Pierwsze, co kojarzy nam się z Olivią Wilde to odwaga. Bo Wilde, by żyć w zgodzie z samą sobą oraz realizować swoje potrzeby i ambicje, jest gotowa podejmować trudne decyzje oraz ryzyko. W większości przypadków ta odwaga jej się opłaciła. Ale nie zawsze...
Spis treści
Olivia Wilde należy do tych hollywoodzkich gwiazd, o których świat przypomina sobie zwykle przy okazji jakiegoś skandalu lub ważnej premiery kinowej. Teraz zintensyfikowane zainteresowanie tą aktorką i reżyserką ma swoje źródło wyjątkowo i w jednym, i w drugim. Zbliżającej się premierze jej trzeciego filmu (drugiego pełnometrażowego) towarzyszy bowiem rozgrywający się publicznie konflikt z byłym partnerem oraz rozkwitający związek z młodszym o dekadę Harrym Styles'em.
Urodzona w 1984 roku w Nowym Jorku Olivia Wilde (a właściwie Olivia Cockburn) pochodzi z rodziny, która może onieśmielać. Jej matka, Leslie Cockburn, to producentka telewizyjna i dziennikarka, która przygotowywała reportaże z terytoriów objętych działaniami wojennymi, i która została uhonorowana szeregiem nagród. Za to ojciec Olivii, Andrew Cockburn jest pisarzem i dziennikarzem specjalizującym się w bezpieczeństwie międzynarodowym.
Oliwia Wilde ma dwójkę rodzeństwa: starszą o dziewięć lat siostrę i młodszego o pięć lat brata. Jej siostra, Chloe Cockburn, jest prawniczką specjalizującą się w obronie praw obywatelskich. Tymczasem młodszy brat Olivii, Charlie Cockburn, kontynuuje rodzinną tradycję i także pracuje jako dziennikarz. Można by dojść do wniosku, że sama Olivia, która wybrała znacznie mniej zaszczytną karierę aktorską, wypada na tle swojej rodziny dość blado... Sama jednak Wilde uważa, że na swój sposób kultywuje rodzinną tradycję:
Myślę, że jako dziennikarze, autorzy książek czy filmów dokumentalnych, wszyscy członkowie mojej rodziny mają coś wspólnego – opowiadają historie – mówiła Olivia Wilde w rozmowie z Davidem Polandem, blogerem i dziennikarzem specjalizującym się w historii Hollywood. – Opowiadanie historii było ważnym elementem mojego dzieciństwa. To było coś, czym się wzajemnie zabawialiśmy. A jako średnie dziecko, opowiadając historie, mogłam się jakoś wyróżniać, zabawiać (pozostałych członków mojej rodziny). I moje opowiadanie historii ostatecznie okazało się nie być pisaniem czy dziennikarstwem, tylko aktorstwem. Ale to, co łączy (te dziedziny), to bycie bardzo ciekawym ludzi, zauważanie rzeczy i podejmowanie prób opowiedzenia historii, których inni może nie opowiadają.
Wilde przyznaje też, że rodzicom zawdzięcza sposób, w jaki tworzy grane przez siebie postacie. Aktorka budując każdą kolejną rolę przeprowadza swego rodzaju dziennikarskie śledztwo, i jak sama przyznaje, tę część swojej pracy lubi najbardziej. Rodzice, a zwłaszcza matka, byli jednak dla niej inspiracją nie tylko na polu zawodowym.
Będąc w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem, Wilde zdradziła, że ma zamiar być "twarda" tak jak niegdyś Leslie Cockburn. Bo matka gwiazdy, będąc w ciąży nie przestawała pracować jako korespondent wojenny. A miesiąc przed narodzinami Olivii, ciężarna pani Cockburn znalazła się wśród pasażerów samolotu, który musiał awaryjnie lądować gdzieś na Bliskim Wschodzie w związku z podejrzeniem, że na jego pokładzie znajduje się bomba.
Pochodzenie jest dla Olivii Wilde bardzo ważne. Jej ojciec jest Irlandczykiem, ona sama ma podwójne obywatelstwo, a aktorstwa uczyła się w szkole teatralnej w Dublinie (tej samej, którą ukończył Colin Farell). Irlandzkie korzenie miały też wpływ na wybór pseudonimu artystycznego.
Olivia zdecydowała się na zmianę nazwiska w wieku 19 lat, na samym początku swojej aktorskiej kariery. Inspiracją okazała się rola w sztuce "Bądźmy poważni na serio", której autorem był irlandzki pisarz i dramaturg Oscar Wilde.
Oscar Wilde jest kimś, kogo szanuję z tak wielu powodów – tłumaczyła wybór swojego pseudonimu w rozmowie z dziennikarzem "The New York Observer". – (To był) rewolucjonista, komik, wielki myśliciel.
Co ciekawe, do zmiany nazwiska namawiała Olivię jej matka – i to w czasie, kiedy przyszła gwiazda wciąż jeszcze uczyła się w liceum. Tłumaczyła ona podobno córce, że używanie pseudonimu było dość popularną praktyką w rodzinie Cockburnów. Faktycznie, po stronie ojca Olivii Wilde było wielu dziennikarzy i pisarzy, którzy w życiu zawodowym ukrywali swoją prawdziwą tożsamość.
W 2002 roku, 18-letnia Olivia Wilde poznała Tao Ruspoli. Pochodzącego z arystokratycznej rodziny Włocha (ojciec Tao to dziewiąty książę Cerveteri i właściciel urokliwego zamku mieszczącego się niedaleko Rzymu) przedstawił jej znajomy rodziny. Na początku Wilde była do Tao nastawiona dość sceptycznie – starszy o 8 lat mężczyzna mieszkał bowiem w... starym szkolnym autobusie.
View this post on Instagram
Okazało się jednak, że pomimo wielu różnic i dość niekonwencjonalnego miejsca zamieszkania Teo, Olivię i Ruspoliego łączyło to, co najważniejsze – miłość do kina i polityczne zaangażowanie. On chciał być reżyserem, ona aktorką, i oboje pragnęli robić filmy, które uczynią świat lepszym.
Pół roku po pierwszym spotkaniu, pomimo wstępnych oporów, Olivia Wilde wprowadziła się do szkolnego autobusu Tao Ruspoliego. A w wieku zaledwie 19 lat wyszła za niego za mąż.
Mój tata miał wtedy mały zawał serca – Wilde wspominała swoje wczesne zamążpójście w wywiadzie udzielonym magazynowi "Women's Heath". – I trudno było mi wyobrazić sobie małżeństwo. Ale czuliśmy wtedy taką falę romantycznej ekscytacji i mieliśmy obezwładniające poczucie, że powinniśmy być rodziną. Braliśmy pod uwagę, że to może się nie udać, i wtedy pozwolilibyśmy rzeczom dziać się samym. Bez presji.Ale W marcu
Wilde i Ruspoli zrobili razem jeden film, bywali we dwoje na premierach i oficjalnych galach, i zdawało się, że ich związek kwitnie. Olivia w wywiadach chwaliła męża, podkreślając, że jest on pełen zrozumienia i zostawia jej w związku dużą swobodę. Pomimo tych zalet małżonka, w marcu 2011 roku aktorka wniosła pozew o rozwód.
Jestem w pewnym sensie przykładem zahamowanego rozwoju – mówiła o rozstaniu w wywiadzie udzielonym kilka miesięcy później magazynowi "Marie Claire". – Powodem tego było spędzenie moich lat dwudziestych z kimś, kto bardzo lubił się mną opiekować (...). Ale myślę, że to bardzo zdrowe spędzić trochę czasu samemu. Musisz wiedzieć, jak być samemu i nie definiować się przez inną osobę.
Po rozstaniu z mężem, Olivia Wilde nie była jednak długo sama. W maju 2011 roku aktorka została zaproszona na jedną ze słynnych imprez organizowanych po emisji kultowego programu komediowego "Saturday Night Live". Wilde stała na parkiecie, kiedy podszedł do niej Jason Sudeikis – jedna z gwiazd SNL – i powiedział: – Czegokolwiek teraz szukasz, nie potrzebujesz tego. Po wypowiedzeniu tego tajemniczego zdania, komik po prostu odszedł.
Ostatecznie Jason Sudeikis poprosił Olivię Wilde o numer telefonu, po czym... nie odzywał się do niej przez miesiąc. W końcu, po wymienieniu kilku SMS-ów Sudeikis zaprosił Olivię na randkę. Ale, jak Wilde zdradziła w rozmowie z Howardem Sternem, pocałował ją dopiero po ich czwartej randce. Sudeikis i Wilde zostali oficjalnie parą sześć miesięcy po swoim pierwszym spotkaniu.
View this post on Instagram
Jason Sudeikis i Olivia Wilde zaręczyli się podczas wspólnych wakacji w 2012 roku, ale z ogłoszeniem tej radosnej nowiny czekali do stycznia 2013 roku. W 2014 roku na świat przyszedł ich syn, Otis, a dwa lata później – córeczka Daisy. Para wydawała się żyć w doskonałej symbiozie.
View this post on Instagram
Zarówno Jason, jak i Olivia nie szczędzili sobie wzajemnie komplementów, w wywiadach opowiadając o swoim związku, wzajemnym podziwie i miłości. Tym bardziej szokującą była informacja o rozstaniu pary, która przedostała się do mediów w listopadzie 2020 roku. Związek Olivii Wilde i Jasona Sudeikisa zakończył się podobno kilka miesięcy wcześniej i miała to być "wspólna decyzja" pary...
Pod koniec 2020 roku Olivia Wilde – jako reżyser – rozpoczęła pracę nad swoim drugim filmem (jej reżyserski debiut, "Szkoła melanżu", został bardzo dobrze przyjęty). Główną męską rolę w "Don't Worry Darling" miał grać Shia LaBeouf , ale trudny charakter aktora i jego kłopoty z prawem, zmusiły Wilde do zmiany obsady. We wrześniu 2020 roku ogłoszono, że LaBeoufa zastąpi piosenkarz Harry Styles.
W połowie października 2020 roku praca nad filmem ruszyła pełną parą. Niecały miesiąc później, w wywiadzie udzielonym amerykańskiemu magazynowi "Vogue" Wilde po raz pierwszy zdradziła, co myśli o Styles'sie:
Według mnie, on jest bardzo nowoczesny, i mam nadzieję, że ten rodzaj pewności siebie jako mężczyzny, który Harry ma, i który jest całkowicie pozbawiony jakichkolwiek śladów toksycznej męskości, jest typowy dla jego generacji i w związku z tym dla przyszłości świata – mówiła Wilde o Harrym Styles'sie. – Myślę, że on na wiele sposobów (ten rodzaj męskości) popularyzuje. To robi wrażenie i jest naprawdę niesamowite widzieć kogoś, kto ma taką pozycję, jak on, redefiniującego to, co może oznaczać bycie pewnym siebie mężczyzną.
Faktycznie, kojarzony ze specyficznym, tradycyjnie kobiecym stylem piosenkarz, przełamywał stereotypy i udowadniał, że można malować paznokcie i nosić damskie ubrania, wciąż pozostając męskim i atrakcyjnym dla kobiet. Męskość Harry'ego Stylesa musiała się wydać szczególnie atrakcyjna Olivii Wilde, bo już w styczniu 2021 roku piosenkarz oraz reżyserka i aktorka po raz pierwszy pojawili się publicznie jako para. Wilde towarzyszyła Harry'emu podczas ślubu jego menadżera.
View this post on Instagram
Związek Olivii Wilde z młodszym o dziesięć lat piosenkarzem i aspirującym aktorem musiał być sporym ciosem dla jej byłego narzeczonego, Jasona Sudeikisa. W lipcu 2021 roku Sudeikis, w rozmowie z dziennikarzem magazynu "GQ", zdradził szczegóły ich rozstania.
View this post on Instagram
Według Jasona Sudeikisa, on i Olivia przestali ze sobą mieszkać już w listopadzie 2020 roku. Zbieżność terminu rozstania pary i rozpoczęcia współpracy Wilde ze Styles'em jest dość wyraźna. Sudeikis jednak nie wskazuje romansu reżyserki i aktora jako powodu jego rozstania z Olivią. W rozmowie z dziennikarzem "GQ" Jason Sudeikis wyznał za to, że sam nie jest pewny, co doprowadziło do zakończenia jego związku z Olivią Wilde:
Będę to lepiej rozumiał za rok, a jeszcze lepiej za dwa, i jeszcze lepiej za pięć lat. I przejdę od tego wydarzenia jako księgi mojego życia, do bycia jej rozdziałem, paragrafem, linijką tekstu, słowem, a później bazgrołem – mówił o rozstaniu z Wilde Jason Sudeikis.
Choć Sudeikis spotyka się od jakiegoś czasu z aktorką i modelką Keeley Hazell, jego relacje z byłą partnerką stały się napięte. Ma to najprawdopodobniej związek z kwestią opieki na ich wspólnymi dziećmi. Jako para, Jason Sudeikis i Olivia Wilde, mieszkali w Nowym Jorku. Po rozstaniu, Wilde większość czasu spędza w Kalifornii, co utrudnia Sudeikis regularne spotkania z Otisem i Daisy.
View this post on Instagram
Niestety, istnieje spore prawdopodobieństwo, że konflikt między Jasonem Sudeikisem i Olivią Wilde będzie równie publiczny, jak ich niedawna miłość. Podczas premiery filmu "Don't Worry Darling" w Las Vegas do przemawiającej na scenie Wilde niespodziewanie zwróciła się znajdująca się wśród publiczności kobieta. Kobieta podała nic nie podejrzewającej Olivia dużą kopertę z napisem "Osobiste i poufne". W środku podobno znajdował dokumenty dotyczące podziału opieki nad dziećmi Wilde i Sudeikisa.
