Laminacja rzęs to zabieg pielęgnacyjny, dzięki któremu rzęsy są nawilżone, odżywione i zabezpieczone. Zazwyczaj zabieg ten jest wykonywany razem z tak zwanym liftingiem rzęs i ich koloryzacją.
Laminacja rzęs często mylona jest z liftingiem rzęs. Tymczasem zabieg ten zazwyczaj liftingowi towarzyszy. I razem z liftingiem i koloryzacją rzęs zapewnia efekt, który pozwala na kilka tygodni zapomnieć o tuszu. Fani laminacji i liftingu rzęs przekonują, że skutki obu tych zabiegów są tak satysfakcjonujące, że można dzięki nim zrezygnować z zagęszczania i przedłużania rzęs. To jest jednak przesada! Laminacja - wykonywana nawet w towarzystwie liftingu i koloryzacji rzęs - nie zapewnia ani ich zagęszczenia, ani znacznego pogrubienia czy wydłużenia. Mimo to, warto rozważyć poddanie się temu zabiegowi.
Laminacja rzęs - czego można się po niej spodziewać
Laminacja rzęs to zazwyczaj ostatni etap zabiegu wzmacniającego i podkręcającego rzęsy. Polega ona na pokryciu rzęs specjalnym preparatem pielęgnacyjnym, który nie tylko poprawia stan włosków, ale zabezpiecza je oraz sprawia, że pięknie błyszczą. W skład preparatów do laminacji wchodzą zazwyczaj:
- keratyna,
- proteiny jedwabiu,
- proteiny pszenicy,
- proteiny soi,
- panthenol.
Po laminacji rzęsy są odżywione, nawilżone, zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi oraz utratą wody. Ponadto w trakcie laminacji uzupełniane są ubytki we włoskach, czego bezpośrednim efektem jest ich delikatne pogrubienie.
Laminacja i lifting rzęs - jak wygląda zabieg
Tak jak wspominaliśmy, laminacja rzęs to zwykle końcowy etap złożonego zabiegu. Wykonuje się ją najczęściej po liftingu i koloryzacji brwi. I każdemu, kto chce uzyskać naprawdę spektakularny efekt polecamy właśnie taki wieloetapowy zabieg. A na czym one polega?
- Przygotowanie. Z oczu usuwany jest makijaż, a rzęsy są odtłuszczane. Następnie na skórę pod oczami, przy samej krawędzi dolnej powieki, naklejany jest płatek, którego zapobiega sklejeniu dolnych rzęs z górnymi.
- Doklejenie wałeczka. Do krawędzi górnej powieki, tuż przy granicy rzęs doklejany jest wałeczek dobrany do długości rzęs, budowy oka oraz skrętu rzęs jaki chcemy uzyskać.
- Nawijanie rzęs na wałeczek. Wałeczek jest pokrywany klejem (tym samym, którym uprzednio został on przyklejony do powieki), a włosy są na niego nawijane, a dokładnie nagarniane. Doklejone do wałeczka rzęsy są następnie rozdzielane sondą lub specjalnym grzebykiem.
- Otwieranie mostków siarczkowych. Na nawinięte na wałeczek rzęsy nakładany jest preparat (aktywator) otwierający mostki siarczkowe - wiązania chemiczne łączące łańcuchy keratyny, od których zależy grubość oraz skręt włosów. Po upłynięciu kilku minut aktywator jest zmywany z rzęs i nakładany jest na nie neutralizator. Po zmyciu neutralizatora zakończony jest lifting rzęs, ale niekoniecznie cały zabieg ich stylizacji.
- Koloryzacja rzęs. Na wciąż doklejone do wałeczka rzęsy nakładana jest odpowiednia farbka.
- Botoks rzęs. Na rzęsy nakładany jest silnie je odżywiający preparat zawierający zazwyczaj kwas hialuronowy, naturalne oleje (macadamia, arganowy, jojoba), kolagen roślinny, witaminy (B6, E, K) i panthenol. Preparat jest pozostawiany na rzęsach na kilka minut. Zmywając botoks z rzęs, usuwamy też z nich klej, którym były one doklejone do wałeczka.
- Laminacja. Na rzęsy nakładany jest preparat do laminacji z keratyną. Rzęsy są przeczesywane szczoteczką, żeby równomiernie rozprowadzić na nich preparat do laminacji.
Dobę po zabiegu nie powinno się moczyć oczu. Ale już po 24 godzinach można normalnie się malować, stosować kosmetyki do demakijażu oczu, chodzić na basen czy korzystać z sauny. Efekt zabiegu utrzymuje się od 6 do 8 tygodni.
Zabieg liftingu, botoksu i laminacji rzęs nie powinien być wykonywany u osób:
- z chorobami alergicznymi oczu,
- jęczmieniem na powiece,
- infekcjami oczu (np. zapaleniem spojówek),
- z zapaleniem rogówki,
- będących w trakcie chemioterapii,
- z obrzękiem okolic oczu,
- z uszkodzoną skórą w okolicach oczu,
- w ciąży.
