Ocenianie hoteli, opieka nad lamami… oferty pracy marzeń pojawiają się coraz częściej. Jeśli więc nie interesuje cię „standardowa” ścieżka kariery, a liczy się dla ciebie „slow life” nowym wakatem na Antarktydzie możesz być zainteresowana. Szczegóły? Sprawdź sama.
Czy wiesz, że najbardziej oddalony urząd pocztowy na świecie znajduje się na Antarktydzie? Co więcej – teraz możesz nawet ubiegać się o pracę w tej placówce. Jak to możliwe? Wszystko to za sprawą brytyjskiej organizacji charytatywnej, której celem jest zwerbowanie ludzi do bazy w Port Lockroy. O jakim stanowisku konkretnie mowa?
Jeśli przejdziesz rozmowy rekrutacyjne i to właśnie twoja aplikacja okaże się najlepszą, będziesz prowadziła urząd pocztowy. Co ważne – do twoich obowiązków nie będzie należało wyłącznie prowadzenie placówki i sklepu z pamiątkami. Na liście zadań znajdziesz też dbanie o zabytkowe budynki i artefakty. Poza tym będziesz musiała znaleźć też czas na… liczenie pingwinów.
Na razie brzmi jak bajka? Cóż, w ofercie tej jest jeden, mały haczyk. Jaki? Nie możesz liczyć na bieżącą wodę. I choć brzmi to jak spore nieudogodnienie, podobno kandydatów na to stanowisko jest całkiem sporo.
Jakie warunki powinien spełniać kandydat na ten wakat? Organizacja oczekuje, że jego lub jej sprawność fizyczna będzie na dobrym poziomie, podobnie zresztą jak i świadomość ekologiczna. Ponadto trzeba oczywiście przenieść się na Antarktydę na 5 miesięcy (praca od listopada 2022 do marca 2023).Gdzie można składać aplikacje? Na stronie United Kingdom Antarctic Heritage Trust. Kiedy upływa czas? 25 kwietnia. Wyłonieni kandydaci przejdą tygodniowe szkolenie w październiku. Kurs odbędzie się w Cambridge.
Skusisz się?
Wyświetl ten post na Instagramie
