dni później byłam jeszcze bardziej w ciąży z jedzeniem. Ono rośnie. (...) Oczywiście nie będę zbyt często wychodziła przez paparazzich, którzy dostają pieniądze za moje zdjęcia (...). To trudne, bo kiedy byłam w ciąży, miałam depresję prenatalną. I muszę powiedzieć, że to jest absolutnie straszne. Wtedy kobiety o tym nie mówiły. Niektórzy uważali, że to niebezpieczne, jeżeli kobieta tak narzeka, kiedy ma w sobie dziecko. Ale teraz kobiety mówią o tym każdego dnia. Dziękuję, Jezu, że już nie musimy zachować naszego bólu jako sekretu. Tym razem będę codziennie ćwiczyła jogę.
Z tego dość chaotycznego wpisu gwiazdy jej fani dowiedzieli się dwóch szokujących informacji na temat jej nowego życia: Britney Spears była w trzeciej ciąży (piosenkarka ma już dwóch synów ze związku z Kevinem Federline'em), a podczas dwóch poprzednich cierpiała na depresję.
Niestety, gwieździe nie było dane doczekać się narodzin trzeciego potomka. W połowie maja Spears i Sam Asghari opublikowali na swoich kontach na Instagramie identyczny post, w którym poinformowali o stracie swojego dziecka:
Z najgłębszym smutkiem musimy ogłosić, że straciliśmy nasze cudowne dziecko na wczesnym etapie ciąży. To wyniszczający czas dla każdego rodzica. Może powinniśmy byli poczekać z ogłoszeniem ciąży, ale byliśmy tak podekscytowani dzieląc się tą nowiną. Nasz wzajemna miłość jest naszą siłą. Będziemy dalej starali się powiększyć naszą piękną rodzinę – napisali w opubliowanym na Instaramie oświadczeniu Britney i Sam.
Britney Spears i Sam Asghari – dyskretny ślub w obecności gwiazd
Siedem miesięcy po odzyskaniu pełni kontroli nad własnym życiem Britney Spears wyszła za mąż za Sama Asghariego. Para pobrała się w ogrodzie domu piosenkarki w Thousand Oaks, na przedmieściach Los Angeles. Gwiazda miała na sobie sukienkę Versace. Świadkami zaślubin Britney i Sama było około 60 osób. Wśród gości ślubnych były takie sławy jak Madonna, Paris Hilton, Drew Barrymore, Selena Gomez, Kate Hudson czy Gwyneth Paltrow.
Jak można się było spodziewać, Britney Spears nie zaprosiła na swój ślub najbliższej rodziny. W uroczystości nie wzięli udziału ani jej rodzice – Jamie i Lynne Spears – ani jej siostra, Jamie Lynn Spears. Wyjątkiem był tylko brat Britney, Bryan, który znalazł się wśród ślubnych gości.
Obecni nie byli też dwaj synowie piosenkarki – 16-letni Sean i 15-letni Jayden przebywali w tym czasie pod opieką ojca, który za pośrednictwem swojego prawnika wydał oświadczenie z okazji ślubu swojej byłej żony:
Chociaż chłopcy nie będą obecni, i oni i Kevin cieszą się szczęściem Britney, i życzą jej i Samowi wszystkiego najlepszego. Są podekscytowani tym, że będzie to pozytywna zmiana w życiu (Britney) po zakończeniu jej ubezwłasnowolnienia. Kevin i chłopcy chcą, żeby była szczęśliwa – oświadczył reprezentujący Kevina Federline'a prawnik, Mark Vincent Kaplan.
Nie obyło się też bez małego zamieszania. Na ślub Britney Spears i Sam Asghariego próbował się dostać... pierwszy mąż gwiazdy. Jason Alexander, którego żoną Spears była przez 55 godzin w 2004 roku, został zatrzymany przez policję przed domem piosenkarki.
Britney Spears i Sam Asghari – koniec związku i planowany rozwód
Jak donosi amerykański magazyn "People" w środę 16 sierpnia 2023 roku Sam Asghari złożył pozew o rozwód. Według TMZ bezpośrednim powodem rozstania pary była zdrada. Informatorzy tego serwisu plotkarskiego twierdzą, że tydzień wcześniej Asghari zarzucił swojej znanej żonie niewierność i wyprowadził się z domu.
Równocześnie TMZ przypomniał, że informacje o problemach w małżeństwie Britney Spears i Sama Asghari zaczęły pojawiać się już w lutym. Asghari podobno rzadko sypiał w domu, a między nim i jego żoną regularnie dochodziło do głośnych kłótni. W plotkach, które pojawiły się w tym okresie była też mowa o przemocy fizycznej – Britney Spears miała w przypływie emocji bić swojego męża.
W ostatnich miesiącach ewidentnie pogorszył się też stan psychiczny Britney. Sądząc po publikowanych przez gwiazdę na Instagramie postach, nie jest z nią najlepiej. Spears publikuje w swoich mediach społecznościowych samodzielnie nagrywane filmiki, na których widać ją tańcu, w wiele odsłaniających strojach, z potarganymi włosami i rozmazanym makijażem. Gwiazda ogłosiła też niedawno, że zmienia swoje imię i nazwisko na Maria River Red.
Britney Spears i Sama Asghari już od jakiegoś czasu byli widywaniu (osobno) bez swoich ślubnych obrączek, a piosenkarka usunęła z Instagrama większość zdjęć swojego przystojnego męża. Amerykańskie media nie mają wątpliwości, że małżeństwo jednej z największych gwiazd pop i trenera próbującego swoich sił w aktorstwie dobiegło końca. Spears i Asghari wzięli cichy ślub i prawdopodobnie wezmę cichy rozwód. Sam Asghari, zanim ożenił się z Britney Spears, podpisał intercyzę, tym samym zrzekając praw do wartego 60 mln dolarów majątku piosenkarki.
