Niewielu wie, że kariera jednej z największych gwiazd Hollywood była poważnym rozczarowaniem dla jej rodziców. Ojciec Sharon Stone widział ją w zupełnie innym zawodzie. A jej odważne role filmowe były maksymalnie odległe od wartości, w których została wychowana.
Sharon Stone obszernie opisała swoje nie najłatwiejsze dzieciństwo w opublikowanej w 2021 roku autobiografii "The Beauty of Living Twice". Ale w opublikowanym niedawno w magazynie "The Rake" wywiadzie gwiazda kultowego "Nagiego instynktu" ujawniła, jak bardzo jej kariera filmowa była sprzeczna z oczekiwaniami jej ojca. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że swój zawód modelki, a później aktorki, Stone wybrała trochę na złość wymagającym rodzicom...
View this post on Instagram
Sharon Stone przyszła na świat w wielodzietnej rodzinie w Pensylwanii. Ona i jej młodsza o trzy lata były od wczesnego dzieciństwa wykorzystywane seksualnie przez dziadka – ojca matki. Ale nawet śmierć ich prześladowcy, kiedy obie dziewczynki miały odpowiednio 14 i 11 lat, wcale znacząco nie zmieniła ich sytuacji na lepsze. Bo w domu państwa Stone rodzicielski chłód był łączony z przemocą fizyczną.
View this post on Instagram
W swojej autobiografii gwiazda zdradziła, że jej matce brakowało instynktu macierzyńskiego, a ojciec wychowywał czwórkę swoich dzieci za pomocą pasa. Równocześnie od Sharon oczekiwano milczącego podporządkowania się.
Kiedy oczekuje się od ciebie, że będziesz ideałem, nie będziesz narzekać i zawsze robić wszystko dobrze nie licząc na żadną pochwałę, to robi się naprawdę nudno. Bycie cichą, zależną, zamknij się-k***a dziewczyną to niezbyt zdorwa rola do odgrywania – wspomina swoje dzieciństwo i wczesną młodość Sharon Stone.
Życia Sharon nie ułatwiała też jej wyjątkowa i potwierdzona testami inteligencja. Od genialnej córki rodzice, z zwłaszcza pan Stone, wymagali jeszcze więcej. A jej coraz trudniej było tym wymaganiom sprostać...
Sharon Stone, prywatnie matka trzech adoptowanych synów, jest zdania, że każde dziecko jest inne. Równocześnie, mówiąc o swoim dzieciństwie, aktorka podkreśla, że jej "inność" była wyjątkowa. I ma rację! Zaskakująco dorosły sposób myślenia i wypowiadania się czteroletniej Sharon spowodowały, że jej matka zdecydowała się poddać ją testom, które potwierdziły wyjątkowo wysoki poziom inteligencji dziewczynki. IQ Sharon Stone to 154, tymczasem iloraz inteligencji przeciętnego człowiek oscyluje w okolicach 100.
Sharon rozpoczęła naukę w szkole w wieku 5 lat i od razu poszła do drugiej klasy. W wywiadzie przeprowadzonym dla kanału Oprah Winfrey Stone wspomina, że pomimo swojej ponadprzeciętnej inteligencji nie potrafiła się odnaleźć wśród ośmioletnich kolegów i koleżanek z klasy. Widząc jej emocjonalną niedojrzałość nauczyciele zdecydowali się "cofnąć" pięciolatkę z drugiej, do pierwszej klasy. Dziewczynka potraktowała tę "degradację" jak karę.
View this post on Instagram
Kiedy Sharon Stone była w czwartej klasie w jej szkole pojawili się przedstawiciele Mensy – międzynarodowego stowarzyszenia zrzeszającego osoby o ponadprzeciętnie wysokim ilorazie inteligencji. Prze kolejne trzy lata Sharon i czterech innych wytypowanych przez Mensę uczniów brało udział w specjalnych zajęciach. Ostatecznie program zajęć dodatkowych ukończyła Stone i trzech chłopców, i w wieku 15 lat przyszła gwiazda Hollywood rozpoczęła naukę w collage'u.
View this post on Instagram
Ponadprzeciętna inteligencja Sharon umożliwiła jej prowadzenie dość niezwykłego życia. Ale jej potwierdzone testami wysokie IQ miało też nieprzyjemne konsekwencje – pojawiła się bowiem konieczność sprostania wyjątkowym wymaganiom swojego ojca. A pan Stone miał bardzo jednoznaczną wizję przyszłości swojej córki.
Wszystkie te testy IQ i cała reszta spowodowały, że mój ojciec był przekonany, że powinnam zostać inżynierem architektem. Według niego, zajmowanie się przeze mnie czymś, co byłoby związane z moim wyglądem czy tym, jak prezentowałam się światu, było po prostu odrażające – mówi w wywiadzie dla magazynu "The Rake" aktorka.
Można sobie wyobrazić jakim szokiem dla ojca Sharon Stone był jej udział i zwycięstwo w lokalnym konkursie piękności w 1976 roku. Co gorsze, jeden z jurorów zasugerował 18-letniej wtedy studentce, żeby porzuciła studia, wyjechała do Nowego Jorku i poszukała pracy jako modelka. I Sharon go posłuchała! Rok później podpisała kontrakt ze słynną agencją Ford Models, a dwa lata później dostała pierwszą rolę filmową.
View this post on Instagram
Pan Stone nie mógł się pogodzić z wyborami córki nawet wtedy, kiedy jej zarobki zaczęły być wielokrotnie wyższe od jego własnych dochodów. Ostatecznie Joseph William Stone zaakceptował córkę modelkę i aktorkę, a nawet zaczął czerpać przyjemność z jej rosnącej sławy i towarzyszyć jej na czerwonych dywanach podczas premier i gal organizowanych przy okazji wręczania nagród filmowych.
View this post on Instagram