Barokowy bob to połączenie barokowego przepychu i hollywoodzkiego splendoru. I chociaż widuje się go na światowych wybiegach mody i czerwonych dywanach, nie trzeba być gwiazdą i modelką, żeby doskonale się czuć i wyglądać w tej fryzurze.
Bob to fryzura bardzo modna i zaskakująco... "pojemna". Można zaryzykować stwierdzenie, że każdy nowy sezon na swoja nową, wyjątkową wersję bob. I niektóre z nich wzbudzają na tyle duże zainteresowanie, że zostają z nami na dłużej. Tak było na przykład z lobem, cool girl bobem czy box bobem. Barokowy bob to kolejna wersja boba, której prorokuje się długotrwałe powodzenie.
O barokowym bobie mówi się, że jest połączeniem hollywoodzkiego splendoru i barokowego przepychu. Swoją nazwę ta fryzura bob zawdzięcza nazwie kierunku występującego w kulturze europejskiej – malarstwie, architekturze czy rzeźbie – między XVII a XVIII wiekiem. W cięciu i stylizacji włosów w tym stylu zainspirowano się bogactwem, nieregularnością i misternymi detalami charakterystycznymi dla baroku. Co to oznacza? Barokowy bob charakteryzuje się dużą objętością oraz połączeniem loków i fal, które dają efekt nieokiełznanej fryzury.
Do hollywoodzkiego splendoru barokowy bob nawiązuje przez sam kształt fryzury sięgającej nie dalej niż do obojczyków i z przedziałkiem z boku. Hollywoodzki glamour lat 40. ubiegłego wieku, którego ikonami były Rita Hayworth, Veronica Lake czy Lauren Bacall, oznaczał włosy ułożone w loki i fale, odpowiednią objętość i pełną kontrolę nad fryzurą. W barokowym bobie objętość fryzury jest kluczowa, a loki i fale zdają się obierać różne kierunki i żyć własnym życiem.
Ta fryzura bob wymaga obcięcia włosów tak, by sięgały mniej więcej do obojczyków. Taką długość kojarzymy raczej z lobem, tymczasem barokowy bob to zdecydowanie bob krótki. Trzeba jednak pamiętać, że istotnymi elementami tej fryzury są objętość i loki. Odbicie włosów u nasady oraz skręcenie ich w loki zawsze odbywa się kosztem ich długości. Dlatego, ścinając włosy, pamiętajmy, że za sprawą stylizacji będą one wyglądały na znacznie krótsze. Warto też poprosić fryzjera o warstwowe obcięcie włosów tak, żeby łatwiej było dodać włosom objętości.
Tak jak wspominaliśmy tę wersję fryzury bob wyróżnia spektakularna objętość oraz ułożenie włosów w loki i fale. I stworzenie tych charakterystycznych cech barokowego boba wymaga czasu oraz odpowiednich kosmetyków i przyrządów. Na etapie suszenia wilgotnych, osuszonych uprzednio ręcznikiem włosów, warto sięgnąć po sprej dodający objętości lub piankę do układania włosów.
Włosy można wysuszyć na szerokiej okrągłej szczotce lub – oczywiście, kiedy będą już suche – sięgnąć po lokówkę. By zapewnić naszym lokom trwałość, dobrze jest nakręcić włosy na szerokie tradycyjne wałki i zostawić do momentu aż ostygną. Jeszcze z wałkami na głowie, spryskujemy włosy lakierem, a następnie czeszemy je, robimy sobie przedziałek z boku głowy i jeśli jest taka potrzeba, zakręcamy lokówką włosy znajdujące się przy samej twarzy. Stylizację barokowego boba najlepiej zakończyć ponownie spryskując włosy lakierem.
Następnego dnia, przywracamy fryzurze idealny wygląd, sięgając po suchy szampon (ogromną zaletą tego kosmetyku jest to, że nie tylko odświeża włosy, ale też dodaje im objętości) i szeroką lokówkę.
Komu pasuje barokowy bob?
Barokowy bob polecany jest przede wszystkim paniom, które mają włosy średniej gęstości lub gęste oraz podatne na układanie. Barokowy bob to też doskonała opcja dla osób z naturalnymi falami i lokami. Ta konkretna fryzura bob najlepiej sprawdzi się u osób, które mają owalną twarz lub duży nos, który chcą uczynić mniej rzucającym się w oczy.
Pomimo tych rekomendacji, uważamy, że barokowy bob jest dość "demokratyczną" fryzurą, i spokojnie mogą sobie pozwolić na niego także osoby z szerokim i wysokim czołem oraz mocniej zarysowaną szczęką – ale pod warunkiem, że po stylizacji włosy ich będą sięgały 2-3 cm za linię żuchwy.
Choć barokowy bob wydaje się być idealną fryzurą na specjalne okazje, doskonale sprawdzi się też noszony na co dzień. Polecamy też tę fryzurę dojrzałym paniom, którym barokowy bob doda młodzieńczego wdzięku.
redaktorka Twojstyl.pl. Dziennikarka urodowa, która ze studiowania składów kosmetyków uczyniła swoje hobby. Prywatnie nie może żyć bez książek i swoich zwierzaków.
