Zima to czas, kiedy nasza skóra i włosy wystawione są na wyjątkowe wyzwania. Wiemy, że niskie temperatury, mróz, wiatr i suche powietrze, a także noszenie czapek mogą powodować osłabienie kondycji naszych włosów. O tym, jakie są najważniejsze zasady, które pomogą nam chronić włosy przed zimnem rozmawiamy z trycholożką Agnieszką Trepką.
Zima to nie tylko mróz, ale też ogrzewane pomieszczenia. O czym powinniśmy w szczególności pamiętać, dbając o włosy o tej porze roku?
Zima to rzeczywiście trudny czas dla włosów. Zimne powietrze, zwłaszcza gdy przechodzi w ciepłe, suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach, powoduje, że włosy tracą wilgoć, stają się suche, łamliwe i matowe. Ważne jest, aby w okresie zimowym szczególnie zadbać o ochronę zarówno samej struktury włosów, jak i skóry głowy. Przede wszystkim, warto pomyśleć o trzech kluczowych aspektach: na wilżenie, nawilżenie i nawilżenie! Zimą nasza skóra i włosy potrzebują szczególnej troski, ponieważ wilgoć w powietrzu jest znacznie mniejsza, co sprawia, że stają się one bardziej narażone na przesuszenie i uszkodzenia.
Mówisz o nawilżeniu, ale jak najlepiej zadbać o nie zimą? Jakie zabiegi pielęgnacyjne będą skuteczne w tym okresie?
Zima to czas, kiedy warto przejść na bardziej intensywną pielęgnację, szczególnie jeśli zauważymy, że nasze włosy zaczynają być suche i pozbawione blasku. Oto kilka rzeczy, które mogą pomóc:
A co z ochroną włosów na co dzień? Czy noszenie czapek i szalików może w jakiś sposób uszkodzić włosy zimą?
Tak, czapki i szaliki mogą być zarówno naszym sprzymierzeńcem, jak i wrogiem, jeśli chodzi o zdrowie włosów. Z jednej strony chronią one przed mrozem, ale z drugiej, mogą przyczyniać się do ich osłabienia, zwłaszcza jeśli materiał, z którego są wykonane, jest szorstki lub nieprzepuszczający powietrza. Oto kilka zasad, które warto wdrożyć:
A co z suszeniem włosów w zimie? Wiadomo, że ciepłe powietrze może dodatkowo wysuszyć włosy, ale czy są jakieś sposoby, by zminimalizować szkodliwe efekty suszenia?
Suszenie włosów zimą to temat, który trzeba potraktować z większą uwagą. Właściwe suszenie może zapobiec uszkodzeniom, a niewłaściwe – przyczynić się do ich osłabienia. Jeśli musimy używać suszarki, starajmy się ustawić ją na chłodny nawiew. Gorące powietrze wysusza włosy i sprawia, że stają się one matowe i łamliwe. Warto także trzymać suszarkę w pewnej odległości od włosów, by nie przypalić ich.
Zimą starajmy się pozwolić włosom wyschnąć naturalnie, przynajmniej częściowo. Jeśli mamy czas, po umyciu delikatnie osuszmy włosy ręcznikiem, a następnie pozostawmy je do wyschnięcia na powietrzu. Jeśli musimy użyć suszarki, róbmy to na średniej temperaturze i zawsze z odległości. Na końcu suszenia warto użyć zimnego nawiewu, by zamknąć łuski włosów, co pomoże utrzymać ich gładkość i blask.
Na koniec, co jeszcze możemy zrobić, by chronić włosy przed zimnem, oprócz kosmetyków i odpowiednich akcesoriów?
Zima to także czas, kiedy warto zadbać o naszą dietę i ogólną kondycję organizmu. Zimą, kiedy brakuje świeżych owoców i warzyw, warto uzupełnić dietę o suplementy zawierające witaminy A, C, E, biotynę, cynk czy kwasy tłuszczowe Omega-3, które wspierają zdrowie włosów od wewnątrz.
Dbajmy o odpowiednią ilość snu, ponieważ to właśnie w nocy nasz organizm regeneruje się najlepiej, a regeneracja ma ogromny wpływ na zdrowie włosów. Unikajmy również nadmiernego stresu, który może prowadzić do osłabienia włosów i ich wypadania.