Klasyczne jeansy to absolutny must-have w szafie każdej kobiety. Są ponadczasowe, uniwersalne i bardzo modne. Jak kupić idealne spodnie z denimu? Podpowiada stylistka!
Jeansy to jedna z najbardziej uniwersalnych części garderoby. Jestem pewna, że każda kobieta ma w swojej szafie choćby jedną parę denimowych spodni. Już dawno temu upadł mit, że noszą je tylko młode dziewczyny. Można je założyć niemalże wszędzie: w dzisiejszych czasach nadają się i do pracy, i na spotkanie z przyjaciółkami. Odpowiednio wystylizowane sprawdzą się też na mniej oficjalnych wieczornych wyjściach. Ich wielkim atutem jest uniwersalność: do jeansów pasuje prawie wszystko, niezależnie od preferowanego stylu.
Jesteś ciekawa jak wyglądały początki spodni z denimu? Przeczytaj ciekawą historię jeansów.
Zacznę od banalnego stwierdzenia, że wybór modeli i krojów jest ogromny. Od prostych klasycznych, przez wąskie rurki, jeansy z rozszerzanymi nogawkami typu „dzwony”, po „mom jeans” w stylu lat 90. i luźne „boyfriendy”. Jeansy mogą być z niskim, średnim bądź wysokim stanem. Tak samo sytuacja ma się z kolorami. Możemy wybierać między klasycznymi granatowymi (w wielu odcieniach), błękitnymi, szarymi, białymi a nawet czarnymi. Jeansy mogą być także farbowane metodą tie dye lub kolorowe. Jednak niezależnie od kroju czy koloru, mają jedną wspólną cechę. W jeansach odpowiednio dobranych do sylwetki i typu urody zawsze będziesz wyglądać szałowo, niezależnie od tego, co do nich założysz. Z kolei nieodpowiednio dobrane wręcz przeciwnie: podkreślą wszelkie niedoskonałości twojej sylwetki.
Jak w tym gąszczu propozycji, które oferują nam sklepy, projektanci i topowe sieciówki, nie popełnić błędu i wybrać jeansy idealne?Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w pracy stylistki podpowiem, czym warto się kierować przy zakupie denimowych spodni. Dzięki kilku prostym zasadom wybierzesz jeansy, które będą wygodne, posłużą latami, a co najważniejsze, będą świetnie leżały na sylwetce.
Nie wiem, kto wymyślił teorię, że jeansy kupuje się o rozmiar mniejsze. Ale ta teoria przynosi same szkody i jest bardzo złym doradcą. Prawdą jest, że w miarę noszenia spodnie z denimu delikatnie się rozchodzą i staną się luźniejsze. Ale pamiętajmy, że po praniu powrócą do pierwotnego kształtu. Stąd ważna zasada: jeansy od razu przy zakupie powinny pasować i leżeć idealnie. Nie mogą być ani za małe, ani za duże.
Częstą trudnością przy zakupie jeansów są oznaczenia rozmiaru – różne u różnych producentów. Łatwo się w nich pogubić. W sieciówkach oznaczenie rozmiaru jeansów nie różni się od innych ubrań i zawiera się w przedziale XS-XXL. Marki wyspecjalizowane w produkcji denimu, jak Levi's, Lee/Wrangler, G-Star czy Big Star, posługują się podwójnym rozmiarem np. 29W32L (W oznacza obwód w pasie, a L długość nogawki). To pozwala precyzyjnie dobrać spodnie odpowiednie do figury, wagi i wzrostu.
Poszczególne rozmiary wahają się nie tylko w zależności od sklepu czy marki, ale także duże znaczenie ma dany model i jego krój. Dlatego nigdy nie kupuj jeansów "w ciemno", bez przymierzenia.
Wybór odpowiedniego modelu to najtrudniejsze zadanie. Ale jest kilka prostych zasad, które w tym pomogą. Jeśli masz obfite biodra, lub wystający brzuszek, unikaj spodni z niskim stanem. Najlepsze będą dla ciebie spodnie z wysoką talią. Świetnie ukrywają zbędne kilogramy i dają pewność, że wszystko będzie na swoim miejscu.
Przy masywnych łydkach należy unikać obcisłych spodni typu rurki, lub zwężających się ku dołowi „mom jeans”. W takim wypadku dobrym wyborem będą spodnie o nogawce prostej na całej długości (trik stylistki: podwiń delikatnie nogawkę i pokaż gołą kostkę – ten sposób optycznie wyszczupla i wydłuża sylwetkę). Przy wydatnych łydkach sprawdzą się też "dzwony". Wyrównają proporcje i ukryją mankamenty figury.
Bardzo szczupłe kobiety powinny unikać bardzo obcisłych jeansów w ciemnych kolorach. Świetnym rozwiązaniem są rozszerzane spodnie o długości 7/8. Równoważą proporcje i do tego są bardzo stylowe.
Przy wyborze koloru jeansów, niezależnie od stylu, gustu i upodobań, panuje niemal pełna dowolność. Zasada jest jedna i bardzo prosta: ciemny wyszczupla. Zawsze! Wszystko jedno, czy będzie to granat, szary, zieleń czy czerń. Z kolei jasne odcienie dodają kilogramów i optycznie powiększają.
Przeczytaj także, jak wybrać płaszcz idealny.