Sezon rowerowy rozpoczęty! Obojętnie czy jeździmy na miejskiej holenderce czy ostrym kole, nie zapominajmy o stylizacji. Wygodnie nie oznacza "na sportowo". Zobacz jak to robią Skandynawki! Są szykowne także na dwóch kółkach: w weekend, ale i w drodze do pracy.
Rower to nie tylko środek transportu, ale także ikona stylu, która przez ostatnie stulecie zyskała na popularności w europejskich miastach. Od eleganckich dam w kapeluszach po hipsterów w skórzanych kurtkach – moda rowerowa ewoluowała, odzwierciedlając zmieniające się trendy i potrzeby mieszkańców miast.
W latach 20. i 30. rower stał się symbolem nowoczesności i wolności. W miastach takich jak Paryż czy Londyn, eleganckie damy w kapeluszach i panowie w garniturach przemierzali ulice na stylowych rowerach. Moda rowerowa była wtedy pełna klasy i szyku – kobiety często nosiły spódnice z plisami, które nie krępowały ruchów, a mężczyźni wybierali eleganckie płaszcze i kapelusze.
Dopiero lata 80. przyniosły nowe technologie i tkaniny, czyli wszelkie, znane nam z młodości, lycry. I oczywiście kaski. Moda rowerowa stała się bardziej sportowa. Szczęśliwie w ostatnich dekadach przeżywa ona prawdziwy renesans. W Kopenhadze, Amsterdamie i Paryżu, eleganckie rowerzystki coraz częściej wybierają styl retro, łącząc klasyczne elementy z nowoczesnymi akcentami. Kapelusze, sukienki, wełniane płaszcze i skórzane torby wracają do łask, a rower staje się symbolem zrównoważonego stylu życia. Zobaczcie jakie stylizacje rowerowe wybierają mieszkanki Skandynawii i zainspirujcie się ich stylem!