Suzuki Moto Szkoła to projekt szkoleniowy dla posiadaczy motocykli Suzuki bez względu na wiek i pochodzenie motocykla. Cel? Doszkalanie i podnoszenie bezpieczeństwa kierowców, a szczególnie użytkowników skuterów i motocykli marki Suzuki. Postanowiłam nauczyć się kilku niezbędnych umiejętności i w maju spotkałam się z trenerem marki na torze wyścigowym w Słomczynie.
Szkolenie Suzuki organizowane jest zwykle w dwóch grupach szkoleniowych. Początkującej oraz średniozaawansowanej. Ja do tej pory jeździłam na skuterach jedynie w charakterze pasażerki, a tu mogłam wreszcie wziąć sprawy w swoje ręce i poprowadzić skuter. Ponieważ były to moje pierwsze kroki na jednośladzie, wylądowałam w grupie początkującej. Moim trenerem był Janusz Czaja, znany szkoleniowiec motocyklistów.
Z jednej strony skuter jest łatwą w obsłudze maszyną, z drugiej... jednak trzeba się poczuć bezpiecznie. Szkolenie obejmowało wiedzę teoretyczną i praktyczną. Instruktor wytłumaczył dokładnie jak siedzimy na skuterze, jak go uruchamiamy, gdzie patrzymy i wyjaśnił mi wszystkie zasady bezpieczeństwa. Okazuje się, że aby odpowiednio skręcać, trzeba patrzeć tam, gdzie chcemy jechać. Podstawowa wiedza obejmuje oczywiście naukę hamowania i podkręcania gazu.
W Szkole Jazdy Suzuki można uczyć się jeździć nie tylko na skuterach, ale także na motocyklach. Niektóre z nas trenowały w Słomczynie nowe umiejętności na najnowszych jednośladach marki. Okazuje się, że kobiety interesują się nie tylko skuterami, ale właśnie także motocyklami. W ubiegłym roku nowe prawo jazdy na motocykl zdobyło 160 094 kobiet i 170 187 mężczyzn. Prawie tyle samo kobiet co mężczyzn!
Wszystkie szczegóły i terminy szkoleń znajdują się na stronie Suzuki.
