Zima to najlepsza pora na zabiegi na twarz – niskie temperatury sprzyjają regeneracji skóry, zmniejszają obrzęk, a brak mocnego słońca zmniejsza ryzyko powstania przebarwień. Które zabiegi kosmetyczne wykonywać zimą? Jak powinna wyglądać odpowiednia pielęgnacja skóry zimą? Podpowiada lekarz specjalista medycyny estetycznej Anna Lutostańska.
Spis treści
Pielęgnacja skóry zimą z jednej strony potrafi być wyzwaniem, z drugiej daje całkiem duże pole do popisu. Zima to bowiem najlepszy czas na zabiegi medycyny estetycznej i anti-aging. Wiele z nich wiąże się z koniecznością unikania ekspozycji na na promieniowanie słoneczne, które zwiększa ryzyko przebarwień czy oparzeń po terapiach laserowych lub z wykorzystaniem kwasów. Jak powinna wyglądać właściwa pielęgnacja skóry zimą? Oto zabiegi na twarz, które warto wykonać zimą, by wiosną cieszyć się zregenerowaną, wygładzoną skórą.
Zima to niełatwy czas dla naszej skóry. Źle wpływają na nią tylko obniżenie temperatury i wilgotności w powietrzu czy mróz, ale również skoki temperatury i termiczny szok, z którym regularnie ma do czynienia - na zewnątrz czekają ją mróz, w pomieszczeniach za to - nadmiernie wysuszające ogrzewanie. Co dzieje się ze skórą zimą? Jak wpływa na nią niska temperatura. Przede wszystkim uszkadza naczynia krwionośne oraz płaszcz hydrolipidowy, który odpowiada za prawidłowe działanie skóry. W efekcie naskórek łatwiej traci wilgoć i staje się suchy, szorstki, podrażniony, skłonny do łuszczenia, zaczerwienień i pieczenia.
Jakich składników skóra potrzebuje zimą? W jej składzie powinny znaleźć się przede wszystkim: odbudowujące warstwę ochronną emolienty (masło shea, oleje roślinne, skwalan, woski), substancje utrzymujące wodę w skórze (ceramidy, kwasy tłuszczowe, kwas hialuronowy, mocznik, kolagen), substancje łagodzące (alantoina, D-panthenol, ekstrakty rumianku, aloesu, probiotyki), antyoksydanty i filtr UV.
Dlaczego zima to dobry czas na niektóre zabiegi kosmetyczne? Jednym z głównych powodów jest mniejsza ekspozycja na promieniowanie słoneczne i, co za tym idzie, mniejsze ryzyko powstania przebarwień po zabiegach kosmetycznych. Niższa temperatura i mniej słońca sprawiają, że o tej porze roku skóra zdecydowanie lepiej się regeneruje. Sprawdzamy, jak powinna wyglądać pielęgnacja skóry zimą i jakie zabiegi kosmetyczne zimą warto wykonać.
To jeden z najlepszych zabiegów kosmetycznych, jakie warto wykonać zimą. Mezoterapię osoczem można śmiało nazwać niekwestionowaną królową mezoterapii igłowych, zwaną także wampirzym liftingiem. Materiał pozyskiwany jest z krwi pacjenta bezpośrednio przed zabiegiem i odpowiednio przygotowany. Krem zostaje odwirowana, w wyniku czego czerwone krwinki oddzielają się od osocza, tworząc koncentrat bogatopłytkowy. – Tak przygotowany materiał zawiera wiele skoncentrowanych płytek krwi oraz leukocyty, które w kontakcie z tkankami pacjenta uwalniają szereg czynników wzrostu, pobudzających procesy naprawy tkanek, fibroblasty do tworzenia nowego kolagenu, wspomagają proces tworzenia nowych naczyń krwionośnych oraz aktywują komórki macierzyste – mówi lekarz specjalista medycyny estetycznej Anna Lutostańska z kliniki Saskamed w Warszawie. – Wykorzystanie w tym zabiegu osocza ma naukowo potwierdzoną skuteczność.
Zabiegi na twarz wiążą się niekiedy z ryzykiem uczulenia u alergików. Ogromną zaletą tej mezoterapii jest jest to, że osocze stanowi materiał biokompatybilny, a więc może być stosowane nawet przez osoby wysoce wrażliwe. Dla uzyskania najlepszego wyniku, zaleca się wykonanie od 2 do 4 zabiegów, w zależności od wieku pacjenta, stanu skóry. Pierwsze efekty pojawiają się po tygodniu, a po ok. 3 tygodniach od zabiegu możemy cieszyć się rozjaśnioną, wygładzoną i napiętą skórą.
Efekt: Silna rewitalizacja skóry, poprawa ukrwienia, spłycenie zmarszczek, ujednolicenie kolorytu. Cena: 650 zł.
Dermapen to kolejny zabieg kosmetyczny, który można wykonać zimą. Czym jest Dermapen? Jest to medyczne urządzenie wielkości długopisu z jednorazowymi, z kilkunastoma cieniutkimi igiełkami, które pulsując delikatnie nakłuwają skórę i dostarczają jej potężnej dawki witamin, kwasu hialuronowego i mikroelementów. – Po odkażeniu skóry lekarz nakłada na skórę pacjentki przygotowany preparat, którego składniki mają oddziaływać na konkretny problem – tłumaczy dr Lutostańska. – Następnie reguluje głębokość nakłuć, co pozwala wykonać ten zabieg w sposób kontrolowany, zarówno na skórze cienkiej, wrażliwej, jak i grubej. Te niemal nieodczuwalne uszkodzenia skóry pobudzają produkcję elastyny, kolagenu i kwasu hialuronowego.
Dermapen to jeden z tych zabiegów, które warto wykonać zimą. Z pomocą dermapenu można też poprawić kondycję skóry również w tak delikatnych okolicach, jak oczy czy usta. Zabieg można łączyć również z maseczką z osocza bogatopłytkowego. Bezpośrednio po zabiegu cera może być lekko opuchnięta i zaczerwieniona, ale następnego dnia po aplikacji fluidu będzie to już mniej widoczne.
Efekt: Wzrost napięcia skóry, spłycenie zmarszczek, wygładzenie porowatej powierzchni, rozświetlenie. Koloryt skóry będzie ujednolicony, a twarz odmłodzona. Cena: 500 zł.
Wyświetl ten post na Instagramie
To kolejny dobry pomysł na pielęgnację skóry zimą. Ten zabieg to rewitalizacja bez igieł. Unikalne połączenie kwasu trójchlorooctowego (TCA) z nadtlenkiem wodoru (wodą utlenioną) i kwasem kojowym minimalizuje ryzyko łuszczenia się skóry po zabiegu, przy jednoczesnym zachowaniu właściwości rozjaśniających. Peeling ten, nie uszkadzając naskórka penetruje do głębszych warstw skóry właściwej powodując stymulację komórek – fibroblastów, co przekłada się na widoczny efekt poprawy napięcia skóry i redukcji drobnych zmarszczek. Dobrych efektów można spodziewać się także w usuwaniu blizn po trądziku. Nie wymaga znieczulenia. Wskazana jest seria 3-4 zabiegów co 2-4 tygodnie.
– Pacjentki lubią ten peeling, bo gwarantuje szybki efekt. Choć działa głęboko, nie wymaga kuracji pozabiegowej, bo nie występuje efekt łuszczenia się skóry. Można od razu wrócić do codziennej aktywności – mówi dr Anna Lutostańska.
Efekt: Cera jest znacznie jaśniejsza, pozbawiona przebarwień, zmarszczki i blizny są wygładzone. Cena: 450 zł.
Kolejny zabieg, który warto wykonać zimą? Laser frakcyjny CO2! Zabieg ten działa na zasadzie ablacji, czyli odparowywania wody z naskórka. Światło lasera frakcyjnego CO2 wnika w głąb skóry i jest pochłaniane przez zawartą w komórkach wodę. W wyniku reakcji fototermicznej dochodzi do błyskawicznego podgrzania wody w tkance. Wydzielone ciepło prowadzi do mikrouszkodzeń kolagenu oraz frakcyjnego przerwania ciągłości skóry. Uruchamiane są procesy naprawcze, skóra złuszcza się, zagęszcza, a następnie regeneruje w przyspieszonym tempie. Aby zwiększyć komfort pacjentki przed zabiegiem można znieczulić skórę kremem.
Najlepsze efekty daje cała seria zabiegów na twarz. Ich liczba oraz odstępy między zabiegami dobierane są indywidualnie. Laser frakcyjny CO2 potrafi działać w głębokich warstwach skóry, ale jednocześnie nie naraża pacjenta na niepożądane skutki uboczne. – W celu osiągnięcia lepszych rezultatów zabieg można połączyć z maską z osocza bogatopłytkowego – mówi dr Anna Lutostańska.
Efekt: Napięcie skóry, zmniejszenie drobnych zmarszczek, wygładzenie bruzd, zamknięcie rozszerzonych porów, korekcja blizn potrądzikowych, a także poprawa kolorytu skóry. Cena: 1000 zł.
Laserowe usuwanie naczynek to kolejny zabieg na twarz, który warto wykonać zimą. Do zamykania naczynek wykorzystuje się urządzenia laserowe o dużej mocy. Światło lasera sprawia, że krew w rozszerzonych naczynkach zostaje podgrzana, w efekcie koagulacji odparowuje z niej woda, naczynka zaczynają się obkurczać, zamykać. Należy pamiętać, by przed wizytą w gabinecie nie wykonywać depilacji w obszarze zabiegowym, nie opalać się oraz nie przyjmować leków czy ziół o działaniu światłouczulającym.
Zabieg trwa od kwadransa do 30 minut. Może wywoływać pewien dyskomfort, choć są to odczucia indywidualne. Bezpośrednio po zabiegu może pojawić się przejściowe zaczerwienienie. Przeważnie dla uzyskania optymalnej poprawy wykonuje się serię zabiegów. Liczba powtórzeń zależy od ilości i charakteru zmian naczyniowych, np. pajączki na skrzydełkach nosa, są bardzo oporne na leczenie.
Efekt: Wyeliminowanie rumienia i pojedynczych zmian. Cena od 150 zł, w zależności od ilości pajączków.
Zabiegi na twarz - laseroterapia, złuszczanie kwasami czy ostrzykiwanie wiążą się z koniecznością delikatnego postępowania z podrażnioną skórą. Pielęgnacja pozabiegowa pomoże zminimalizować nieprzyjemne odczucia, uszczelni barierę ochronną skóry, ograniczy odparowywanie wody z naskórka, dzięki czemu skóra szybciej się zregeneruje. Dlatego przez kilka dni po zabiegu warto stosować specjalne kremy apteczne lub gabinetowe, np.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie