Aktor Sean Penn ma opinię twardziela i trudnego partnera. Dopiero dzięki wojnie w Ukrainie poznaliśmy jego inne oblicze: filantropa i dokumentalisty.
Spis treści
Pierwsze skojarzenia z Seanem Pennem? Były mąż Madonny i Robin Wright. Dwukrotny laureat Oskara. Na nagłówki prasowe trafiały również liczne informacje odnośnie wybuchów agresji ze strony aktora, głównie skierowane do paparazzi. Penn został nawet skazany na prace społeczne. Stąd świat ogarnęło zdumienie na informację, że aktor przebywał w Ukrainie w momencie ataku Rosji na ten kraj. Jak się tam znalazł i czy po raz pierwszy trafił w środek kryzysu?
Sean Penn przyjechał do Ukrainy po raz pierwszy w listopadzie 2021 roku. Penn planował nakręcić film dokumentalny dla Vice Studios na temat konfliktu Rosji z Ukrainą w Donbasie. To nie jest reżyserski debiut aktora, który odpowiada m.in. za filmy takie jak "Wszystko za życie", "Jej twarz", czy "Flag Day", w którym wystąpił z aktorką pochodzenia ukraińskiego Katheryn Winnick i swoją córką Dylan Penn.
Wyświetl ten post na Instagramie
Natomiast film o Ukrainie będzie dokumentalnym debiutem Penna, chociaż aktor już kilkukrotnie pracował jako dziennikarz m.in. jako zagraniczny korespondent w Iraku, opisujący demokratyczne wybory w tym kraju w 2004 roku dla gazety "San Francisco Chronicle".
W 2015 roku Sean Penn przeprowadził kontrowersyjny wywiad dla "Rolling Stone" z niesławnym baronem narkotykowym Joaquínem Guzmánem Loera znanym jako El Chapo, po jego ucieczce z meksykańskiego więzienia. Aktor przeprosił za wywiad w kolejnych latach, mówiąc że jego wymowa została „źle zinterpretowana" jako wyraz poparcia dla El Chapo. W 2019 roku były agent DEA oskarżył aktora i towarzyszącą mu podczas wywiadu meksykańską gwiazdę soap opery Kate de Castillo, że swoim pojawieniem się u El Chapo zepsuli policyjną akcję, w związku z czym handlarz narkotyków trafił w ręce sprawiedliwości dopiero kilka miesięcy później w 2016 roku.
W trakcie wizyty w Ukrainie jesienią 2021 roku roku aktor zbierał materiały do swojego dokumentu i odwiedził m.in. żołnierzy stacjonujących w Doniecku, demonstrantów z Euromajdanu oraz zniszczone w konflikcie zbrojnym wioski.
Jak pisze amerykański „Newsweek” aktor wrócił w lutym 2022 roku do Ukrainy w momencie zaostrzenia się konfliktu, aby dokumentować agresję Rosji wobec Ukrainy. Tygodnik powołuje się na oświadczenie ukraińskiego rządu: "Reżyser specjalnie przyjechał do Kijowa, aby utrwalić wszystkie wydarzenia, które obecnie dzieją się w Ukrainie i powiedzieć światu prawdę o inwazji Rosji na nasz kraj". W momencie rozpoczęcia wojny Sean Penn wziął udział w konferencji prasowej oraz przeprowadził wywiad z wicepremier Ukrainy Iryną Vereshchuk, lokalnymi dziennikarzami i wojskowymi.
Dwa dni później, 26 lutego, aktor napisał na Twitterze: „Putin już popełnił brutalny błąd polegający na odebraniu życia i złamaniu serc, a jeśli nie ustąpi, wierzę, że Pan Putin popełni okropny błąd dla całej ludzkości. Prezydent Zełenski i naród ukraiński wyrośli na historyczne symbole odwagi i zasad”. Jak dodał, jeśli Ukraina będzie walczyła sama oznacza to, że "USA utraciło swoją duszę". Sam prezydent Ukrainy spotkał się z aktorem i jak przekazała kancelaria ukraińskiego prezydenta: "Sean Penn demonstruje odwagę, której brakowało wielu innym, w szczególności niektórym zachodnim politykom".
28 lutego 2022 roku Sean Penn podzielił się na Twitterze zdjęciem z drogi do polskiej granicy. Jak napisał, podróżował z dwoma kolegami wiele kilometrów na piechotę po tym jak musieli porzucić swój samochód. Na załączonym zdjęciu ciągnie za sobą walizkę na kółkach wzdłuż drogi przy której stoi sznur samochodów i pisze: "Prawie wszystkie samochody na tym zdjęciu przewożą tylko kobiety i dzieci, większość bez śladu bagażu, a samochód jest ich jedynym dobytkiem".
Myself & two colleagues walked miles to the Polish border after abandoning our car on the side of the road. Almost all the cars in this photo carry women & children only, most without any sign of luggage, and a car their only possession of value. pic.twitter.com/XSwCDgYVSH
— Sean Penn (@SeanPenn) February 28, 2022
Po powrocie do Stanów Zjednoczonych Sean Penn udzielił wywiadu dla telewizji CNN. Aktor potwierdził w rozmowie z Andersonem Cooperem, że spotkał się z prezydentem Zelensky'm dzień przed i w dniu inwazji.
Mamy mikrobohaterów naszego życia. Dla mnie są nimi moje dzieci i moja żona, z którą jestem w separacji. Natomiast prezydent Zelensky to coś nowego dla współczesnego świata: nowoczesny symbol odwagi i godności.
Aktor, który z trudem ukrywał wzruszenie, podkreślił że Ukraina jest niesamowitym symbolem demokracji i prawa do marzeń. Jak dodał, USA muszą pomóc ze wszystkich sił, bo "inaczej nie będziemy mieli prawa do naszych marzeń".
Jednak planowany film dokumentalny Penna to nie jedyna forma zaangażowania aktora w pomoc Ukrainie. Jego organizacja humanitarna CORE (Community Organized Relief Effort), która ma za zadanie wspierać społeczności w kryzysie, zaangażowała się w pomoc i działa na granicy polsko-ukraińskiej. Jak powiedział Penn w rozmowie z Andersonem Cooperem, organizacja obecnie skupia się na niesieniu pomocy dla uchodźców w Polsce poprzez wsparcie finansowe oraz materialne, ale planuje również pomagać tym, którzy zostali w Ukrainie.
Wyświetl ten post na Instagramie
To nie jest pierwsza misja charytatywna Penna. Droga od aktora do filantropa w przypadku Penna zaczęła się od huraganu Katrina, który uderzył w Nowy Orlean w 2005 roku. Wtedy świat obiegły zdjęcia aktora, który nosił worki z jedzeniem i przez błoto wyciągał ofiary huraganu. Jak skomentował aktor: "Robię co tylko mogę, aby pomóc". Jednocześnie głośno zrobiło się o łodzi, którą Penn chciał ratować uwięzione przez huragan osoby. Część osób udało się uratować, ale niestety łódź zaczęła przeciekać, a aktor z ratownika sam stał się ratowanym. Dodatkowo krytycy wytknęli mu, że na miejsce katastrofy zabrał z sobą fotografa, który uwiecznił jego wysiłki. Sam Penn komentuje, że huragan Katrina był momentem, kiedy zrozumiał, że w przypadku tego rodzaju katastrof rząd potrzebuje pomocy i on chciał ją zaoferować.
W filmie dokumentalnym „Obywatel Penn” z 2021 roku widzimy z kolei jak aktor w 2010 roku leci z pomocą na Haiti, po tym jak kraj został zniszczony w wyniku trzęsienia ziemi. Zamiast zostać na kilku dni, aby zapozować do zdjęć, dwukrotny zdobywa Oskara (za rolę w „Rzece tajemnicy” i „Obywatelu Milk"), zamieszkał na karaibskiej wyspie na kilka miesięcy, codziennie pomagając w usuwaniu skutków katastrofy naturalnej w ramach założonej przez siebie organizacji J/P Haitian Relief Organization, która z czasem przekształciła się w CORE. Aktor i jego organizacja stworzyły obóz dla ofiar katastrofy w miejsce dawnego pola golfowego.
Jednak również te działania spotkały się z krytyką. Organizacji Penna wytykano brak wcześniejszego doświadczenia w akcjach pomocowych czy fakt, że Penn nie zna używanego na Haiti francuskiego, mimo że osobiście stara się pomóc ofiarom trzęsienia ziemi. W odpowiedzi na zarzuty słynący z ostrego języka aktor powiedział, że jego krytycy „umrą na raka odbytnicy krzycząc z bólu”. Jednocześnie sami Haitańczycy docenili wysiłki aktora, a prezydent Haiti mianował go honorowym ambasadorem. Jak skomentował w filmie dokumentalnym Penn: "Nie uważam siebie za osobę czyniącą zło lub dobro. Jestem facetem, który myśli ok, mogę to zrobić, mogę zrobić coś dobrego".
Od tego czasu zarówno organizacja CORE jak i sam Penn zabrali doświadczenia w świadczeniu pomocy. Penn pojawił się m.in. w Pakistanie podczas powodzi w 2012 roku pomagając rozdawać koce, zaś w 2020 roku organizacja CORE zaangażowała się w pomoc w związku z pandemią koronawirusa dostarczając bezpłatne testy. Penn wykorzystuje swoje kontakty w świecie filmu, aby zbierać fundusze dla organizacji m.in. w 2021 roku zbierał pieniądze na evencie w Miami, w którym udział wziął m.in. Leonardo DiCaprio. Jednocześnie w ostatnim wywiadzie dla CNN na temat Ukrainy aktor przyznał, że chociaż jego rolą w organizacji jest udzielanie się w mediach i uzyskiwanie funduszy to za rzadko to robi.
Wyświetl ten post na Instagramie
Współzałożycielką CORE jest Ann Lee, pracownica humanitarna z 20-letnim doświadczeniem m.in. w ONZ. Jak pisze "Variety" jej spokój i profesjonalizm równoważy energię i gwałtowność Penna: "Tam, gdzie Penn wybucha egzystencjalnym niepokojem — emocjonalnie aktor często porównywany jest do Marlona Brando — Lee jest wyważona i spokojna. Są w pewnym sensie prawdziwym kumplami z filmu, w którym główni bohaterowie ścigają się, by uratować świat".
Wydaje się, że niegrzeczny chłopiec Hollywood dorósł i chociaż nadal lubi zastrzyk adrenaliny to potrafi oddać działania w ręce doświadczonych pracowników humanitarnych.
