Wbrew pozorom skuteczna i dająca rewelacyjne efekty pielęgnacja nie jest wcale ani kosztowna, ani czasochłonna. Wystarczy wprowadzić w życie kilka prostych zasad i codziennie się do nich stosować.
W przypadku jakichkolwiek problemów z cerą, takich jak podrażnienie, rozszerzone naczynka czy krostki, nie rób samodzielnych eksperymentów pielęgnacyjnych. Nie kupuj też na własną rękę żadnych kremów, nawet jeśli opisane są jako przeznaczone do tego typu problemów. Jak najszybciej zgłoś się do doświadczonego lekarza dermatologa. Tego typu objawy świadczą bowiem zazwyczaj o poważnych schorzeniach skóry. Wymagają one dermatologicznego leczenia oraz specjalnej pielęgnacji, która będzie przeciwdziałać zaostrzaniu się objawów.
Warto wyrobić sobie nawyk stosowania filtrów codziennie, bo taka ochrona zapobiega powstawaniu przebarwień i zmarszczek. Powoduje też, że skóra dłużej zachowuje swoją gęstość i elastyczność. Gdybyśmy mieli wybrać najlepszy krem typu anti-aging, to jest nim właśnie krem chroniący przed słońcem. Na co dzień wystarczy SPF 15-20, czyli filtr miejski, SPF 30 stosujemy latem, jeżeli spędzamy je w Polsce. Natomiast w ciepłych krajach konieczny jest filtr SPF 50. Dlatego tak istotne jest dobranie kosmetyku ochronnego, który będzie najlepiej odpowiadać jej potrzebom. Niektóre są absolutnie niewskazane do cery tłustej czy mieszanej, bo mogą działać komedogennie, czyli zatykać pory. Na szczęście obecnie na rynku mamy tak duży wybór tego typu preparatów, że każdy – niezależnie od problemu cery – znajdzie coś dla siebie. Warto zwracać uwagę nie tylko na rodzaj filtrów, lecz także na składniki dodatkowe, takie jak antyoksydanty. W przypadku cery skłonnej do pojawiania się przebarwień konieczne jest, aby krem chronił również przed światłem widzialnym – na opakowaniu może to być opisane jako „visible light protection”. Osoby z cerą wrażliwą i alergiczną powinny korzystać z filtrów fizycznych, znajdujących się w niektórych dermokosmetykach dostępnych w aptekach. Podobnie w przypadku cery naczynkowej, którą trzeba chronić nie tylko przed promieniami UV, lecz także przed rozgrzaniem.
Najlepiej polegać na kosmetykach ze sprawdzonymi składnikami. Takimi, których pozytywny wpływ na jej funkcjonowanie został udowodniony w niezależnych badaniach naukowych. Wbrew pozorom, nie ma ich wiele. Należą do nich m.in. ceramidy, skwalen czy cholesterol, które chronią skórę przed utratą wody, oraz retinol, witamina C i alfa- lub betahydroksykwasy wspomagające procesy jej regeneracji. Nie znaczy to, że inne składniki zaszkodzą. Mogą jednak nie spełnić pokładanych w nich nadziei. Najlepsza recepta na ładną cerę? Zrezygnuj z kosmetyków typu anti-ageing. Zamiast sięgać po kolejne kremy z najmodniejszymi cud-składnikami, które mają błyskawicznie wyprasować zmarszczki, znacznie lepiej stosować preparaty o prostym składzie i działaniu. Na dzień wystarczy krem nawilżający z filtrem, a na noc krem regenerujący. Nowoczesna pielęgnacja polega na minimalizowaniu ilości substancji, które mają kontakt ze skórą.
Jeśli chcesz ładnie wyglądać, spróbuj spać trochę dłużej. Niestety, przestawienie budzika o godzinę do przodu nic nie da. Na prawidłowe funkcjonowanie skóry największy wpływ ma bowiem sen przed godziną 12 w nocy, a nie po niej. Jest to bowiem czas, kiedy zachodzi w niej najwięcej procesów regeneracyjnych. Wydzielany jest wtedy hormon wzrostu, dzięki któremu komórki dzielą się kilka razy szybciej niż w ciągu dnia i mogą bez przeszkód odbudowywać zniszczone struktury skóry
Najgorsze, co możesz zrobić, to uszkodzić chroniący ją płaszcz lipidowy. Bardzo łatwo to zrobić, kiedy używa się zbyt wielu preparatów myjących, złuszczających i peelingujących. Wrażliwą skórę może podrażnić nawet zbyt energiczne pocieranie jej bawełnianym wacikiem. Dlatego bezpieczniej będzie nakładać łagodny preparat myjący palcami, a potem spłukać go wodą, najlepiej niezbyt gorącą.
