W rekomendowanej przez Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne pracy dr. Johna Gottmana określono cztery sygnały wskazujące na poważny kryzys w związku, który może ostatecznie doprowadzić do jego rozpadu.
Wyniki badań dr. Johna Gottmana, choć po raz pierwszy opublikowano je w "Journal of Family Psychology" w 1992 roku, nadal pozostają aktualne i stanowią między innymi bazę dla "Klinicznego podręcznika terapii par" – zalecanego przez Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne zbioru najbardziej efektywnych i wnikliwie przebadanych metod stosowanych w terapii par.
John Gottman stworzył autorską metodę diagnozowania związków, której celem jest między innymi poprawienie relacji intymnych, wzmocnienie empatii, wzajemnego szacunku i sympatii osób pozostających w związku, a także "rozbrojenie sprzecznej komunikacji werbalnej". Gottman wytypował też style komunikacji w związku, które mogą przyczynić się do jego zakończenia. Wyniki jego opublikowanych w 1992 roku badań wskazują, że właśnie w oparciu o style komunikacji był on w stanie z 94-procentowym prawdopodobieństwem określić, które z badanych przez niego małżeństw zakończy się rozwodem.
Style komunikacji w związku mogące doprowadzić do jego rozpadu określił za pomocą metafory zaczerpniętej z Nowego Testamentu, nazywając je czterema jeźdźcami Apokalipsy.
John Gottman odróżnia krytycyzm od wyrażenia krytyki czy niezadowolenia. Krytycyzm to według niego atak ad personam, którego celem jest charakter partnera. Ten rodzaj krytyki często rozpoczyna się zwrotami generalizującymi ("bo ty nigdy", "bo ty zawsze"). Gottman przestrzega przed taką formą komunikowania partnerowi swojego niezadowolenia, tłumacząc, że wywołuje ona u krytykowanej osoby poczucie odrzucenia, zranienia i bycia obrażanym. Sprzyja ona także eskalacji konfliktu.
Pogardliwą komunikację rozpoznamy po przedrzeźnianiu, sarkazmie, szyderstwie, wyśmiewaniu, przewracaniu oczami czy wyzywaniu. Pogarda zakłada moralną wyższość pogardzającego nad pogardzanym. Co ciekawe, badania wykazały, że osoby będące w związku i wzajemnie sobą pogardzające mają obniżoną odporność i są w związku z tym bardziej narażone na choroby zakaźne (np. grypę). Zdaniem Johna Gottmana pogarda jest największym czynnikiem prognostycznym rozwodu.
Defensywność to zwykle reakcja na krytycyzm. Ale szukanie wymówek, odgrywanie ofiary czy przerzucanie odpowiedzialności na partnera nigdy nie jest dobrą strategią. W ten sposób dajemy bowiem do zrozumienia naszemu partnerowi, że nie traktujemy jego obaw poważnie i nie bierzemy odpowiedzialności za swoje błędy. Odpowiedź, która nie byłaby defensywna wyrażała by przyjęcie odpowiedzialności za swoje czyny oraz zrozumienie sytuacji z perspektywy partnera. John Gottman przyznaje, że potrzeba obrony siebie jest jak najbardziej zrozumiałą reakcją, ale równocześnie podkreśla, że defensywność prowadzi do eskalacji konfliktu i utrudnia jego zakończenie oraz rozwiązanie problemu, który go wywołał.
Zamykanie się w sobie to zwykle reakcja na pogardę doświadczaną ze strony partnera. Objawia się wycofaniem z interakcji, brakiem reakcji. Osoba, która obojętnieje i zamyka się w sobie udaje zajętą, angażuje się w obsesyjne zachowania, unika kontaktu wzrokowego, odpowiada półsłówkami... Gottman przestrzega, że przerwanie zamykania się w sobie jest trudne i zaleca czasowe zawieszenie konfliktu na co najmniej 20 minut, zajęcie się innymi sprawami i powrót do rozmowy, kiedy emocje opadną.
John Gottman zaleca ratowanie związku rozpocząć od zidentyfikowania tego jeźdźca Apokalipsy, czyli stylu komunikacji, który w nim występuje. Proponuje też środki zaradcze pozwalające zmienić styl komunikacji w związku. Krytycyzm radzi zastąpić jasnym komunikowaniem swoich uczuć. Osobom, które komunikują swojemu partnerowi pogardę zaleca przypomnienie sobie wszystkich jego zalet. Zamiast defensywności rekomenduje przejęcie odpowiedzialności oraz próbę zrozumienia sytuacji z perspektywy partnera. Za to w przypadku zamykania się w sobie Gottman proponuje przerwę w rozmowie i zajęcie się czymś, co ukoi nerwy zaangażowanych w nią osób.