Im większe promieniowanie słoneczne, tym trudniej uchronić skórę przed jego szkodliwym działaniem. Dlatego niektórych zabiegów kosmetologicznych i medycyny estetycznej nie powinno się robić latem, m.in. takich, które złuszczają naskórek. Niektóre peelingi chemiczne można jednak wykonywać przez cały rok.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Peelingi chemiczne zalicza się do mało inwazyjnych metod zwalczania wielu problemów ze skórą – są wsparciem m.in. w leczeniu trądziku pospolitego, a także likwidowaniu blizn potrądzikowych, w terapii skóry naczyniowej. Mogą mieć wszechstronne działanie, jeśli zastosuje się mieszankę kwasów chemicznych zamiast pojedynczego, np. likwidować przebarwienia i działać nawilżająco. Pobudzają skórę do odnowy (stymulują wytwarzanie nowych włókien kolagenowych), ale przede wszystkim natychmiast poprawiają jej wygląd – po odświeżeniu peelingiem chemicznym ma ujednolicony koloryt, jest gładka i naturalnie rozświetlona. Po kilku tygodniach, gdy dokona się już proces odnowy, także ujędrniona. Dodatkowa zaleta: tego typu zabiegi bardzo dobrze łączą się z innymi zabiegami odmładzającymi, np. z laserowymi i mezoterapią, co zapewnia jeszcze lepszy efekt anti-aging.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Po wykonaniu eksfoliacji, czyli ścierania naskórka, wzrasta ryzyko powstawania plam pigmentacyjnych. Dlatego wielu peelingów chemicznych nie należy wykonywać latem. W gabinetach kosmetologicznych i medycyny estetycznej są jednak dostępne zabiegi na bazie substancji chemicznych nowej generacji przeznaczonych do terapii całorocznej, które nie powodują silnej eksfoliacji. Takie preparaty wnikają głęboko w skórę, ale nie podrażniają jej zewnętrznej warstwy. Stężenie zawartych w nich kwasów jest niskie.
Latem można wykonać zabieg preparatem, które zawierają m.in. kwasy:
Po każdej terapii kwasami konieczna koniczna jest ochrona skóry przed słońcem – od rana do wieczora trzeba stosować kremy z najwyższym filtrem.