Joanny Czech zaleca sięgać po serum z bardzo konkretną formą witaminy C. Dlaczego poleca właśnie Tetraizopalmitynian askorbylu?
Zdaniem Joanny Czech – kosmetyczki z 35-letnim doświadczeniem, której stałymi klientkami są m.in. Jennifer Aniston i Kim Kardashian – by cieszyć się piękną cerą, należy wprowadzić do swojej codzienniej pielęgnacji dwa składniki: retinol i witaminę C. Przy czym, jeśli chodzi o drugą z tych substancji, Czech poleca stosowanie witaminy C w postaci Tetraizopalmitynianu askorbylu, którą na liście składników kosmetyków znajdziemy pod nazwą Tetrahexyldecyl ascorbate.
To najbardziej stabilna forma witaminy C – tłumaczy Joanna Czech. – Dodatkowo jest rozpuszczalna w olejach i nie uwrażliwia skóry na działanie promieni słonecznych.
Na tym jednak zalety tej konkretnej formy witaminy C się nie kończą.
Witamina C w postaci Tetraizopalmitynianu askorbylu
Witamina C to jeden z najbardziej uniwersalnych składników kosmetycznych. Przede wszystkim jest silnym antyoksydantem, który chroni skórę przed przyspieszającymi jej starzenie się wolnych rodników. Każdego dnia skóra jest narażona na działanie czynników środowiskowych (np. promieniowania UV), które wywołują stres oksydacyjny, przyczyniając się między innymi do niszczenia kolagenu – białka, od którego zależy jędrność i młody wygląd skóry.
Witamina C chroni skórę przed stresem oksydacyjnym wywoływanym przez czynniki środowiskowe i dlatego właśnie zaleca się stosować kosmetyki z nią w składzie rano – tak, żeby zabezpieczyć cerę przed czyhającymi na nią zagrożeniami.
Witamina C wzmacnia też naczynia krwionośne, zapobiegając zaczerwienieniu cery, rozjaśnia przebarwienia i zapobiega powstawaniu nowych, a także stymuluje produkcję kolagenu, czyniąc skórę bardziej jędrną.
Nie wszystkie jednak formy witaminy C działają z taką samą siłą i skutecznością. Zasadniczo witamina C to substancja mało stabilna, co oznacza, że pod wpływem działania powietrza i promieni słonecznych traci ona swoje właściwości. Ponadto, niektóre postaci witaminy C gorzej radzą sobie z przenikaniem w głębsze warstwy skóry, a działaniu innych mogą towarzyszyć nieprzyjemne skutki uboczne, takie jak zaczerwienienie cery, jej pieczenie lub swędzenie.
To stabilna forma, która ma szansę penetrować głębiej, stymulując produkcję kolagenu i zwiększając elastyczność skóry, równocześnie rozjaśniając hiperpigmentację (przebarwienia) i zapobiegając jej powstawaniu – wylicza zalety Tetraizopalmitynianu askorbylu Joanna Czech.
Joanna Czech zwraca uwagę na jeszcze jedną, bardzo ważną zaletę polecanej przez nią formy witaminy C – Tetraizopalmitynianu askorbylu nie wywołuje podrażnień i kosmetyków z tym składnikiem z powodzeniem mogą używać osoby z cerą wrażliwą.
