Moda nie zna wieku - stylowe babcie na Netflix

„Grace i Frankie” 

Ten zabawny serial opowiada o perypetiach dwóch kobiet, których mężowie właśnie obwieścili , że są gejami i od dawna mają romans.  W rolach głównych aktorki po osiemdziesiątce - Jane Fonda (Grace) i Lily Tomlin (Frankie). Jak przystało na babcie - ikony popkultury, obie wyglądają przynajmniej o dekadę młodziej. Grace ma figurę modelki (lata trenowania aerobiku przyniosły Jane Fondzie długotrwałe efekty), lubi więc dopasowane spodnie oraz pięknie skrojone żakiety i garnitury oraz wszelką klasykę w wydaniu premium. Frankie to prawdziwa artystka! Posiada kolekcję kimon, T-shirt z wizerunkiem The Ramones, luźne hippisowskie spodnie ze wzorem Paisley, a każdy jej look wieńczy zachwycająca artystyczna biżuteria w rozmiarze XXL! Bywa niemal równie ekstrawagancka jak bohaterki bloga Advanced Style, Ariego Setha Cohena. Wystrój jej domu też mógłby podbić Instagram. 

„Życie przed sobą” 

W nadmorskiej włoskiej miejscowości, główna bohaterka filmu, ocalała z Holokaustu Madame Rosa (w tej roli dawno nie widziana na ekranie Sophia Loren), przyjmuje pod swój dach 12‑ letniego Momo, który wcześniej ją okradł. Ta dwójka ciężko doświadczonych przez życie samotników zaczyna się o siebie nawzajem troszczyć i ostatecznie tworzą niekonwencjonalną rodzinę. Cała historia jest wzruszająca, ale najbardziej ujmuje Sophia Loren jako Madamme Rosa - smutna, trochę bezbronna, piękna, dostojna i jak zawsze z klasą! Lubi suknie vintage w kwiatowe desenie - z bufkami, oryginalnymi dekoltami oraz dziergane kardigany. Ważny detal - piękna biżuteria vintage. Ach, gdzie można znaleźć takie perełki!

„The Crown” 

Na długo zanim na platformie ukazał się najnowszy, czwarty sezon serialu, wszyscy w podnieceniu oczekiwali pojawienia się księżnej Diany. Ikony, której garderoba stanowi nieprzebrane źródło inspiracji dla projektantów urzeczonych stylem lat 80. i 90. Nie zapominajmy jednak, że Elżbieta II również wylansowała sporo strojów, które do dziś nie straciły na aktualności, jak pikowane kurtki (królowa uwielbia te marki Barbour), intelektualne kardigany, loafersy Gucci, jedwabne apaszki zakładane na głowę jako ochrona przed wiatrem, perły i jaskrawe kolory noszone od góry do dołu. Stylowe dziedzictwo królowej podziwialiśmy przez ostatnie lata w kolekcjach Gucci, Stelli McCartney czy Erdem. Akcja czwartego sezonu "The Crown" rozpoczyna się w latach 70-tych. Królowa wkrótce zostanie babcią, ubiera się dojrzale, stosownie do wieku i urzędu, zgodnie z obowiązującą ją etykietą. W rolę roztropnej monarchini wcieliła się znakomita Olivia Colman. Dla postaci królowej  przygotowano 120 kostiumów, w tym 6 torebek, a większość z nich posiada metkę marki, którą rzeczywiście nosi Elżbieta II. Miłośnicy wnętrz będą zachwyceni wystrojem aż 8 z królewskich posiadłości, które pojawiają się w serialu. Prawdziwa uczta, nie tylko wizualna! 

„Hollywood”

Grupa ambitnych aktorów i filmowców po II wojnie światowej próbuje odnieść sukces w fabryce snów. Historia każdego z nich ukazuje niechlubną prawdę o obyczajach, panujących w Hollywood czasów złotej ery. Uprzedzenia dotyczące rasy, płci i seksualności były wówczas normą. Nikt nie starał się zachowywać pozorów, a poprawność polityczna nie istniała. Kostiumy w serialu zachwycają dużo bardziej niż obyczaje - pięknie skrojone żakiety, bluzki z wielkimi kołnierzami, pełne finezji kapelusze i szlafroki z piórami. Cóż, najbardziej stylowe w serialu wydają się dwie charyzmatyczne starsze panie - ekstrawagancka była aktorka Avis Amberg (Patti Lupone), serialowa żona Ace'a Amberga, szefa Ace Studios oraz Ellen Kincaid (Holland Taylor), kierowniczka studia i mentorka dla początkujących aktorów w Ace Studios.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Fran Lebowitz Appreciation (@franlebowitzfan)

„Fran Lebowitz: udawaj, że to miasto”

Jej znakiem rozpoznawczym jest męska koszula, szyty na miarę w Londynie męski garnitur i kowbojskie buty. Nienawidzi pieniędzy, ale lubi ubrania i ładne przedmioty, w ogóle jest pełna sprzeczności. Fran Lebowitz,  amerykańska pisarka i publicystka, znana z sarkazmu, ciętych ripost, dowcipnych komentarzy na tematy społeczne i polityczne opowiada o sobie i o życiu w serialu dokumentalnym, wyreżyserowanym przez Martina Scorsese. W tle zachwycający Nowy Jork! 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Fran Lebowitz Appreciation (@franlebowitzfan)

Czytaj także Moda z Netflixa - jak modne seriale wpływają na nasze garderoby