2021 rok zapisze się w historii duetu MMC jako rok szczególny, bo jubileuszowy. Mija im właśnie ćwierć wieku na rynku mody w Polsce. Projektanci postanowili, że kolekcja "Biała fabryka" na jesień-zima 2021/22 będzie hołdem dla przemysłu włókienniczego miasta Łodzi, w którym wszystko się zaczęło.
W łódzkim Centralnym Muzeum Włókiennictwa, największym muzeum w Europie poświęconym włókiennictwu i historii tkactwa, 25 lat temu po raz pierwszy spotkali się z reżyserką pokazów mody - Kasią Sokołowską. Wtedy zrobili razem swój pierwszy pokaz oparty na całej, białej kolekcji ubrań. Można powiedzieć, że przez ten czas zmieniło się dookoła wszystko, oprócz ich miłości do mody oraz współpracy i przyjaźni z Kasią Sokołowską.
Biała Fabryka Ludwika Geyera, gdzie odbyła się rejestracja pokazu, jest jednym z ważniejszych symboli dawnej Łodzi i jej włókienniczej historii. Po przejściu przez dawne hale produkcyjne i wysłuchaniu wielu historii sprzed lat rozpoczął się w głowach duetu MMC proces twórczy dla nowej kolekcji AW21/22.
Po zeszłorocznym, doskonałym odbiorze pierwszego video-pokazu duetu MMC, dzięki któremu wszyscy miłośnicy mody mieli swobodę obejrzenia premiery w sieci, projektanci postanowili to powtórzyć. Tegoroczny pokaz został zarejestrowany wcześniej, bez udziału publiczności. Pandemia zmieniła wiele - stworzyły się nowe możliwości i nowe standardy, ale mimo wszystko, ludzie pragnęli bezpośredniego spotkania z drugim człowiekiem. Stęsknieni projektanci, Ilona i Rafał, zaprosili zaprzyjaźnionych Dziennikarzy i Gwiazdy do wspólnego świętowania premiery swojego pokazu „w realu”, w jednym z najmodniejszych miejsc na mapie stolicy, w SELAVI, gdzie znajduje się tajemniczy ogród i gdzie gości spokój za dnia, a nocą dzikość. Selavi to jedyny w Polsce lokal flagowy marki Belvedere, należącej do luksusowego koncernu Louis Vuitton Moët Hennessy.
O miejscu mówi się „warszawskie Tulum”, więc projektanci długo się nie zastanawiali, gdzie zorganizować pierwszy, po tak długiej przerwie, event świętujący premierę ich kolekcji. Gwiazdą muzyczną będzie Gigee – czołowa polska DJ-ka i producentka, którą częściej możemy usłyszeć w Paryżu, Zurichu czy na Ibizie, ale tego wieczoru zagra dla gości MMC klimatyczne dźwięki prosto z Tulum.
Najnowsza kolekcja duetu MMC, czyli trzy modowe historie
Sekwencja biała, zwana „Białą Zimą” jest najbardziej casualowa. Została zbudowana na flagowych produktach duetu MMC czyli puchowych krótkich kurtkach, długich płaszczach czy bezrękawnikach. Nowością są przepiękne wełniane swetry o nieregularnych kształtach czy nakrycia głowy. Ta część kolekcji zawiera najbardziej charakterystyczne dla MMC elementy. Króluje oversize i nonszalancja w mieszaniu stylu sportowego z eleganckim. Niezwykle istotna jest również szlachetność tkanin i ich nieszablonowe połączenia. To tutaj znajdziemy DNA marki.
Sekwencja czarna to hołd dla miejsca, w którym odbyła się rejestracja pokazu, czyli Muzeum Włókiennictwa oraz historii przemysłu modowego miasta Łodzi. Ta kolekcja ma najwięcej odniesień historycznych do okresu funkcjonowania szwalni. Kiedy projektantom pokazano film z początku XX wieku, zafascynował ich styl ubierania kobiet stojących na tkalni tzw. „łódzkich tkaczek”. Przy maszynach włókienniczych prezentowały się niezwykle stylowo. W tamtej chwili uruchomił się w głowach Rafała i Ilony proces stworzenia jednej z sekwencji w odniesieniu historycznym. Pomysł polegał na wymieszania strojów „robotnic” z IX-wiecznym przepychem krynolinowych sukni. Do tej sekwencji projektanci mają szczególny sentyment, gdyż rzeczywiście powstała konkretnie pod miejsce rejestracji pokazu. W kontraście do Białej Fabryki powstała niezwykła czarna kolekcja zbudowana z tafty żakardowej tkanej we wzór kwiatów i tafty rypsowej jedwabnej.
Najbardziej rozbudowana część kolekcji to przegląd najnowszych trendów zinterpretowanych przez MMC. Zbudowana jest na kolorach, dużej ilości skór naturalnych, jedwabiach, pięknych włoskich bawełnach, printach. Projektanci postawili na kolor, a wręcz specjalnie szukali odważnych, nieszablonowych i wyrafinowanych zestawień kolorystycznych i odcieni jak terakotowy róż czy kolor buraczany. Ten pierwszy na przykład wyniknął z kolorystyki Łodzi - klinkierowych cegieł, z których powstało miasto. Print jest również rzadkością dla MMC. Tym razem projektanci pokusili się o autorski print inspirowany grafikami Michała Anioła. Grafiki występują w kolekcji dresowej, która po zeszłorocznym sukcesie, stała się wizytówką jakości i komfortu od marki MMC. Teraz, gdy możemy wychodzić z domu czemu nie założyć modowego dresu z barokowym printem czy bogatym haftem? Projektanci chcieli połączyć przyjemność noszenia i ekskluzywny sznyt z bardzo praktyczną modą jaką Polacy pokochali po pandemii.
W kolekcji jest sporo odniesień do lat 70-tych, 80-tych i 90-tych. Duet MMC stara się nie odnosić do jednego, konkretnego okresu w historii mody, ale korzystać ze wszystkich możliwych elementów i czerpać co najlepsze. Dzięki temu pojawia się w kolekcji nowoczesny miks, który zastanawia i ciekawi odbiorców. Kolejną nowością są puchowe kurtki z kaszmiru, które dzięki specjalnej wełnie z membraną sprawia, że materiał nie przemaka i spełnia wszystkie walory sportowej, casualowej kurtki, odszytej ze 100% kaszmiru. Są również puchówki z naturalnej skóry w różnych oryginalnych kolorach.
Zobacz online pokaz mody MMC "Biała fabryka" AW21/22
