Kariera w Hollywood nie jest pasmem imprez i sukcesów, a pod ostrzałem krytyki mogą znaleźć się wszystkie sfery życia gwiazd. Nic dziwnego, że niektórzy z nich szukają sposobów na spokojne życie z dala od Hollywood i gigantycznego stresu. Świetnym przykładem jest Gwyneth Paltrow, która poza aktorstwem od dłuższego czasu poświęca się życiu prywatnemu i własnej działalności.
Początki i rozkwit kariery
Gwyneth Paltrow (ur. 1972) już w wieku jedenastu lat występowała wraz z mamą na scenie w Nowym Jorku. Jednak u progu dorosłości miała inny pomysł na życie – studia antropologiczne, lecz po kilku miesiącach akademickiego życia zdecydowała, że jednak poświęci się filmowi tak, jak jej rodzice – matką Gwyneth jest znana aktorka Blythe Danner (m.in. „Książę przypływów”, „Poznaj moich rodziców”, „Mężowie i żony), ojciec to Bruce Paltrow, reżyser i producent telewizyjny. Pierwsze poważne role Gwyneth dostała w produkcjach swojego ojca, ale przełomem w jej karierze był występ w filmie „Siedem” Davida Finchera (1995), który zaowocował udziałem w kolejnym głośnym tytule – za rolę w „Zakochanym Szekspirze” (1998) dostała Oscara. Paltrow zagrała także w tak znanych kinowych przebojach jak „Emma” (1996), „Wielkie nadzieje” (1998), „Morderstwo doskonałe” (1998), „Sylvia” jako Sylvia Plath (2003), a także w serii o Avengersach (2012–2019). Grała u Stevena Spielberga, Alfonsa Cuaróna, Andrew Davisa, Johna Maddena i z największymi gwiazdami światowego kina, jak m.in.: Brad Pitt, John Travolta, Ethan Hawke, Robert De Niro, Michael Douglas, Viggo Mortensen, Scarlett Johansson, Samuel L. Jackson, Johnny Depp, Ben Kingley, Kate Winslet, Laurence Fishburn, Jeff Bridges, Penélope Cruz.
Życie prywatne
Od początku kariery Gwyneth Paltrow w Hollywood media interesowały się nie tylko rolami pięknej aktorki, ale przede wszystkim jej życiem prywatnym. Tabloidy ekscytował jej związek z Bradem Pittem oraz późniejsze małżeństwo z liderem zespołu Coldplay, Chrisem Martinem (para ma dwoje dzieci). Burzę w mediach wywołał ich rozwód oraz kolejne małżeństwo – z producentem filmowym Bradem Falchukiem, a także wyjawienie sekretu tego związku. Aktorka przyznała, że aby utrzymać świeżość i pewną dozę tajemnicy, przez pierwszy rok mieszkali z mężem osobno. Dzięki temu udało im się uniknąć wielu nieporozumień i rutyny.
Własna marka Goop
W 2008 roku Gwyneth Paltrow zaczęła prowadzić blog, na którym dzieliła się z czytelnikami swoim osobistymi sprawami. Opisywała produkty, z których korzysta, restauracje, do których chodzi i wiele innych rzeczy, które sama wypróbowała. Strona internetowa z poradami gwiazdy rozrastała się i po trzech latach Gwyneth postanowiła uruchomić również sklep z różnymi produktami, początkowo tylko tymi z najwyższej półki, później również nieco tańszymi, przeznaczonymi dla mniej majętnych klientek. W końcu nie tylko posiadaczki wielkich fortun chciałyby czasem spróbować produktów, których używają gwiazdy. Dziś marka GOOP ma własne sklepy w Los Angeles i Londynie, gdzie sprzedaje meble własnego projektu, ubrania i suplementy diety.
W ogniu krytyki
Gwyneth nagrywa również podcasty i wydaje książki, m.in. „My Father’s Daughter” i „It’s All Good”. Są jednak tematy, które nie spotykają się z pozytywnym odbiorem, a mianowicie propagowana przez Paltrow medycyna alternatywna. Po emisji na Netfliksie serialu dokumentalnego „The GOOP lab”, w którym aktorka rozmawia ze specjalistami i sama testuje proponowane przez swoją markę produkty i zabiegi, spotkała się z krytyką m.in. szefa brytyjskiej służby zdrowia. Do zarzutów odniosła się zarówno przedstawicielka marki, jak i Netflix. Zgodnie z ich wizją program ma wymiar informacyjny i jego celem jest pokazywanie alternatywnych praktyk, a nie polecanie ich stosowania zamiast konsultacji z lekarzem. Tak czy inaczej, mimo że Paltrow wciąż jest aktywną aktorką, własny świat poza filmem, który sobie stworzyła, sprawia, że nie musi się martwić, co się stanie, gdy pewnego dnia znudzi się publiczności. Choć to mało prawdopodobne, by tak się stało.
