Klasyczne kolory, delikatny połysk i akcenty nawiązujące do świątecznego klimatu.
Świąteczny manicure nie musi błyszczeć z daleka, żeby robił wrażenie. Paznokcie w minimalistycznym stylu – w neutralnych kolorach lub z drobnymi akcentami – prezentują się równie efektownie. Równoważą stylizację i pozwalają zachować elegancki, spójny wygląd. Sprawdzają się zarówno w codziennych zestawach, jak i przy wieczorowych kreacjach.
W świątecznym repertuarze trudno pominąć czerwienie. W tym sezonie noszone są w pełnej palecie – od intensywnego odcienia po burgund (black cherry nails). Obok nich pojawiają się granat, czerń i butelkowa zieleń, czyli klasyczne kolory kojarzone z grudniem, oraz czekoladowy brąz. Wszystkie z nich najlepiej prezentują się na krótkich i średniej długości paznokciach.
Dobrym kierunkiem będzie również manicure z lekkim połyskiem – brokatowe akcenty, chromowane lub perłowe wykończenia oraz ozdoby 3D – małe cyrkonie albo perełki. Nadają paznokciom bardziej odświętny charakter, ale wciąż mieszczą się w ramach minimalistycznej estetyki.
Na drugim biegunie znajduje się french manicure oraz paznokcie w stylu clean girl w mlecznych i cielistych odcieniach. To jeden z najbardziej uniwersalnych wyborów – współgrają z biżuterią i każdą stylizacją. Są idealnym tłem. Wyglądają elegancko i schludnie.
Dla osób, które chcą wprowadzić świąteczny akcent, ciekawą propozycją będzie mały wzór na jednym paznokciu (reszta w klasycznym kolorze): maleńka choinka, płatki śniegu albo gwiazdka.