Red wine make-up. Makijaż w winnej palecie to hit jesieni i zimy 2025/26

Latem królował Toasty Glam, ciepły, świetlisty makijaż inspirowany zachodem słońca, który pięknie podkreślał opaleniznę. Jesień przynosi jednak zmianę nastroju – na pierwszy plan wysuwają się głębsze, bardziej wyraziste odcienie. Burgund, uznany za jeden z najmodniejszych kolorów sezonu, przeniósł się z wybiegów do beauty, stając się alternatywą dla klasycznej czerwieni. To właśnie na nim opiera się red wine make-up. Świetnie oddaje ducha sezonu. Jest elegancki i odważny, sensualny, a jednocześnie łatwy do zaadaptowania w codziennym wydaniu. 

 

Jak wygląda red wine make-up?

Red wine make-up to przede wszystkim gra winnych odcieni – głębokiej czerwieni, bordo i śliwki. Najmocniejszy akcent stanowią usta – intensywne, nasycone, zmysłowe. To na nich wszystko się koncentruje. Oczy mogą być delikatnie podkreślone cieniem lub wyrazistym smoky, które dodaje spojrzeniu głębi. Policzki natomiast są zaróżowione jak po spacerze w chłodny, jesienny wieczór. 

Red wine make-up na jesień i zimę 2025/26 - inspiracje 

 

 

Jak nosić red wine make-up na co dzień?

W codziennej wersji najlepiej ograniczyć się do jednego elementu – klasycznej szminki w kolorze cabernet zestawionej z lekkim makijażem oczu i świetlistą cerą. To rozwiązanie, które sprawdzi się nawet w biurze czy na spotkaniu z przyjaciółmi. 

Jak dobrać odcień do typu urody?

Nie każda czerwień wygląda tak samo na wszystkich cerach. Wybierając odcień inspirowany winem, warto kierować się tonacją skóry:

• ciepła karnacja polubi bordo z domieszką brązu czy czerwieni w odcieniach cabernet;
• chłodna cera świetnie współgra ze śliwkowym burgundem i nutą fioletu.
• neutralny typ urody ma największą dowolność – można sięgać po pełną paletę winnych odcieni, od rubinu po głębokie merlot.