Joanna Brodzik postanowiła "unicestwić swój wstyd i pomóc zrobić to innym". Zaczęła od akcji społecznej, teraz zagra w sztuce, którą nazywa się polską odpowiedzią na "Opowieści podręcznej".
Dwa lata temu Joanna Brodzik zainicjowała akcję społeczną "A Ty czego się wstydzisz?". Ponad milion osób odpowiedziało na to trudne pytanie zadane przez aktorkę. Teraz Brodzik, zachęcona tą pozytywną reakcją i uzbrojona w tekst Weroniki Murek przygotowuje się do premiery zabawnej i prowokacyjnej sztuki o kobiecym wstydzie i jego niezwykłej mocy.
Aktorka znana przede wszystkim z roli w serialach "Kasia i Tomek", "Magda M." i "Dom nad rozlewiskiem" zadała Polakom dość prowokujące pytanie o to, czego się wstydzą. Okazało się, że większość osób, które zdecydowały się odpowiedzieć Joannie Brodzik wstydzi się swojego ciała, kompetencji i związków. Ich wstyd dotyczy pociążowych brzuchów, nierównych piersi, krzywych zębów, nieznajomości języka angielskiego, i tego, że nie kochają wystarczająco mocno tych, których powinni kochać.
A ja w ciągu tych dwóch lat wstydziłam się bardzo, że nie potrafię znaleźć takiej przestrzeni, w której mogłabym te nasze wstydy zagospodarować i tę przygodę z unicestwieniem wstydu kontynuować – mówi Joanna Brodzik w filmiku opublikowanym na Instagramie.
Teraz jednak Joanna Brodzik może przestać się wstydzić, bo wkrótce zacznie "rozbrajać wstyd" na jednej z warszawskich scen. Brodzik nie tylko gra w sztuce "Wstydź się", ale jest też jej kreatywną producentką. Czego możemy spodziewać się po tym spektaklu?
"Wstydź się" – o czym jest polska odpowiedź na "Opowieść podręcznej"?
W jednym ze swoich postów na Instagramie Joanna Brodzik zdradza, że jej serdeczna przyjaciółka, aktorka Beata Kawka, podarowała jej tekst sztuki autorstwa Weroniki Murek. Sztuka pod tytułem "Wstydź się" dystopijny komedio-dramat w stylu słynnej powieści Margaret Atwood "Opowieść podręcznej".
W wyreżyserowanej przez Julię Mark sztuce pokazany jest współczesny świat, którego poważnym problemem jest zanik wstydu u kobiet. By poradzić sobie z tym "niebezpiecznym zjawiskiem" powołuje się do istnienia specjalne ośrodki, w których realizowany jest program "Nowa ona". Przebywające w ośrodkach kobiety uczestniczą w treningach mających przywrócić im wstyd.
Do jednego z takich ośrodków trafia Lilith (Beata Kawka). Na miejscu poznaje przebywającą w tam od lat Ewę (Joanna Brodzik). Obie bohaterki, odziane w pastelowe pantofelki na obcasach i sukienki z rozkloszowanymi spódnicami konfrontują się ze swoim wstydem i... przeżywają horror.
Źródło: Mat. prasowe
Konsekwencje kobiecego wstydu
Jak możemy przeczytać w artykule opublikowanym na stronie "Scientfic American", wstyd powoduje, że "kierujemy naszą uwagę do wewnątrz" i postrzegamy siebie w negatywnym świetle. W tym samym tekście czytamy też, że kobiety szybciej niż mężczyźni odczuwają wstyd i upokorzenie, są więc bardziej podatne na ich negatywne skutki – między innymi niską samoocenę.
A potwierdzają to chociażby badania przeprowadzone w 2016 roku przez naukowców z Uniwersytetu w Genui. Biorące udział w tych badaniach kobiety – w porównaniu z mężczyznami – deklarowały zarówno odczuwanie większego wstyd, jak i niższe poczucie własnej wartości.
Niskie poczucie w istotny sposób wpływa nie tylko na nasz nastrój, ale także życie. Pod jego wpływem, z lęku przed z góry zakładaną porażką, unikamy wyzwań. Wstyd i związane z nim niskie poczucie własnej wartości zamykają nam drogę do sukcesu, hamują nasz rozwój i nie pozwalają nam cieszyć się z naszych osiągnięć. Dlatego właśnie przełamanie wstydu – zwłaszcza dla kobiet – jest tak ważne. I oby spektakl Joanny Brodzik i Beaty Kawki w tym przełamaniu wstydu pomógł.
Spektakl "Wstydź się" od 6 marca można oglądać w teatrze Scena Relax w Warszawie.
redaktorka Twojstyl.pl. Dziennikarka urodowa, która ze studiowania składów kosmetyków uczyniła swoje hobby. Prywatnie nie może żyć bez książek i swoich zwierzaków.
