Produkty biomimetyczne wpisują się w trend na naturalną pielęgnację, ale w składzie mają nie tylko naturalne substancje.
Dla utrzymania skóry w dobrej kondycji ma znaczenie odpowiednia codzienna pielęgnacja. Szczególnie, że dbanie o skórę to znacznie więcej, niż dbanie o wygląd. Mamy coraz większą świadomość tego, co jemy, że dla zachowania zdrowia, a także urody potrzebne są ruch i relaks, że używki szkodzą. Jednak czy żyjąc zdrowo poświęcamy wystarczająco dużo uwagi temu, co aplikujemy na ciało? A przecież skóra jest ogromnym narządem, który chroni organizm przed czynnikami zewnętrznymi. I nie jest nie tylko barierą mechaniczną. W niej znajdują się wyspecjalizowane komórki, które zwalczają bakterie czy grzyby. Idealna pielęgnacja powinna służyć więc nie tylko poprawianiu wyglądu, ale także zdrowiu.
Podstawa pielęgnacji
Kluczowe są dwa czynniki: antyoksydacja, czyli zwalczanie wolnych rodników, i fotoprotekcja, czyli stosowanie preparatów, które chronią przed promieniowaniem ultrafioletowym. Kremów z filtrem należy używać przez cały rok zmieniając wysokość faktorów ochronnych. Dobrze jest też przestrzegać zasady, że skóra zawsze powinna być odpowiednio nawilżona. Kiedy jednak pojawiają się pierwsze oznaki starzenia, taka podstawowa pielęgnacja może nie dawać satysfakcjonujących rezultatów. Aby spróbować spowolnić proces starzenia nie trzeba jednak sięgać po produkty z etykietą „anti-aging”.Ostatnio coraz popularniejsze są kosmetyki biozgodne, które z założenia mają łączyć to, co najlepsze w kosmetykach naturalnych i w kosmeceutykach (nazywanych też dermoceutykami czy dermokosmetykami). Powinny więc zawierać i naturale składniki, i substancje aktywnym o działaniu potwierdzonym badaniami naukowymi.
Kosmetyki, które poprawiają kondycję skóry
Biozgodne (czy też biomimetyczne) składniki są od dawna znane w dermatologii. Zasada ich wykorzystania jest taka, powinny naśladować naturę. Im bardziej skład produktu zbliżony jest do tego, co mamy w skórze, tym większa szansa na to, że będzie wspierał jej mechanizmy regeneracyjne. Takich składników jest sporo. Należą do nich np. skwalan – substancja, która występuje w warstwie lipidowej skóry, czy cholesterol, który jest składnikiem cementu międzykomórkowego. W tej grupie znajdują się także czyste formy retinolu, kwas askorbinowy, czyli witamina C, witamina E w postaci tokoferoli, witamina D, azjatykozydy, które mają bardzo intensywne działanie regeneracyjne, glutation, który ma właściwości przeciwutleniające. Z założenia produkty biozgodne zawierają bardzo silne antyoksydanty i bardzo silne składniki regeneracyjne. Jeśli chodzi o skórę, ogromną rolę odgrywa dieta, ale niektóre substancje nie dotrą do skóry inaczej niż przez aplikację. Aby w pełni zadziałały na nią witamina C czy E, trzeba je stosować miejscowo, a nie doustnie.
