Body neutrality to nowy sposób postrzegania swojego ciała, który ma być przeciwwagą dla ciałopozytywności. Skupia się na ciele, jako na narzędziu, o które trzeba regularnie dbać, dobrze odżywiać i utrzymywać w zdrowiu. Body neutrality w centrum stawia możliwości, jakie daje nam ciało, a nie jego wygląd.
Ile razy słyszałaś, aby „kochać swoje ciało takie, jakie jest”? Charakterystyczne hasło ruchu body positive stało się nie tylko mantrą wielu osób na całym świecie, ale także sloganem reklamowym. Przeciwwagą tej idei jest body neutrality. Nowy ruch mówi, że powinniśmy po prostu zaakceptować swoje ciało, ze wszystkimi wadami i zaletami. Bez obsesji na jego punkcie i nienawiści, gdy nie spełnia oczekiwań.
"Wyobraź sobie, że po prostu nie myślisz o swoim ciele. Nie nienawidzisz go. Nie kochasz go. Jesteś tylko unoszącą się głową. Jesteś głową wędrującą po świecie" – powiedziała Jameela Jamil w 2019 roku. Aktorka i aktywistka stała się popularyzatorką ruchu body neutrality, którego termin powstał w 2015 roku.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Twórczynią pojęcia „body neutrality” jest Anne Poirier. Amerykańska trenerka fitness zainicjowała zajęcia sportowe z neutralnego podejścia do ciała w ośrodku wellness w Vermont w USA. Pomysł okazał się innowacyjny, a ideą treningów była zmiana postrzegania swojego ciała przez uczestników. Celem Anne Poirier było uświadomienie im, że całkowite pokochanie swojego ciała jest niemożliwe do osiągnięcia. Sposobem, aby nawiązać zdrową relację z ciałem miała być „ciałoneutralność”. Body neutrality polega na traktowaniu swojego ciała, jak narzędzia do realizowania codziennych zadań, pracy zawodowej, spełniania marzeń i realizowania dalekosiężnych planów. Najważniejsze w nowym ruchu są możliwości jakie daje ciało, a nie jego kształt, proporcje, czy rozmiar.
To ciałoneutralność, a nie pozytywne nastawienie, może być najlepszym sposobem walki z niezrównoważonymi ideałami piękna, promowanymi przez media, branże odzieżową oraz beauty. Twórcy ruchu body positive, który powstał już w połowie lat 60. w USA promowali ideę, że wszystkie ciała są piękne i zasługują za bezgraniczną miłość i akceptację. Nie tylko te, które pasują do restrykcyjnych standardów piękna, kultu szczupłej i wysportowanej sylwetki. Z kolei body neutrality w centrum stawia to, co codziennie robi Twoje ciało, bez względu na jego wygląd. W czym tkwi problem z ciałopozytywnością? Promowanie postawy miłości dla każdej zmarszczki, rozstępów, fałdek, nadwagi, siwych włosów, czy przebarwień skóry może okazać się stresujące i opresyjne dla osób, które nie potrafią tego zrobić. Wciąż żyjemy w rzeczywistości, która nie zachęca do pozytywnego postrzegania swojego ciała. Wszechobecne są wizerunki kobiet i mężczyzn, których nie imają się skutki upływu czasu, a ciała prezentują idealnie wyrzeźbione mięśnie. Neutralność w postrzeganiu swojego ciała wydaje się być bardziej osiągalna i trwała.
Pomyśl o wartościach w swoim życiu i celach, które osiągnęłaś i tych, które chcesz osiągnąć. Ciało często nie jest przez nas doceniane, a możliwości, które daje nam każdego dnia są niezwykłe. Codziennie możesz samodzielnie wstać z łóżka, przygotować posiłek, pójść do pracy, spotkać się z najbliższymi, trenować ulubiony sport, odebrać dziecko z przedszkola, czy wybrać się w zaplanowaną podróż. Uwielbiasz przebywać na łonie natury? Zauważ, że Twoje ciało pozwoliło Ci dostać się na szczyt z pięknym widokiem na panoramę gór. Przestaniesz myśleć o tym, jak wyglądasz podczas wędrówki lub jak może wyglądać po pięciu dniach intensywnego wędrowania.
Body neutrality może być także pomocne dla osób, które intensywnie ćwiczą na siłowni i restrykcyjnie trzymają się ustalonych diet i planów żywieniowych. Wykorzystując elementy ciałoneutralności, możesz uniknąć zbytniego nacisku na osiągniecie wyznaczonego celu. Słuchając swojego ciała, możesz dojść do wniosku, że warto odpocząć, skorzystać z masażu lub zamienić intensywny trening na sesję pilatesu. Do głosu dojdzie Twoje samopoczucie, poziom energii, uczucie głodu, czy kontuzja, która sprawia duży dyskomfort.
Kolejnym krokiem w praktykowaniu body neutrality jest intuicyjne odżywianie. Wymaga ono, aby wsłuchać się w sygnały i wskazówki ciała, jakie nam wysyła. Bycie na konkretnej diecie często wymaga odłączenia umysłu od ciała, aby przestrzegać reguł, które sobie narzuciliśmy. W ten sposób ignorujemy uczucie głodu, jemy posiłek na który nie mamy ochoty lub bez zastanowienia zjadamy kolejny, ponieważ tego wymaga harmonogram. Codzienna praktyka w pozbywaniu się obsesyjnych myśli wydaje się być balansem pomiędzy kultem ciała, nienawiścią do niego, a przymusem kochania każdej niedoskonałości. Czy body neutrality okaże się przełomem na który czekaliśmy?
Wyświetl ten post na Instagramie.
