Choroba osłabia organizm, ale antybiotyki również. Oto 5 sposobów na odzyskanie kondycji.
Do tego, że łatwo przeziębiamy się jesienią czy zimą, w zasadzie się przyzwyczailiśmy. Ale i latem może dopaść nas infekcja, zwłaszcza bakteryjna, która z czasem może rozwinąć się w chorobę wymagającą leczenia antybiotykiem. Wprawdzie taka kuracja łatwo poradzi sobie z dolegliwościami, ale ma też niepożądane działania uboczne – osłabia organizm.
Antybiotyki zwalczają chorobę, niszcząc bakterie, które ją wywołały. Ale jednocześnie niszczą także te pożyteczne, bez których organizm nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Zarówno sama choroba, jak i antybiotyk znacznie nas osłabiają. Dlatego po zakończeniu kuracji ciało potrzebuje wspomagania, by całkowicie odzyskać kondycję.
Pomaga ona regulować pracę organizmu, wspiera układ immunologiczny, a także oczyszcza ciało z toksyn. Rekonwalescencja to dobra okazja, aby wypracować zdrowe nawyki i odstawić słodzone napoje, a zamiast tego pić wodę.
Szczególnie te bogate w witaminy A i C, a także minerały, takie jak cynk i selen. Ich bogatym źródłem są m.in.: cytrusy, pomidory, marchew, zielony groszek, szpinak, nasiona słonecznika, orzechy, brzoskwinie. Organizm po chorobie ma dużo większe zapotrzebowanie na składniki odżywcze, a tych najwięcej znajdziesz właśnie w warzywach i owocach.
Te związki nie mają zbyt dobrego wpływu na organizm nawet, gdy jesteśmy zdrowi, a co dopiero, gdy zmagamy się z chorobą i osłabieniem, zwłaszcza że przyczyniają się do eliminacji dobrych bakterii. To oznacza, że powinniśmy wystrzegać się tłustego mleka i nabiału, tłustego mięsa, a także ograniczyć słodzone napoje i wysokosłodzone przetwory. Podczas antybiotykoterapii lekarze zalecają stosowanie probiotyków – leków osłonowych zawierających żywe kultury bakterii oraz drożdże. Probiotyki przydadzą się także w czasie rekonwalescencji, co oznacza, że na przykład jogurty (chude i niskosłodzone) możesz jeść bez ograniczeń.
Jeśli czujesz się lepiej, a zostało ci jeszcze kilka dni zwolnienia, wykorzystaj je na regenerację. Odpuść sobie robienie porządków, nawet jeśli teoretycznie czujesz się na siłach, jeszcze przyjdzie na to czas. Zamiast tego zaparz sobie ulubioną herbatę, sięgnij po książkę, porządnie się wyśpij i staraj się o nic nie martwić.
To, że jedna choroba się skończyła, nie znaczy, że nie grozi ci następna. Pomyśl o tym, jak zmodyfikować swoją dietę, by wzmocnić odporność organizmu. Zastanów się także, w jaki sposób mogłabyś zmienić swój tryb życia, żeby więcej odpoczywać i dobrze się wysypiać. Wypoczęty i dobrze odżywiony organizm nie tak łatwo złapie kolejną infekcję.