W 2021 roku stawiamy na komfort i naturalność. Najmodniejsze fryzury to takie, których wykonanie nie zajmuje dużo czasu, a włosy są ułożone niby od niechcenia. Jakie triki zastosować, by w kilka minut stworzyć fantastyczny look zgodny z najnowszymi trendami?
Odpowiednia pielęgnacja to podstawa stylizacji
Dzięki stylizacji możesz wprawdzie ukryć niedoskonałości cięcia czy to, że włosy nie mają połysku, jednak nawet najmodniejsza fryzura nie będzie wyglądać spektakularnie. Natomiast zdrowe i lśniące pasma robią wrażenie niezależnie od tego, jak są ułożone.
Jeśli chcesz jak najlepiej zadbać o włosy, raz w tygodniu rób peeling skóry głowy. W ten sposób dokładnie oczyścisz ją z sebum i usuniesz pozostałości kosmetyków. Wmasowując peeling poprawisz też krążenie, co może wzmocnić cebulki włosów i w efekcie zmniejszyć wypadanie włosów.
Pielęgnacja włosów powinna być dobrana do ich porowatości – mówi stylista fryzur Piotr Sierpiński. Jeśli masz wysokoporowate, więc prawdopodobnie też suche, używaj przede wszystkim kosmetyków intensywnie nawilżających i regenerujących, które uzupełniają ubytki w strukturze włosa Jeśli masz włosy niskoporowate, czyli bardzo gładkie, staraj się ich nie obciążać, by nie redukować im objętości. Do pielęgnacji takich włosów najlepiej używać produktów delikatnych w działaniu i naturalnych.
Stylizując włosy lokówką lub prostownicą, zabezpieczaj pasma produktem termoochronnym. Ich wygląd poprawisz kosmetykami nabłyszczającymi.
Pixie Podstawą tego ciecia jest cieniowanie, które było hitem z latach 60. Fryzura charakteryzuje się krótko wyciętymi bokami i tyłem głowy oraz zostawieniem nieco dłuższego przodu, często w formie grzywki – mówi stylista fryzur Piotr Sierpiński. Stylizacja pixie jest popularna wśród gwiazd. Popularyzowały ją m.in. Charlize Theron i Miley Cyrus. Ta fryzura, tak jak wiele krótkich cięć, eksponuje twarz. Najlepiej wygląda więc u kobiet, które mają regularne rysy. Mniejsze znaczenie ma kształt twarzy – pixie może dodawać uroku i pociągłym twarzom, i zaokrąglonym. Nasz ekspert szczególnie poleca to cięcie dojrzałym kobietom, ponieważ pixie dodaje wyglądowi młodzieńczej świeżości. Dodatkowa zalety: stylizacja zajmuje niewiele czasu i jest nieskomplikowana. – Wystarczy zaczesać grzywkę do góry, przeczesać ją na bok lub delikatnie podkręci – mówi Piotr Sierpiński.
Gładkie pasma z przedziałkiem Aby modnie uczesać rozpuszczone włosy, wystarczy wyznaczyć przedziałek. Czy zrobisz go po środku, czy z boku, linia powinna być wyraźna i prosto poprowadzona. Na pokazach wiosennych kolekcji, m.in. Isabel Marant i Hugo Boss, modelki tak wystylizowane włosy zakładały za ucho. Ten prosty trik na wyeksponowanie idealnie sprawdza się w przypadku średnio długich włosów. Fryzury, które zapewniają efekt starannie uporządkowanych, ale nie przestylizowanych włosów, są doskonale pasują do formalnego outfitu.
Warstwy na długich włosach Ten trend jest przeciwieństwem geometrycznych cięć, które były hitem minionego roku. Teraz kształt najmodniejszych fryzur na długich włosach uzyskuje się dzięki precyzyjnemu cieniowaniu, które spektakularne efekty zapewnia w przypadku gęstych i ciężkich włosów. Nie służy cienkim włosom, ponieważ zmniejsza objętość. Przejścia pomiędzy warstwami powinny być płynne, by stopniowanie na włosach było niezauważalne. Dobrze wykonane warstwy sprawiają, że pasma są bardziej sprężyste i łatwiej się układają. – Cieniowanie wygląda dobrze zarówno na prostych i kręconych włosach, a w przypadku falowanych i skłonnych do wywijania się kosmyków może sprawić, że będą one bardziej podatne na skręt – mówi Piotr Sierpiński.
Nieregularne fale – W stylizacji rozpuszczonych pasm królować będą fale, najlepiej te w wersji naturalnej. Proste włosy można z łatwością zakręcić przy pomocy lokówki o dużej średnicy, a po ostygnięciu loków delikatnie rozczesać je palcami, aby nieco rozluźnić skręt – mówi Piotr Sierpiński.
Shaggy hair Ta fryzura to przywołanie stylu retro w nowoczesnym wydaniu. Była wielkim hitem w latach 70. Nosiły ją m.in. Jane Birkin, Jane Fonda i Mia Farrow. W ostatnich latach do zwolenniczek shaggy hair należały Alexa Chung, Chloë Sevigny czy Freja Beha Erichsen. Teraz mocne wycieniowanie włosów, którego charakterystycznym elementem jest niesforna grzywka, powraca do ścisłej czołówki trendów. Świetnie, ponieważ to ciecie dodaje włosom lekkości i objętości, jest też gwarancją, że błyskawicznie ułożysz włosy. Mniej lub bardziej intensywnym różnicowaniem warstw na różnych długościach można też wpływać na odbiór proporcji twarzy. Cięcie shaggy hair zapewnia wyjątkowo dużo możliwości stylizacji.
Sploty i upięcia z ozdobami (i bez) Na topie nadal będą kucyki, warkocze i koki. One nie tylko stylowo wyglądają, zapewniają też wygodę. Ozdobą takich fryzur może być samo upięcie włosów. Wyjątkowy efekt uzyskasz ozdabiając pasma jedwabnymi chustami, opaskami czy biżuteryjnymi spinkami. Jak zrobić praktyczną, ale i ale efektowną fryzurę? –Jednym z najprostszych upięć jest niski kucyk na wysokości karku, który sprawdzi się świetnie do pracy jak i na wieczór. Kolejną propozycją jest wysoki kok w wersji przypominającej uczesanie baletnic. Taka fryzura wytrzyma bez poprawek cały dzień. W przypadku warkoczy skłaniamy się bardziej w stronę stylistyki boho – pleciemy kłosy, francuzy czy zwykłe, dobierane warkocze, z których możemy delikatnie wyciągnąć kilka kosmyków, żeby nadać fryzurze luźniejszy charakter. Delikatne zwilżenie włosów przed zaplataniem znacznie ułatwi i przyśpieszy proces, pozwoli też uniknąć ich ciągnięcia – radzi PIotr Sierpiński.
Blond w stylu dawnego Hollywood Farbując włosy na blond ostatnio łączymy różne odcienie, by uzyskać efekt 3D – wrażenie większej objętości. Jednak w tym sezonie powraca moda na jednowymiarowy platynowy blond w stylu gwiazd dawnego Hollywood. Jednolity bardzo jasny blond wciąż jest łączony z klasyką i elegancją. Możesz też wybrać wersję pośrednią, do hollywoodzkiego blondu dodać delikatne refleksy. W ten sposób zostanie zachowana jego moc działania, ale efekt będzie naturalniejszy, taki jak po wakacjach w słonecznym miejscu.
Opalizujący różowy blond Najgorętszym kolorem wiosny będzie blond opalizujący na różowo, fioletowo, truskawkowo. Podkręcone różem chłodne odcienie blondu są bardzo efektowne, jednak odpowiednie tylko dla osób o zadbanych, zdrowych włosach i doskonałej cerze (świetnie łączą się z piegami). Podkreślają bowiem wszelkie zaczerwienienia skóry. Stanowi olśniewającą oprawę jedynie dla jasnej, idealnie gładkiej cery. Głębi dodaje mu połączenie ze srebrnymi i płowymi tonami.
Odrost kontrolowany Moda na naturalność obejmuje także koloryzację. Modelki na wiosennych pokazach miały znaczne odrosty, które kontrastowały z mocno rozjaśnionymi pasmami. Takie fryzury przyciągają uwagę, ale np. w pracy mogą być odbierane jako kontrowersyjne. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest odrost kontrolowany, czyli niewielki i łatwy do ukrycia sprayem lub pomadą koloryzującą. Po co w ogóle mieć odrosty? Zmniejszenie częstotliwości farbowania włosów zmęczonych regularnym intensywnym rozjaśnianiem powinno poprawić ich kondycję.
