Czy sztuka może poruszać wszystkie zmysły i przekraczać granice tradycyjnego odbioru? Czy możemy stać się jej częścią, współtworząc wyjątkowe projekty? Szósta edycja Artshow udowadnia, że tak. Twój Styl patronuje wydarzeniu.
Weekend 15 i 16 listopada zapowiada się jako prawdziwe święto dla miłośników designu i sztuki. W Warszawie odbędzie się szósta edycja Artshow – wydarzenia, które już na stałe wpisało się w kulturalny kalendarz stolicy.
Zanim jednak zagłębimy się w nowości, wyjaśnijmy, czym właściwie jest Artshow. To przede wszystkim niepowtarzalna okazja, by w jednym miejscu zobaczyć i kupić prace ponad stu dwudziestu artystów z całej Polski. Malarstwo, grafikę, rzeźbę, tkaniny czy fotografię zaprezentują zarówno studenci ASP, jak i doświadczeni twórcy. Tym, co wyróżnia Artshow, jest możliwość bezpośrednich spotkań i rozmów z artystami, którzy przez cały czas trwania wystawy są dostępni dla odwiedzających i wprowadzają ich do swojego świata.
Tegoroczna edycja, odbywająca się w industrialnych przestrzeniach Instytutu Przemysłów Kreatywnych przy Mińskiej 65, idzie o krok dalej. Hasło przewodnie brzmi: „Poczuj sztukę wszystkimi zmysłami”. Organizatorzy zapowiadają, że dzięki nowym technologiom sztuka będzie poruszać wszystkie zmysły i przekraczać granice tradycyjnego odbioru. My, odwiedzający, staniemy się częścią tego fascynującego doświadczenia.
Jak to będzie wyglądać w praktyce? Nowością będą instalacje, które całkowicie zmieniają sposób obcowania ze sztuką. Interaktywna praca artystki Adriany Zielińskiej (ONEN) sprawi, że każdy z nas będzie mógł swoim uśmiechem stworzyć własne dzieło sztuki cyfrowej. Z kolei multisensoryczna, bajecznie piękna instalacja designerki szkła Edyty Barańskiej połączy szkło, światło, dźwięk i ruch. Będzie to zaproszenie do magicznego świata, w którym rzeźba nie tylko zmienia kolory, ale też koi zmysły muzyką.
Na szczególną uwagę zasługuje wystawa, którą zobaczymy w Polsce po raz pierwszy – współczesna sztuka indonezyjska. Artyści, między innymi z Bali, zaprezentują ponad dwadzieścia obrazów i obiektów. Warto się przy nich zatrzymać nie tylko ze względu na wysoki poziom artystyczny, ale i przystępne ceny. Również w tej części wystawy będziemy mogli uczestniczyć w procesie tworzenia. Obraz artysty Npaaw zachęca do interakcji – zrywając z niego paski materiału, odkryjemy, że pod spodem kryje się płaszczyzna o innej kolorystyce, stając się tym samym współtwórcami nowego obiektu.
Podczas Artshow 6 nie zabraknie też strefy malarstwa UV, gdzie zobaczymy zachwycające wizualnie obrazy i reliefy do oglądania w świetle ultrafioletowym. Efekt? Prace te świecą w ciemności, dając niemal hipnotyzujące, bajkowe wrażenie.
Fani twórczości Bovskiej, piosenkarki i ilustratorki, z pewnością nie ominą wystawy jej prac malarskich, które prowokują do zatrzymania i uważnego spojrzenia.
Jeśli poczujemy zmęczenie nadmiarem kolorów, będziemy mogli odpocząć, ciesząc się widokiem przestrzennych instalacji z żywych roślin (Artatelier) albo przenieść się do immersyjnej przestrzeni Laufen. Zobaczymy też unikalne figurki Ludism, które łączą słowiańskie mity z nowoczesnym, funkcjonalnym designem.
Tradycyjnie już odbędą się panele dyskusyjne, które poruszą m.in. temat zrozumienia dzieła sztuki, jej obecności we wnętrzach oraz granic między designem a „sztukami pięknymi”.
Artshow 6. to nie tylko wystawa do oglądania. Planując tę edycję, chcieliśmy wyjść poza schemat. Pragnęliśmy, by każdy widz poczuł, że sztuka może angażować ciało i umysł, że można jej doświadczać na własnej skórze, że każdy uśmiech, gest czy ruch może stać się częścią dzieła. Tego typu przeżycia na długo zostają w pamięci” – mówi Ewa Mierzejewska, pomysłodawczyni i organizatorka Artshow.