Radca prawny nominowana w akcji Doskonałość Sieci w przystępny sposób przybliża internautom zagadnienia prawne, rzecz jasna #poswojemu, a Instagram jest dla niej idealną platformą do dyskusji na tematy, które porusza. Anna Poprawa dzieli się wiedzą ekspercką, która pomaga ludziom dokonywać w życiu zmiany.
Jakie wydarzenia w życiu sprawiły, że robisz to co robisz?
Jestem prawnikiem od dziesięciu lat, od niespełna dwóch lat prowadzę własną kancelarię, a wraz z nią profil @poprawa.o.prawie. Wcześniej, zawsze pracowałam dla kogoś lub pod czyimś nazwiskiem. Kiedy zdobyłam stosowne doświadczenie zawodowe zaczęło mi to przeszkadzać. Chciałam pracować dla siebie i na siebie. Na własnych warunkach tworzyć swoja życiową i biznesową przestrzeń. Oczywiście każdy jest inny. Dla jednego bycie partnerem w kancelarii jest spełnieniem marzeń i ja to w 100% rozumiem. Dla mnie jednak uwierające było pracowanie na markę, która ostatecznie nie jest moja. Zauważyłam też, że moje priorytety, podejście do zawodu i zakres prac są takie, że potrzebuję tej dozy wolności. I tak powstały moja firma Kancelaria Poprawa oraz social media, które ją dopełniają.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Dlaczego postanowiłaś działać w sieci?
Pierwsze, nieudane zresztą, próby funkcjonowania w sieci podjęłam zakładając pierwszą spółkę, w której stawiałam samodzielne kroki w prawie. To było pięć lat temu. Myślałam już wtedy, żeby stworzyć blog. I trzeba było to zrobić! Ale wówczas odpuściłam.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co sprawiło, że znów podjęłaś próbę?
Lubię pisać, to także część mojej pracy, która (tak nieskromnie uważam) wychodzi mi najlepiej. Lubię pisma procesowe, umowy. Ale też indywidualne konsultacje z Klientami. Niejednokrotnie chyba przesadzam, bo 45-minutowa konsultacja może u mnie potrwać 2h (!). Jeśli chodzi o aktywność w sieci mniej więcej dwa lata temu pomyślałam więc, że spróbuję jeszcze raz! Staram się na blogu przybliżać czytelnikom tematy i zagadnienia prawne w prosty sposób. Pytam moich czytelników, co chcą przeczytać, co ich interesuje. Instagram @poprawa.o.prawie oraz profil na facebooku to platformy, na których dodatkowo informuje o nowych postach oraz wrzucam inne prawne zagadnienia, które aktualnie są warte wyjaśnienia. Na przykład teraz od maja mamy cały cykl poświęcony rozwodom – piszemy o tym, o co najczęściej pytają Klienci, rozwiewamy wątpliwości, staramy się pomóc przybliżyć prawne terminy w bardziej „lekkostrawny” sposób. Chce pokazać, że prawo może być ciekawe, a prawnik jest człowiekiem jak każdy z nas. Wychodząc zza biurka w świat Internetu, jesteśmy po prostu bliżej ludzi – swoich Klientów, przyjaciół, obserwatorów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jak szukałaś pomysłu na siebie w internecie?
Jest dużo prawniczych portali. Na początku podglądałam innych, zastanawiałam się jak najlepiej siebie zaprezentować. Dzisiaj po prostu postawiłam na siebie. Na swoje spojrzenie. Tworzę treści edukacyjne, prawnicze, ale chciałam aby ich estetyka odzwierciedlała mnie. Nie staram się być kimś innym. Jestem sobą. Dzisiaj tworzę swoją firmę na własnych zasadach i w sposób, który wyraża mnie. Dotarło do mnie, że można być sobą, można być empatycznym prawnikiem, że nie musisz działać jak robot i nie musisz udawać kogoś innego, żeby być dobrym w tym co robisz.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Czy oglądasz się na innych działając w Internecie?
Oczywiście, że obserwuję wielu prawników w sieci. Czy się na nich oglądam? Hmm, staram się robić swoje i po swojemu. W sieci każdy ma swój pomysł. Jeśli zaczynasz kopiować czyjeś treści, prędzej czy później ktoś to zauważy. Zarzuci ci brak autentyczności, może nawet i kradzież intelektualną. Lepiej tego nie robić.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Skąd czerpiesz inspiracje?
Czasem mam super wenę, wymyślam coś. Innym razem nic nie przychodzi mi do głowy. Ale później dociera do mnie, że może lepiej zrobić sobie przerwę niż być zbyt aktywnym, przekazywać nudne treści. To może brzmi jak banał, ale należy popatrzeć w głąb siebie, zarówno w pracy jak i w mediach społecznościowych kierować się intuicją. To najlepszy doradca.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Głosuj na Annę tutaj: